Czego ostatnio słuchaliście?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26567
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3646 Post autor: Koper » pt lip 19, 2013 17:50 pm

Pewnie mniej jak Rosaleen w filmie? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25360
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3647 Post autor: Mystery » pn lip 22, 2013 19:15 pm

Zobaczmy, co tam ostatnio w filmówce :P

Max Richter – The Congress
Niezłe, nie wadzące piosenki i klasyka. Co do Richtera to mamy głównie ładne wolniejsze granie, trochę w stylu Nymana kojarzące mi się z Piano i Gattaca, "Beginning and Ending" i "All Your Joys, All Your Pain" i uatrakcyjniające całość przyjemne oldschoolowe elektroniczne granie (On the Road to Abrahama, Pt. 1), a nawet nieco rocka. Niespodziewanego uderzenia na miarę Waltz with Bashir nie było, ale ciekawa to muzyka, acz nie wszędzie do mnie przemawiająca (Baby Escapo/Charly's Song) Za cały albumik 3.5/5 można jednak spokojnie dać.

Dario Marianelli – Hummingbird
Osoba kompozytora już mnie tu nie dziwi, bo film to przede wszystkim dramat. Muzyka dość ładnie się sączy, całość jest odpowiednio stonowana, bywa lirycznie, bywa bardziej przebojowo, choć często pojawiający się motyw z Jane Eyre dziwnie wypada w takiej nowoczesnej otoczce (nieco elektroniki i ostinat), choć rzecz jasna Dario o wiolonczeli i fortepianie nie zapomina. Ogółem całkiem porządna praca dla takiego kina 3/5

Marco Beltrami – The Wolverine
Ciężko mi tu dostrzec jakiś koncept na tą ścieżkę. Jakby score zaczynał się od utworu 15 byłby to z pewnością solidna, symfoniczna muza, a tak niestety przez większość czasu wieje nudą, choć action score i użycie orkiestry należy tu do niewątpliwie mocnych. Niech będzie to 3/5.

Christophe Beck – R.I.P.D.
Niby jest duża orkiestra, luz i groove, ale przez złożoną z jednominutowców tracklistę, posłuchać za bardzo to już nie ma czego, bez charakterny kuzyn MIB Elfmana i po fajnym Tower Heist spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. 2/5

Red 2 - Alan Silvestri
Nudne, biedne, puste, nijakie, 1.5/5

Joseph Bishara – The Conjuring
Ciężko ocenić muzykę w której nie ma muzyki :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26567
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3648 Post autor: Koper » pn lip 22, 2013 19:58 pm

Mystery pisze:Red 2 - Alan Silvestri
Nudne, biedne, puste, nijakie, 1.5/5
Co na to bladu? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60171
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3649 Post autor: Adam » pn lip 22, 2013 21:04 pm

Mystery pisze: Red 2 - Alan Silvestri
Nudne, biedne, puste, nijakie, 1.5/5
Sylwek widzę w swoim żywiole :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3650 Post autor: bladerunner22 » pn lip 22, 2013 21:39 pm

Alan Fail
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3651 Post autor: kiedyśgrześ » wt lip 23, 2013 14:24 pm

Mystery pisze:Zobaczmy, co tam ostatnio w filmówce :P

(...)

Joseph Bishara – The Conjuring
Ciężko ocenić muzykę w której nie ma muzyki :P
no jak pisałem Adamowi, Bishara Megakult :!: tym razem tak się zapędził w tej megakultowości, że nawet ja tego drugi raz słuchać nie mam zamiaru :P
Obrazek

Mefisto

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3652 Post autor: Mefisto » pt lip 26, 2013 14:42 pm

