Adam pisze:kto idzie do kina? ja ide do imaxa jak bedzie - mój pierwszy film w kinie od czasów Treansów 3

Adam pisze:kto idzie do kina? ja ide do imaxa jak bedzie - mój pierwszy film w kinie od czasów Treansów 3
To na pobudzenieAdam pisze:o co kaman z tymi czerwonymi pigułami?
Albo w wersji 4D wiadro wody na twarz dla każdego widza.kiedyśgrześ pisze:To na pobudzenieAdam pisze:o co kaman z tymi czerwonymi pigułami?Titanic
Come on
Tego nie idzie nawet w tv obejrzeć od dechy do dechy
![]()
Ps. Byłem na pierwszej realizacji w kinie i już nigdy się to nie zdarzy
Edit: Jeśli będzie zniżka na biletach, 1/3 ceny za ostatnią godzinę to i ja się wybiorę, no chyba, że puszczają to w wersji 4-godzinnej, to za 1/4 ceny
Titanic megakult, ponad 10 razy go oglądałem i z przyjemnością wybiorę się jeszcze raz do kina na wersję 3D.kiedyśgrześ pisze:To na pobudzenieTitanic
Come on
Tego nie idzie nawet w tv obejrzeć od dechy do dechy
![]()
phii ja Forresta oglądałem chyba z 40 razy, a stare bondy ciut mniej razyTemplar pisze:ponad 10 razy go oglądałem
Adam pisze:phii ja Forresta oglądałem chyba z 40 razy, a stare bondy ciut mniej razyTemplar pisze:ponad 10 razy go oglądałem
12 razy w kinie oglądałem Incepcję, handluj z tymWawrzyniec pisze:Phi do kwadratu, ja już dawno straciłem rachubę ile ja razy "Gwiezdne wojny" oglądałem. O maratonach 6 filmów pod rząd nie wspominając. Na samej "Zemście Sithów" 6 razy w kinie byłem. "Avatar" i "Incepcja" 3 razy w kinie. Z czego należy dodać te późniejsze seanse "Incepcji" w domu, to z jakieś 15 razy będzie. A "Blade Runnera" to chyba też z ponad 20 razy już widziałem.
O fuckTemplar pisze:12 razy w kinie oglądałem Incepcję, handluj z tym
Wtedy akurat była promocja 36i6 i Multikina BEZENDU:Wawrzyniec pisze:O fuckMuszę wynaleźć wehikuł, aby pobić Twój rekord. Soundtrack też chyba sporo słuchałeś. I to mnie przezywają fanboy.
Templar pisze:Wtedy akurat była promocja 36i6 i Multikina BEZENDU:Wawrzyniec pisze:O fuckMuszę wynaleźć wehikuł, aby pobić Twój rekord. Soundtrack też chyba sporo słuchałeś. I to mnie przezywają fanboy.
http://www.lowca-okazji.pl/obnizki-prom ... w-Plus-GSM
za 45,60zł (36,60zł za promocję + 9zł starter 36i6) przez 2 miesiące mogłeś za darmo chodzić codziennie na dowolnie wybrany seans. Cały czas chodziłem obejrzałem wszystko co leciało wtedy w kinie i przy okazji Incepcję tyle razy obejrzałem
Kilka razy wydawać pełną cenę za bilet na ten sam film to już dla mnie szaleństwoWawrzyniec pisze:A to widzisz, w takim razie mój poziom fanboyizmu jest wyższy, gdyż ja tyle razy chodziłem i to za normalne bilety (zniżka studencka była niewielka) i to jeszcze w okresie, kiedy byłem w pewnej recesji. Nie miałem na chleb, a na bilet na "Incepcję" miałem. Handluj z tym.