Wtedy to ja jako pierwszy uderzyłbym się w pierś i krzyknął "Najmocniej przepraszam", a następnie biczowałbym się 4 dni i 4 noce. Tyle, że w to nie wierzę.Ghostek pisze:Śmiałbym się jakby Srejtenfild zawstydził wszystkich i zrobił naprawdę epicki i wiekopomny score.
Zdziwiłbyś się jak wiele osób z tym, który właśnie pisze tego posta, jest inne zdania. Film zapowiada się wybitnie dobrze. Toż to już po trailerach widać, że wizualnie będzie masakrycznie pięknie. To, że Scott ogłuchł nie oznacza, że o utracił inne umiejętności. A jak widać to jeżeli chodzi o oprawę wizualną filmów, dalej jest w czołówce.Adam pisze:Skot się dawno skończył więc chyba tylko najwięksi optymiści wierzą w ten film.
Koniec z kopiowaniem "Inception"Mystery Man pisze:Najpewniej w IncepcjęAdam pisze:wszystko zalezy od tego czy mu każą iść w transformersy, czy ambient.
Nie zrozumcie mnie źle. Ja naprawdę chcę, aby ten film miał dobrą oprawę muzyczną. Ja chcę, aby Streitenfeld wszystkim nam od Adama, przez Kopera, Marka Łacha, Tomka Rokitę, a na mnie kończąc zamknął usta. Ja chcę dobrej oprawy muzycznej. Tylko, że w nią nie wierzę.
A "The Grey" było swego rodzaju przedsmakiem czego należy się spodziewać. 
no ludzie litości wielkie nazwisko kina od 10 lat nie potrafi zrobić dobrego filmu tylko co roku czy dwa ładuje fejle a piszecie że to jest wizjoner. BYŁ. dawno temu. i Prom to zwykł skok na kasę i odgrzewanie kotletów.
