Czego ostatnio słuchaliście?
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Hard Target 2 - Trevor Morris & Jack Wall
Ciekawy duet, muza na pewno efektowniejsza od "Londynu" i co ważne wyrazista w obrazie, zarówno jeśli chodzi o akcję, jak i o wolniejsze momenty, dużo elektroniki i etniki, jednak co do samego scoru to do posłuchania i zapomnienia. 3
Mechanic: Resurrection - Mark Isham
Typowa B klasowa nuda, zarówno filmowo, jak i muzycznie. Jest trochę egzotycznych elementów, ale to głównie rcpgenne elektroniczne smęty i sieki i to jeszcze 72 minutowe. 2
Tutankhamun - Christian Henson
Spodziewałem się więcej, lepszej przygody i etniki, a tu przeważnie tradycyjne, dramatyczne zawodzenia, telewizyjny standardzik, także nic szczególnego 3
Ice Age Collision Course - Debney
Clemmensen dał temu 4, dając Zootopii 2... najsłabsza filmowo i muzycznie część, po prostu rozdmuchana, ilustracyjna animacyjna symfonika jakich wiele, może trafi parę bardziej soczystych kąsków, ale po co całości niczym szczególnym się nie wyróżnia. 2.5
Sausage Party - Lennertz, Menken
Tu również symfonicznie, ale rzetelniej i bardziej oldschollowo, coś w stylu pierwszego Teda, stylistycznie różnorodnie, Egipt (Our Heroes), spaghetti western (He's Coming), komedia/horror (uroczo zapowiadające się Food Massacre z "Omenem" w drugiej części), miejscami heroicko i militarnie jakby Chris cofnął się do czasów Moh'ów i Warhawk (The Crash, The Big Fight, Final Battle), ale czasami w obrębie jednego utworu dzieje się za dużo (The Spooge), no ale samego scoru mamy 40 minut, toteż słucha się względnie dobrze. Porządne rozrywkowe 3.5, szkoda, że Chris marnuje się w durnych komedyjkach, bo tylko tam gdzie dostaje szansę od razu ją wykorzystuje. 3.5
Storks - bracia Danna
I znów bobastyczna orkiestra obdarzona gromkim chórem, który wraz z wymyślnymi perkusjonaliami jest tu głównym wyróżnikiem. Poprzez zaawansowany mickey mousing i trochę planktonu słucha się różnie, ale przebojowość, jazzowe wstawki i cała paleta dźwięków może uatrakcyjnić odsłuch i ogólnie jestem na tak. 3. Ten kawałek z tematem przewodnim i szaloną perkusją rodem z Whiplash zapamiętam najbardziej:
https://www.youtube.com/watch?v=3FXzDK5U3s8
Ciekawy duet, muza na pewno efektowniejsza od "Londynu" i co ważne wyrazista w obrazie, zarówno jeśli chodzi o akcję, jak i o wolniejsze momenty, dużo elektroniki i etniki, jednak co do samego scoru to do posłuchania i zapomnienia. 3
Mechanic: Resurrection - Mark Isham
Typowa B klasowa nuda, zarówno filmowo, jak i muzycznie. Jest trochę egzotycznych elementów, ale to głównie rcpgenne elektroniczne smęty i sieki i to jeszcze 72 minutowe. 2
Tutankhamun - Christian Henson
Spodziewałem się więcej, lepszej przygody i etniki, a tu przeważnie tradycyjne, dramatyczne zawodzenia, telewizyjny standardzik, także nic szczególnego 3
Ice Age Collision Course - Debney
Clemmensen dał temu 4, dając Zootopii 2... najsłabsza filmowo i muzycznie część, po prostu rozdmuchana, ilustracyjna animacyjna symfonika jakich wiele, może trafi parę bardziej soczystych kąsków, ale po co całości niczym szczególnym się nie wyróżnia. 2.5
Sausage Party - Lennertz, Menken
Tu również symfonicznie, ale rzetelniej i bardziej oldschollowo, coś w stylu pierwszego Teda, stylistycznie różnorodnie, Egipt (Our Heroes), spaghetti western (He's Coming), komedia/horror (uroczo zapowiadające się Food Massacre z "Omenem" w drugiej części), miejscami heroicko i militarnie jakby Chris cofnął się do czasów Moh'ów i Warhawk (The Crash, The Big Fight, Final Battle), ale czasami w obrębie jednego utworu dzieje się za dużo (The Spooge), no ale samego scoru mamy 40 minut, toteż słucha się względnie dobrze. Porządne rozrywkowe 3.5, szkoda, że Chris marnuje się w durnych komedyjkach, bo tylko tam gdzie dostaje szansę od razu ją wykorzystuje. 3.5
Storks - bracia Danna
I znów bobastyczna orkiestra obdarzona gromkim chórem, który wraz z wymyślnymi perkusjonaliami jest tu głównym wyróżnikiem. Poprzez zaawansowany mickey mousing i trochę planktonu słucha się różnie, ale przebojowość, jazzowe wstawki i cała paleta dźwięków może uatrakcyjnić odsłuch i ogólnie jestem na tak. 3. Ten kawałek z tematem przewodnim i szaloną perkusją rodem z Whiplash zapamiętam najbardziej:
https://www.youtube.com/watch?v=3FXzDK5U3s8
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Childhood of a Leader - Scott Walker
Rockowy muzyk przygotował ilustrację, która mogłaby idealnie pasować do nie jednego horroru. Niepokojące, nerwowe dźwięki rozpisane na instrumenty smyczkowe. Herrmann byłby zadowolony, że jego szkoła nie idzie na marne.
Mocne! Do tego muzyka bardzo dobrze wybija się na pierwszy plan filmu, pasuje do mrocznych zdjęć. Sam film to skrzyżowanie "Białej wstążki" z "Omenem". Narodzenie się faszyzmu w małym chłopcu.
Utwór "Opening" to obecnie u mnie nr 1 tego roku.
https://www.youtube.com/watch?v=VQHZcORowlc
Rockowy muzyk przygotował ilustrację, która mogłaby idealnie pasować do nie jednego horroru. Niepokojące, nerwowe dźwięki rozpisane na instrumenty smyczkowe. Herrmann byłby zadowolony, że jego szkoła nie idzie na marne.
Mocne! Do tego muzyka bardzo dobrze wybija się na pierwszy plan filmu, pasuje do mrocznych zdjęć. Sam film to skrzyżowanie "Białej wstążki" z "Omenem". Narodzenie się faszyzmu w małym chłopcu.
Utwór "Opening" to obecnie u mnie nr 1 tego roku.
https://www.youtube.com/watch?v=VQHZcORowlc
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Track roku może nie, niemniej dobry, mocny kawałek.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34943
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Uuuuuswordfish pisze:Utwór "Opening" to obecnie u mnie nr 1 tego roku.
https://www.youtube.com/watch?v=VQHZcORowlc


