JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#406 Post autor: DanielosVK » ndz lis 06, 2011 17:57 pm

Proszę bardzo.

Odmiana przez przypadki dla:

a) Tezia:

M. Tezia
D. Tezi
C. Tezi (tak powinna brzmieć odmiana, jeśli Wawrzyniec miał pomyśleć o imieniu/słowie "Tezia")
B. Tezię
N. Tezią
Msc. Tezi
W. Tezio

b) Teza:

M. Teza
D. Tezy
C. Tezie (to Wawrzyniec zinterpretował jako pochodną słowa "teza")
B. Tezę
N. Tezą
Msc. Tezie
W. Tezo

;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#407 Post autor: Wojteł » ndz lis 06, 2011 18:00 pm

Oficjalnie przyznaję Ci tytuł Mistrza Świata w odwracaniu kota ogonem :wink:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14348
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#408 Post autor: lis23 » ndz lis 06, 2011 18:55 pm

Właśnie jestem w trakcie odsłuchu płyty i,moim zdaniem to są najlepsze utwory na albumie:

1: Sir Francis and the Unicorn - potęga i moc, chciałoby się powiedzieć :)
2: The Adventure Continues
3: The Pursut of the Falcon
4: Snowy's Theme
5: The Adventures of Tintin
6: Escape from the Karaboudjan

oczywiście, dobrych utworów jest więcej ale te się wybijają.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#409 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 19:01 pm

lis23 pisze:1: Sir Francis and the Unicorn - potęga i moc, chciałoby się powiedzieć :)
Ten utwór jest rewelacyjny i ilustruje też najlepszy moment w filmie. Aż chciałoby się więcej takiej muzyki posłuchać. Ale raczej nic nie wskazuje, aby Spielberg zabierał się za jakiś piracki film, czy w ogóle film o żegludze. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#410 Post autor: hp_gof » ndz lis 06, 2011 19:11 pm

Wawrzyniec pisze:
lis23 pisze:1: Sir Francis and the Unicorn - potęga i moc, chciałoby się powiedzieć :)
Ten utwór jest rewelacyjny i ilustruje też najlepszy moment w filmie. Aż chciałoby się więcej takiej muzyki posłuchać. Ale raczej nic nie wskazuje, aby Spielberg zabierał się za jakiś piracki film, czy w ogóle film o żegludze. :)
Podpisuję się rękami i nogami już od jakiegoś czasu w sprawie tego utworu! Razem z The Adventure Continues, Snowy's Theme i The Adventures of Tintin! A z kolei Bianca Castafiore też mnie kręci wbrew powszechnej opinii :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#411 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 21:43 pm

I tak powinna właśnie ta dyskusja wyglądać. Brawo Panowie za przywrócenie odpowiedniego poziomu. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#412 Post autor: Koper » ndz lis 06, 2011 21:46 pm

Jeśli spuszczanie się nad kolejnymi trackami to wg Ciebie definicja "dyskusji" to proponuję sobie na czole wyryć "fanboj" :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#413 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 21:47 pm

Nie mam w zwyczaju tatuować sobie dwa razy tego samego motywu na ciele. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#414 Post autor: Wojteł » ndz lis 06, 2011 22:08 pm

Karne kutasy dla wszystkich za chujowe zachowanie. Jedni przeginają w fanbojstwie, drudzy w hejtowaniu. Weźta się ogarnijta :?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#415 Post autor: Marek Łach » ndz lis 06, 2011 22:15 pm

Parę osób ma chyba PMSa. :P Właśnie wróciłem z kina, reckę machnę na dniach, to się będziecie mogli dalej wyżywać. :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#416 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 22:34 pm

Sprawdziłem co oznacza ten skrót (PMS). Marek ostro pojechał. :P Mam nadzieję, że mimo to po seansie i w trakcie jego trwania miał przysłowiowego banana na twarzy? :)

Moja recenzja też w trakcie produkcji właśnie jest. Mam nadzieję że i pod nią hejterzy się po wyżywają?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#417 Post autor: Wojteł » ndz lis 06, 2011 22:45 pm

Wawrzyniec pisze:Sprawdziłem co oznacza ten skrót (PMS).
Nie znałeś go wcześniej? To jeszcze sobie PWN sprawdź :P

Wawrzek zaczyna dojrzewać :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#418 Post autor: DanielosVK » ndz lis 06, 2011 22:49 pm

:mrgreen:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14348
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#419 Post autor: lis23 » ndz lis 06, 2011 23:26 pm

Koper pisze:Jeśli spuszczanie się nad kolejnymi trackami to wg Ciebie definicja "dyskusji" to proponuję sobie na czole wyryć "fanboj" :P
Ale o co chodzi?
ja napisałem tylko subiektywną opinie na temat najlepszych, moim zdaniem utworów na płycie - i tyle
pamiętam, że na którymś z portali w recenzji są też oceny samych utworów, czy to już jest " fanbojstwo " ?.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - THE ADVENTURES OF TINTIN (2011)

#420 Post autor: Wawrzyniec » pn lis 07, 2011 00:35 am

Spokojnie "hejterzy" po prostu nie mogą się pogodzić, że nam się ten score podoba. :) I niestety ja sam zaczynam mieć pewien problem: Im dłużej i częściej tej muzyki słucham, tym bardziej mi się podoba. i jestem nawet w stanie zrozumieć oceny Clemmensena i Broxtona. Niby wiem, że John Williams nie takie score'y pisał, ale ten "Tintin" daje tyle radości i emocji, jakich dawno w muzyce filmowej nie odczuwałem. O rety, mam dylemat. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