Mystery pisze: Dario Marianelli – Hummingbird
Osoba kompozytora już mnie tu nie dziwi, bo film to przede wszystkim dramat. Muzyka dość ładnie się sączy, całość jest odpowiednio stonowana, bywa lirycznie, bywa bardziej przebojowo, choć często pojawiający się motyw z Jane Eyre dziwnie wypada w takiej nowoczesnej otoczce (nieco elektroniki i ostinat), choć rzecz jasna Dario o wiolonczeli i fortepianie nie zapomina. Ogółem całkiem porządna praca dla takiego kina 3/5
A mi się nawet podoba - ładna, liryczna ścieżka. 3,5 bez filmu bym dał.
Christophe Beck – R.I.P.D.
Niby jest duża orkiestra, luz i groove, ale przez złożoną z jednominutowców tracklistę, posłuchać za bardzo to już nie ma czego, bez charakterny kuzyn MIB Elfmana i po fajnym Tower Heist spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. 2/5
Słabe, nawet nie wiem czy nie słabsze od...
Red 2 - Alan Silvestri
Nudne, biedne, puste, nijakie, 1.5/5
Faktycznie kiepskie, co dziwne, bo początek ma całkiem niezły. W przeciwieństwie do filmu - w którym muzyka praktycznie ginie - brakuje tutaj luzu i umowności. Zamiast tego masa elektronicznej tapety bez jajec.
Joseph Bishara – The Conjuring
Ciężko ocenić muzykę w której nie ma muzyki :P
Wykasowałem z dysku, co o czymś świadczy, bo rzadko kasuję - nawet Sinister sobie zostawiłem, ale tego już nie zdzierżylem, bo to nie ma nawet pomysłu w swym założeniu. Po prostu zbiór umownych dźwięków.


AntiTrust - zaskakująco dobry score. Co prawda w necie śmiga jedynie complete score (oficjalnie tego nie wydano), a więc sporo tu zbędnego planktonu, jednak wszelkie pełnoprawne utwory są bdb. Solidny Davis.

3,5 / 5 - bo filmu nie znam

The Hunley - Edelman w swoim żywiole, czyli drugoligowy, w dodatku telewizyjny fresk historyczny = solidne tematy, które jednak nie wybijają się ponad przeciętność. Na plus metraż albumu.

3 / 5

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10485
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3653 Post autor: Ghostek » pt lip 26, 2013 20:43 pm

Rio Conchos
Dopiero zabrałem się za ten socre Jerry'ego. Szczerze powiedziawszy jestem mile zaskoczony. Lubię takie klimaty i jestem zdecydowanie na tak, choć długość albumu trochę działa na niekorzyść. Niemniej miło było posłuchać sobie podwalin pod temat główny z Małych żołnierzy ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3654 Post autor: bladerunner22 » ndz lip 28, 2013 03:06 am

megakult zgadnijcie z jakiego filmu i co to za instrument :)

http://www.youtube.com/watch?v=5Jkhs_1FBcE
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3655 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lip 28, 2013 04:09 am

bladerunner22 pisze:megakult zgadnijcie z jakiego filmu i co to za instrument :)

http://www.youtube.com/watch?v=5Jkhs_1FBcE
poważnie bladu?

http://www.youtube.com/watch?v=6-0XhgF1JgE :P
Obrazek

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3656 Post autor: muaddib_dw » ndz lip 28, 2013 10:25 am

Ghostek pisze:Rio Conchos
Dopiero zabrałem się za ten socre Jerry'ego. Szczerze powiedziawszy jestem mile zaskoczony. Lubię takie klimaty i jestem zdecydowanie na tak, choć długość albumu trochę działa na niekorzyść. Niemniej miło było posłuchać sobie podwalin pod temat główny z Małych żołnierzy ;)
Mój no 1 westernów Goldsmitha obok Bandolero i Hour of the Gun. Słuchałeś oryginału czy re-recordingu ostatnio wznowionego przez Intradę?

