z zagranicznych - Get Low, War & Peace, Pokoj V Dusi, Vamps.
a z bollywood - Aazaan.
polskich nie wymianiam bo duzo tego było..
W każdym z tych przypadków wręcz się dopraszali by robić foty, pozwolili nagrywać kamerami i chętnie rozmawiali o projekcie.
To po prostu darmowa reklama dla filmu, dlatego nikt normalny nie będzie Ci robił przy tym problemów, tak jak i Pawłowi nie robili przy Szerloku o czym się przekonasz

Mnie jedynie czasem prosili by nie filmować kamerą długich ujęć projektora nad orkiestrą gdzie leciała robocza wersja filmu - pewnie się bali żeby kinówki nie było na necie przed premierą