Dzięki za odnalezienie tego soundtracka.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Serena - Blake Neely

Muzyka do jakiegoś dokumentu o Serenie Williams. Nigdy tego nie oglądałem, nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest, a po muzykę sięgałem tylko po to by odhaczyć... No i się zdziwiłem.
Solidne granie na poziomie tego kompozytora. Czasami w ostinatach przypominające Flasha lub inne RCP podobne tworki. Ale bardzo sympatyczne i łatwostrawne. Długość albumu na wielki plus.
3,5/5 można dać na dzień dobry.
Do odsłuchu dla tych, co mają Spotifaję
https://play.spotify.com/album/0MVA7lhC ... edium=open

Muzyka do jakiegoś dokumentu o Serenie Williams. Nigdy tego nie oglądałem, nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest, a po muzykę sięgałem tylko po to by odhaczyć... No i się zdziwiłem.
Solidne granie na poziomie tego kompozytora. Czasami w ostinatach przypominające Flasha lub inne RCP podobne tworki. Ale bardzo sympatyczne i łatwostrawne. Długość albumu na wielki plus.
3,5/5 można dać na dzień dobry.

Do odsłuchu dla tych, co mają Spotifaję
https://play.spotify.com/album/0MVA7lhC ... edium=open

Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Adam Cork - Genius
Młody kompozytor (druga jego fabuła) mierzy się z biografią pisarza Thomasa Wolfe'a oraz jego redaktora Maxa Perkinsa. Mieszanka jazzu oraz melancholijnego, symfonicznego grania. Zaskakująco dobre, przyjemne w odsłuchu i takie - jakby to powiedzieć - szlachetne brzmienie. Coś między 3,5 a 4, jeszcze się waham.
Młody kompozytor (druga jego fabuła) mierzy się z biografią pisarza Thomasa Wolfe'a oraz jego redaktora Maxa Perkinsa. Mieszanka jazzu oraz melancholijnego, symfonicznego grania. Zaskakująco dobre, przyjemne w odsłuchu i takie - jakby to powiedzieć - szlachetne brzmienie. Coś między 3,5 a 4, jeszcze się waham.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ghostek pisze:


To jakaś seria czy coś?

Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Jeszcze to.



Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Kiedyś żeby nakręcili o tobie dokument trzeba było umrzeć, dziś nakręcą go jeszcze przed twoją czterdziestką



- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34943
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Jak ktoś chce zobaczyć najbardziej narcystyczną rzecz na świecie, to "polecam" dokument "Ronaldo". I jeżeli uważaliście, że Cristiano Ronaldo jest tego typu osobą, która wykrzykuje własne imię podczas seksu, to właśnie ten dokument jeszcze bardziej utwierdzi Was w tym przekonaniu. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Czego ostatnio słuchaliście?

Już film był nudnawy, ale score to już nuda potworna.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?

Szlagier na szlagierze, fajny rozrzut i wykony, ogólnie dobra rozrywka i mile spędzony czas

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14301
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Mystery pisze:
Szlagier na szlagierze, fajny rozrzut i wykony, ogólnie dobra rozrywka i mile spędzony czasJakoś nie wyobrażam sobie tego w filmie z polskim dubbingiem.
Wczoraj w kinie był zwiastun (tytułu nie spolszczyli), ale ponieważ nie lubię rapu i hip hopu, to ten soundtrack mnie nie kręci, a i sam zwiastun nie zachwycił.
Czego ja ostatnio słuchałem?


Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Jest Queen i Sinatra, ale rap i hip hop? Nawet Daft Punk był w wersji latino-orkiestrowejWczoraj w kinie był zwiastun (tytułu nie spolszczyli), ale ponieważ nie lubię rapu i hip hopu, to ten soundtrack mnie nie kręci, a i sam zwiastun nie zachwycił.

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14301
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ciekawe, bo w zwiastunie były, więc muszę zerknąć na tracklistę.Mystery pisze: Jest Queen i Sinatra, ale rap i hip hop? Nawet Daft Punk był w wersji latino-orkiestrowej
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John

