HANS ZIMMER - MAN OF STEEL (2013)

[Paweł Stroiński]

Oczywiście, że się śmiejemy i nie do końca bierzemy to na poważnie, więc trochę luzu by się przydało, poza tym jeżeli tylko Hans będzie pracował nad całym scorem sam to wiszę Ci flaszkę A tak w ogóle ja sobie gdybię i Ty sobie gdybiesz, więc o takie gdybanie nie ma co się sprzeczać.

Sam nie będzie, to wiadomo, ale nie przeceniałbym (i z małymi wyjątkami nigdy bym tego nie robił, o tyle, o ile wiem, jak pracuje) roli ghostwriterów.

[Wawrzyniec]

Nikt nie pisze sam. Zresztą o tym pisaliśmy już nie raz i tylko nieliczny wierzą, że istnieją jeszcze kompozytorzy z 1 Ligii, którzy wszyscy robią sami, a Conrad Pope przychodzi popatrzeć, nie uwłaczając. To nawet przy tych osławionych Piratach widać ile te Suity trwają i co zawierają, aby móc podważyć teorie, że Hansu nic tam nie robił i się obijał.

I mnie styl pracy Zimmera nie przeszkadza, jedyne co mnie trochę zaniepokoiło, że niby ten score miałby już być gotowy A naprawdę sądziłem, że przy tak wymagającym projekcie to zdecydowanie więcej czasu zajmie.

Nie chcę tracić wiary w Zimmera, ale niepokój się pewien wdarł w me serce.

[Agent]

Wawrzyniec przechodzi wewnetrzna przemiane
W koncu na wlasne uszy sie przekona co ten Zimmer odwala po katach

[Paweł Stroiński]

LIGI, nie LIGII

Prawdą jest, że z wyjątkiem (akurat) Piratów z Karaibów i dużej części dzieł Bruckheimera, materiału Zimmera w jego score'ach jest ponad 90%, NIEZALEŻNIE OD TEGO, kto co aranżuje.

[Mefisto]

LIGI, nie LIGII

pisze się LEGII

[Koper]

"starej k..."?

[Adam]

Hans "Long John" Zimmer back in action again! Szkoda tylko że newsa o finiszu scoru w świat zapodaje ta lama junk... where's Lorne?!

[Paweł Stroiński]

Balfe się nie zajmuje promocją Hansa

Ze swoją (prywatny profil FB; swoją drogą całkiem miły gość) radzi sobie całkiem nieźle.

[Adam]

ale przecież ten Junki to obok Zanelliego bodaj największa lama rcp?

[Paweł Stroiński]

Junkie chyba tylko współpracuje i nie jest oficjalnie częścią RCP, dowiem się.

Zanelli chyba aż tak beznadziejny nie jest, choć nawet Hybrid twierdzi, że rżnie, co się da. Do Medal of Honor gorszy był od niego Ramin. Mógłbym podać np. Margesona, który co prawda dla Briana robi, ale także Piratów 4, Sherlocka 2 i inne takie geniusze.

[Wawrzyniec]

Ech i znowu cała dyskusja schodzi na pomagierów. Przerabialiśmy to już milion razy i kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą i wystarczy, że pojawi się informacja addtitional music by i już większość "wie", że Zimmer nic nie skomponował tylko się podpisał na okładce.

Mnie jedynie zaniepokoiło, że już niby tak szybko score miałby być gotowy.

P.S. Ligi.

[Agent]

Ech i znowu cała dyskusja schodzi na pomagierów. Przerabialiśmy to już milion razy i kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą i wystarczy, że pojawi się informacja addtitional music by i już większość "wie", że Zimmer nic nie skomponował tylko się podpisał na okładce.

Mnie jedynie zaniepokoiło, że już niby tak szybko score miałby być gotowy.

P.S. Ligi.

Spokojnie Wawrzyniec, to ze ktos z tych ghost writerow puscil plotke ze niby score jest juz gotowy, to nie znaczy, ze jest to ostateczna wersja, pewnie jeszcze troche tam doprawia aranzacje, dopasuja bardziej pod obraz (pewnie beda jakies dokretki itp).

wyluzuj Wawrzyniec

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer komponuje muzykę.

Hans Zimmer komponuję muzykę do reboota, gdzie do oryginału komponował John Williams.

Zwiastun robi bardzo dobre wrażenie i do takiego filmu komponuje Hans Zimmer.

Ciężko tutaj być wyluzowanym.

[hp_gof]

Jak by to powiedział Wojtek:

[Wawrzyniec]

Oj, tam inaczej być mówił, gdyby do Supermana miał nagle komponować Alexandre Desplat.