Oglądałem jakoś w tygodniu 2 odcinki i tego czadu nie usłyszałem..Mystery Man pisze:To oglądaj, Majkel dał czadu
Oskary, oskary
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Oczywiście z Indianą robię sobie jaja, chciałem wyjść na rasowego funboya i chyba mi się udało
Nie zmienia to jednak faktu, że soundtrack z sezonu 6 będzie najciekawszym z dotychczasowych, a nie jesteśmy jeszcze nawet na półmetku. Pierwsze 6 miesięcy tego roku poświęca tylko i wyłącznie Lost i mamy tego efekty. Ja tam już się boję co tam Giacchino przygotuje na finał 


- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Diabli wiedzą. Pogubiłem się w tych sezonach. Zresztą oglądałem pierwszy raz po dłuższej przerwie.Mystery Man pisze:6 sezonBucholc Krok pisze:Oglądałem jakoś w tygodniu 2 odcinki i tego czadu nie usłyszałem..![]()
W pierwszym odcinku łysy dziad z ekipą doszli do jakiejś wioski na wyspie. Łysy poszedł dobrowolnie (jakiś konflikt był między nimi) do szefa obcej grupy (brunet) i powiedział mu, że w przyszłości ten brunet stwierdził, iż łysy jest jego szefem. Po jakimś czasie wszyscy z ekipy dziada przenieśli się w czasie.
A drugi odcinek to już stara ekipa (blondas, koreańczyk, blondynka, która kiedyś była w przeciwnym obozie - z laboratorium - i jakiś nowy facet z brodą oraz jego kobita) z dziadem na czele czegoś szukała. I co chwilę przenosili się wczasie po rozbłysku. W końcu znaleźli jakiś otwór. Dziad chciał do niego zejść i w momencie, gdy schodził znowu nastąpił przeskok. Był zabawny moment, kiedy po przeskoku okazało się, że blondas ciągnie sznur zakopany w ziemi.

No i ja tam nie słyszałem nic ciekawego..

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Jak ja się cieszę, że tego nie oglądam.Bucholc Krok pisze:Diabli wiedzą. Pogubiłem się w tych sezonach. Zresztą oglądałem pierwszy raz po dłuższej przerwie.
W pierwszym odcinku łysy dziad z ekipą doszli do jakiejś wioski na wyspie. Łysy poszedł dobrowolnie (jakiś konflikt był między nimi) do szefa obcej grupy (brunet) i powiedział mu, że w przyszłości ten brunet stwierdził, iż łysy jest jego szefem. Po jakimś czasie wszyscy z ekipy dziada przenieśli się w czasie.
A drugi odcinek to już stara ekipa (blondas, koreańczyk, blondynka, która kiedyś była w przeciwnym obozie - z laboratorium - i jakiś nowy facet z brodą oraz jego kobita) z dziadem na czele czegoś szukała. I co chwilę przenosili się wczasie po rozbłysku. W końcu znaleźli jakiś otwór. Dziad chciał do niego zejść i w momencie, gdy schodził znowu nastąpił przeskok. Był zabawny moment, kiedy po przeskoku okazało się, że blondas ciągnie sznur zakopany w ziemi.W międzyczasie były jakieś urywki ze stałego lądu, gdzie zbierała się pozostała ekipa, aby wrócić na wyspę. Szukali jakiejś kobiety.

- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Ja oglądałem tylko do momentu aż niektórzy wrócili na stały ląd. Nie wiem, w którym odcinku to było..Koper pisze:Jak ja się cieszę, że tego nie oglądam.:D

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
A niech to, to muszę szybko dzwonić i odwołać tego zabójcęMystery Man pisze:Oczywiście z Indianą robię sobie jaja


Co do "Lostów" to się nie wypowiadam, gdyż nie widziałem, ani jednego odcinka.
A co do Oscarów, to wiem, że są to strasznie nadęte nagrody, a to słodzenie rok temu było obrzydliwe i wiem, że i tak to najbardziej co roku interesują mnie kategorie pt. "najlepszy score" i "najlepsze efekty specjalne", ale i tak co roku to oglądam, psioczę na werdykty Akademii, ale i tak za rok znowu będę oglądał.

P.S. Czekam na szal Hornera


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Przeczytałem "szaŁ Hornera". Może będzie szalał z szalem..Wawrzyniec pisze:P.S. Czekam na szal Hornera![]()

Ostatnio zmieniony sob mar 06, 2010 20:25 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy