Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

[hp_gof]

Wygląda na to, że Valerian będzie u nas też w IMAXie

[hp_gof]

Czy są dobre i ciekawe pojedyncze utwory? Oczywiście,że tak jak chociażby "Medusa" ,która świetnie wypada w filmie i za której lubienie hp_gof brutalnie zjechał mnie na Facebooku.

Tia...

[hp_gof]

Przepiękny 3-minutowy reportaż o muzyce


youtu.be/LJ7A1f-J6xs

[Adam]

ładne choć miałem wyłączyć gdy usłyszałem o wielu bogatych tematach

[Radek]

Jak ja lubię oglądać Desplata przy pracy, robi wszystko z taką gracją. Prawdziwy artiste.

[Adam]

kompoziteer magnifik

[lis23]

https://www.youtube.com/watch?v=_u_jTXDUVwo

Liczyłem na ten film ale jak widać, słabe wyniki w box offisie nie biorą się z niczego.

[Radek]

W większości biorą się ze słabej strategii marketingowców i przepychu wakacyjnych premier. Wiadomo, że ludzie chcą bardziej zobaczyć znane i lubiane Małpy, Spider-Mana czy nowy film NOLANA, niż adaptację nieznanego nikomu komiksu.

[lis23]

Małpy chyba też dobrze się nie sprzedają a i Pająk notuje spadki, zwłaszcza w USA.

[Ghostek]

Wystarczy spojrzeć na oceny Valeriana by przejść do porządku dziennego z jego finansową porażką.

Małpy faktycznie dostają rykoszetem przez ten natłok superprodukcji. Poza tym nie oszukujmy się. Jest to ciężki film, na który całymi rodzinami nie chodzą. Ale i tak ma przed sobą jeszcze połowe rynku, więc raczej się zwróci.

Co do Pająka, to radzi sobie świetnie. Na koncie blisko 650 baniek, a nie wyskoczył jeszcze na dwóch kluczowych rynkach: Chinach i Japonii. Ok 750 mln powinien ugrać spokojnie.

[hp_gof]

Spokojnie, misiaczki, chińska premiera 25 sierpnia, skośnoocy władowali w ten film 50 milionów, więc będzie im zależało, żeby zarobić We Francji mocne 1,64 mln widzów w weekend otwarcia i trend powinien się utrzymać, w Polsce od piątku będzie dostępnych aż 7 wersji filmu (2D, 3D, 4DX z dubbingiem oraz 2D, 3D, 4DX i IMAX z napisami), pozostałe filmy ustępują Valerianowi miejsca. W wielu krajach premiera jest w tym tygodniu, więc Dunkierka, Małpy i Spider nie są już zagrożeniem. Szkoda oczywiście kasy ze Stanów, ale oni ogólnie nieamerykańskich filmów nie lubią, więc i tak wiele by tam Valerian nie zarobił, ważniejsze są rynki azjatyckie. Oceny filmu nie mają większego znaczenia, na ekrany kin wchodzi więcej dennych szrotów, które się świetnie sprzedają Valerian przy nich to arcydzieło

Jak ja lubię oglądać Desplata przy pracy, robi wszystko z taką gracją. Prawdziwy artiste.

Fajnie tańczy podczas dyrygowania

ładne choć miałem wyłączyć gdy usłyszałem o wielu bogatych tematach

Nie jesteś godzien słuchać muzyki Desplata! Nie jesteś godzien nazywać go mistrzuniem!

[Adam]

Jestem, zasłużył właśnie za te prace gdzie tematy są

[hp_gof]

Desplat by cię wyśmiał za takie podejście do jego muzyki

[Adam]

Wystarczy że go kupiłem od razu mówiąc że Tree of life to jego najlepszy score co oczywiście było taktyczną sciemką nastawioną na dobre wrażenie i zgodnie z przewidywaniem siadło jak złoto

[hp_gof]

No właśnie, nie jesteś godzien, bo nawet nie potrafisz szczerze z nim gadać