HOWARD SHORE - HUGO (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#46 Post autor: Mystery » pt lis 18, 2011 16:45 pm

Klipy do wszystkich utworów
http://www.howerecords.com/albums/hc.php

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#47 Post autor: DanielosVK » sob lis 19, 2011 14:59 pm

Klipy, jak mówiłem, dupy faktycznie nie urywają, ale zapowiadają przyjemny scorek. Pewnie 3-3,5/5, w porywach 4/5 jeśli całościowo bardziej zaczaruje, ale pewnie nie.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#48 Post autor: Adam » sob lis 19, 2011 15:00 pm

gwarantuje Ci że rozczaruje :P przecież to tylko Szor :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#49 Post autor: DanielosVK » sob lis 19, 2011 15:01 pm

Aha :mrgreen:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#50 Post autor: Adam » sob lis 19, 2011 15:07 pm

no prosze Cie jak to będzie pełny trójkowy score to będzie mu to można uznać za sukces po ostatnich 4 fatalnych jak na takiego kompozytora latach. Inne tegoroczne jego dziełko już jest równo jechane - nie widziałem więcej niż 3/5. wiec z tym nie bedzie wyjątku bo koleś nie ma nic do zaoferowania od dłuższego czasu. i przestań być fanbojem tylko trzeźwo spojrzyj na rzeczywistośc. Tyler dostaje lepszy oceny nawet :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#51 Post autor: DanielosVK » sob lis 19, 2011 15:12 pm

Pod recenzją Goski napisałem, co sądzę o "Dangerous Method" i uważam moją ocenę za całkowicie trzeźwą i bez zbędnego fanboizmu. Wytknij mi w niej coś, to zwrócę honor.

A Hugo, jak mówiłem, wg mnie zapowiada się na score na 3-3,5/5 i również nie widzę w tym nic złego. Gdzie widzisz problem? Lepiej wracaj do jednokopytnego Tylera. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#52 Post autor: Adam » sob lis 19, 2011 15:20 pm

taki że jak taki Szor pisze scory na 3 jak połowa rcp to jest tu coś nie halo.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#53 Post autor: DanielosVK » sob lis 19, 2011 15:22 pm

3 to solidna ocena, 3,5/5 to już niezła muzyka. A że taki Jackman czy Orvarsson napisali dzisiaj po jednym scorze na 3/5 to dla mnie nic nie znaczy, bo primo to zupełnie inna kategoria score'ów, secundo gdyby takie score'y napisał Shore to bym dał im mniej niż 3.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#54 Post autor: Adam » sob lis 19, 2011 15:23 pm

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#55 Post autor: DanielosVK » sob lis 19, 2011 15:26 pm

Możesz się śmiać ile chcesz jeśli brak Ci pomysłu na odpowiedź, nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#56 Post autor: Mystery » sob lis 19, 2011 17:04 pm

Shore jaki ma film, taką pisze muzykę. Edge of Darkness, Eclipse, Doubt, Dangerous Method, czy te filmy wymagały czegoś niezwykłego? Nie sądzę, dostarczył po prostu muzyczną ilustrację, adekwatną do obrazu i tyle. Oczywiście można to było zrobić lepiej, bardziej się przyłożyć, ale przy dwóch pierwszych - po co?, a dwa ostatnie są już z kolei w miarę satysfakcjonujące.
Akurat w przypadku Hugo musi się już bardziej postarać, bo film ma potencjał na naprawdę okazały score i tak jak pisałem wcześniej, dopiero tutaj wyjdzie na jaw jego prawdziwa forma, jak zawiedzie będzie fail!, ale wątpię, bo klipy brzmią naprawę dobrze i świeżo, przynajmniej te które słyszałem.

Awatar użytkownika
Krelian
Ghostwriter znanego twórcy
Posty: 896
Rejestracja: pn sty 11, 2010 20:28 pm
Lokalizacja: Bytom

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#57 Post autor: Krelian » pn lis 21, 2011 09:39 am

jak Shore jest w takiej "formie" to kiepsko widzę tego hobbita :|

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#58 Post autor: Ghostek » pn lis 21, 2011 09:51 am

Mystery Man pisze: Akurat w przypadku Hugo musi się już bardziej postarać, bo film ma potencjał na naprawdę okazały score i tak jak pisałem wcześniej, dopiero tutaj wyjdzie na jaw jego prawdziwa forma, jak zawiedzie będzie fail!, ale wątpię, bo klipy brzmią naprawę dobrze i świeżo, przynajmniej te które słyszałem.
No to od razu powiem, że potencjał został zmarnowany w większej mierze. Jest kilka pomysłów, jest kilka przebłysków, ale Shore polazł w ilustrację. Za mocno się trzymał swojego warsztatu i chyba nie pozwolił sobie zbytnio na puszcze nieco wyobraźni w nowe rejony. Niestety, ale Hugo spłynął po mnie jak jesienna deszczówka. A mogło być coś naprawdę kultowego i czadowego...

Mogłem w sumie zrobić w zeszłym tygodniu first listen i powiedzieć trochę więcej o każdym z kawałków, ale perspektywa spędzenia nad tym 2-3 godzin odrzuciła mnie ;]
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#59 Post autor: Adam » pn lis 21, 2011 15:51 pm

no i co Danielos? kolejna słabizna ehhh
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HOWARD SHORE - HUGO (2011)

#60 Post autor: DanielosVK » pn lis 21, 2011 15:52 pm

Kto powiedział, że się z Tomkiem zgodzę, skoro przy Dangerous Method się nie zgodziłem.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

ODPOWIEDZ