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10485
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3657 Post autor: Ghostek » ndz lip 28, 2013 10:31 am

Tylko re-rec. Jest świetny, choć jak wspomniałem, trochę przydługi. Pewnie jak zostanie trochę kasy z wakacji, to se kupię. Będzie się dobrze prezentował obok składanki "True Grit" od Varese:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=375

8)
Obrazek

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3658 Post autor: muaddib_dw » ndz lip 28, 2013 10:36 am

Mam oba wydania, na re-recu jest jeszcze przepiękny prolog z The Agony and the Ecstasy :!: Re-rec jest potężny, natomiast oryginalne nagranie ma większy pazur i strzały z bata :wink: http://www.youtube.com/watch?v=dPJA0oSv ... 32CF21D92D

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10485
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3659 Post autor: Ghostek » ndz lip 28, 2013 10:52 am

Chyba przy re-recu pozostanę, tak ze względów estetycznych jak i finansowych. Niemniej kawał dobrej muzyki, o której do tego tygodnia nie miałem pojęcia.
Się człowiek może jeszcze zdziwić słuchając filmówki. ;)
Obrazek

Mefisto

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#3660 Post autor: Mefisto » pt sie 02, 2013 20:29 pm

The Smurfs 2 - 46 minut rozbite na 41 utworów. Muzyka nie jest zła, choć powyżej standardu kina familijnego się nie wybija, ale taki montaż zabija dosłownie każdy pozytyw tej ścieżki. Chociaż mam wrażenie, że generalnie wypada lepiej od jedynki.

Tourist Trap - Donaggio: i wszystko jasne. Jest klimat, jest epa, są świetne melodie i niebanalne rozwiązania, choć jak na 40 minutowy score odrobinę mnie znużyło. Generalnie jednak klasyczna pozycja od tego kompozytora.

2 Guns - Shorter się skończył tam, gdzie się zaczął, czyli na Dystrykcie, który sam w sobie ma u mnie 1 za oryginalność. 2 Guns jest taką luźniejszą twarzą kompozytora, choć przy równie świeżą, co film o krewetkach. Na plus fakt, że szybko mija. Na minus? Nic z tego nie pamiętam.

AntiTrust - całkiem niezła ścieżka Davisa. Szkoda, że nikt tego nie wydał, bo 40 minutowy album mógłby być ciekawą, przyjemną kompozycją. Zamiast tego mamy complete'a wypełnionego przez plankton, co trochę zabija odsłuch. Niemniej warto - takiego Davisa wcześniej nie znałem.

Arrivederci Amore, Ciao - sympatyczna kompozycja. Albumowo trochę gryzie się z różnorakimi piosenkami, ale generalnie posłuchać można bez zgrzytania zębami. Wiadomo - Italia.

Kiss of Death - raczej posępne, tajemnicze granie plus trochę piosenek. Niemniej Jones poniżej pewnego poziomu nie schodzi, więc można posłuchać, choć to kompozycja, której miejsce jest raczej na ekranie.

Prince Avalanche - Wingo się rozkręca widzę. Tym razem dostał do pomocy grupę (?) Explosions in the Sky, czego efektem ścieżka indie w typie kina Wesa Andersona, choć zdecydowanie bez tej zadziorności i "iskry bożej". Ponownie pozycja, która szybko mija, ale niewiele z niej zostaje po odsłuchu.

Ragtime - solidny Randy Newman. Nie dziwi nominacja do Oscara, bo całość mocno amerykańska z lekkim zabarwieniem jazzu. Dobra pozycja, dobrze zmontowany krążek.
Ghostek pisze:Rio Conchos
Dopiero zabrałem się za ten socre Jerry'ego. Szczerze powiedziawszy jestem mile zaskoczony. Lubię takie klimaty i jestem zdecydowanie na tak, choć długość albumu trochę działa na niekorzyść.
Zgadzam się - solidna muzyka by Jerry raz jeszcze. Chwytliwe tematy i w sumie, nie tak znowu męczący album. Jestem na tak.

ODPOWIEDZ