Nie przepij !

[Bucholc Krok]

Właściwie to nie wiem, czy jest z czego się śmiać... Płyta faktycznie jest rzadka, BARDZO rzadka... Sądzę, że nie wytłoczono jej w ilości AŻ 500szt, tylko zdecydowanie mniej... A czy ktoś jest w stanie tyle zapłacić? To już kwestia indywidualna...

No właśnie. Obstawiam, że nikt nie kupi.

Nie sprzedałbym tego, od tego zacznijmy

Chcesz się targować? 10zł plus wysyłka.

Tak samo jak kilka innych promosów z lat 90tych rozsyłanych po stacjach radiowych, które też mam

A jakie to?

[Ghostek]

Chcesz się targować? 10zł plus wysyłka.

Niet

Tak samo jak kilka innych promosów z lat 90tych rozsyłanych po stacjach radiowych, które też mam

A jakie to?

Między innymi promosy i single:

Sukces (promo z tematami i jakąś piosenką do tego serialu)
Star Wars: The Phantom Menace
Star Wars: Attack of the Clones
Vangelis - Ask the Mountains
Vangelis - Anthem
John Williams - Call of the Champions
John Williams - Memoirs of Geisha ( )
i kilka innych

Aaa, warto dorzucić do tego jeszcze Kantatę o Wolności i Oratorium 1956 Kaczmarka, otrzymane za czasów, kiedy jeszcze byłem u łask tegoż kompozytora

[Adam]

cd-ry Janka się w tej liście nie liczą

[Althazan]

cd-ry Janka się w tej liście nie liczą

CDR-y to w ogóle w niczym się nie liczą... W końcu co to za rzadkość, jak każdy sobie może to zrobić...?

[Ghostek]

Co fakt, to fakt

[Bucholc Krok]

Między innymi promosy i single:
Sukces (promo z tematami i jakąś piosenką do tego serialu)
Star Wars: The Phantom Menace
Star Wars: Attack of the Clones
Vangelis - Ask the Mountains
Vangelis - Anthem
John Williams - Call of the Champions
John Williams - Memoirs of Geisha ( )
i kilka innych

Aaa, warto dorzucić do tego jeszcze Kantatę o Wolności i Oratorium 1956 Kaczmarka, otrzymane za czasów, kiedy jeszcze byłem u łask tegoż kompozytora

Ładnie.

CDR-y to w ogóle w niczym się nie liczą... W końcu co to za rzadkość, jak każdy sobie może to zrobić...?

Zależy jakie CDR-y. Jeśli są z wkładkami i na płytach są naklejki to jak każdy może sobie zrobić?

[Althazan]

Zależy jakie CDR-y. Jeśli są z wkładkami i na płytach są naklejki to jak każdy może sobie zrobić?

A co to? Nie znasz LightScribe'a chociażby? Wyniki - płyty jak oryginały... Poligrafia to też żaden problem w dzisiejszych czasach...

[Bucholc Krok]

Ale jest też coś takiego jak świadomość. Cóż mi po płycie, o której wiem, że to pirat? Co innego, gdy ma się płytę prosto od muzyka/z wytwórni.

[Althazan]

Ale jest też coś takiego jak świadomość. Cóż mi po płycie, o której wiem, że to pirat? Co innego, gdy ma się płytę prosto od muzyka/z wytwórni.

Dla takiej osoby to faktycznie może mieć wartość, choć raczej wyłącznie sentymentalną... Bo jak komuś udowodnić, że to jest "oryginalny CDR"...?

[Adam]

fotą że daje Ci ją kompozytor

[Bucholc Krok]

Bo jak komuś udowodnić, że to jest "oryginalny CDR"...?

Jeśli była kupowana (mam takiego CDR-a, ale to nie było promo, tylko wersja na małej płycie - wcześniej było tylko wydanie LP) to można pokazać rachunek.

[Althazan]

fotą że daje Ci ją kompozytor

A potem gość sprzedaje 10 sztuk takich płyt, nie?

[Ghostek]

Na szczęście sprzedawać nie będę, więc nie muszę nikomu nic udowadniać

A w wała robić ludzi? Nie przystoi. Sam nie chciałbym być tak zrobiony, więc i ja nie robię tego ludziom

[Adam]

nikt Cię nigdy nie zrobił w wała? a rząd?

[Althazan]

Na szczęście sprzedawać nie będę, więc nie muszę nikomu nic udowadniać

A w wała robić ludzi? Nie przystoi. Sam nie chciałbym być tak zrobiony, więc i ja nie robię tego ludziom

W to akurat wszyscy wierzymy. Tyle, że jest trochę śmiecia w narodzie...