JOHN CARTER - Michael Giacchino

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#346 Post autor: Althazan » wt lut 21, 2012 08:03 am

Wyjaśnił się dopisek [LIMITED EDITION] na amazonie. Dopisali:
LIMITED EDITION physical soundtrack run. Get yours before they are gone!
czyli pierwsze CD będzie tłoczone, a potem będą sprzedawać mp3 lub wypalać CD-R-y... :lol:
Co prawda limit to pewnie jakieś 10000 sztuk, ale tego nie wie nikt poza samym Waltem... :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60029
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#347 Post autor: Adam » wt lut 21, 2012 08:53 am

albo mniej i skończy się jak z Airbenderem. nie ma co czekać, tylko cza kupować bo jankeskie dzieciaki sie rzucą na gadżety z filmu i wykupią nakłady..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60029
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#348 Post autor: Adam » wt lut 21, 2012 17:10 pm

no i Gjaczin nie splamił nazwiska a co więcej godnie poszedł w Arnolda 8)

Posted: Feb 20, 2012 - 6:23 PM
By: Jeff Bond (Member)

This is my favorite score of Giacchino's. I think he does something that may be a turning point for his evolution as a composer here--he integrates the very emotionally direct writing familiar from things like Lost and the opening of Star Trek with his action music. Before this, particularly in the Mission Impossible scores and Star Trek, the action music was extremely aggressive, designed to punch through the sound mix, so it tended to exist apart from the more emotional writing at times. Here it all works more as a whole--this is the most romantic sci-fi score I've heard since Arnold's Stargate. Great stuff.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#349 Post autor: bladerunner22 » wt lut 21, 2012 17:15 pm

Adam pisze:no i Gjaczin nie splamił nazwiska a co więcej godnie poszedł w Arnolda 8)

Posted: Feb 20, 2012 - 6:23 PM
By: Jeff Bond (Member)

This is my favorite score of Giacchino's.


fakt, na mnie klipy też zrobiły wrażenie. Może nie będzie w końcu orkiestrowej sieczki, dla uchojebców , albo nudy jak ostatnio..
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#350 Post autor: DanielosVK » wt lut 21, 2012 17:19 pm

Nigdzie nie pisze, że poszedł w Arnolda, tylko, że to najbardziej romantyczny score sci-fi od czasu Stargate. :P I dobrze, lepiej, żeby zrobił po swojemu.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60029
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#351 Post autor: Adam » wt lut 21, 2012 17:25 pm

o to mi chodziło 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#352 Post autor: muaddib_dw » wt lut 21, 2012 17:32 pm

Adam wczoraj
Adam pisze:Gjaczin pójdzie na dno razem z filmem :P :P :P

http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1145 ... awka_.html
Adam dzisiaj
Adam pisze:no i Gjaczin nie splamił nazwiska a co więcej godnie poszedł w Arnolda 8)
Jak zawsze, jak wiatr zawieje, jak prasa napisze :mrgreen: :lol: :mrgreen:

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#353 Post autor: DanielosVK » wt lut 21, 2012 17:43 pm

No ba. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25188
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#354 Post autor: Mystery » wt lut 21, 2012 19:51 pm

This is my favorite score of Giacchino's. I think he does something that may be a turning point for his evolution as a composer here--he integrates the very emotionally direct writing familiar from things like Lost and the opening of Star Trek with his action music. Before this, particularly in the Mission Impossible scores and Star Trek, the action music was extremely aggressive, designed to punch through the sound mix, so it tended to exist apart from the more emotional writing at times. Here it all works more as a whole--this is the most romantic sci-fi score I've heard since Arnold's Stargate. Great stuff.
To to już po klipach słychać :P A co do tych, to Giacchino wrzucił do tego scoru chyba wszystko co ma na dzień dzisiejszy do zaoferowania. Liryka z Lost (A Change Of Heart), walczyk jak w Up (Gravity Of The Situation), muzyka akcji oparta na "light motifach" a'la Medal of Honor (Sab Than Pursues The Princess, The Fight For Helium) jak i ta agresywna i brutalna oparta na własnych motywach w stylu Star Trek/Lost/Super 8 (The Second Biggest Apes...), a Michael sięga tu nawet po niewygodne brzmienia z Turning Point (Carter They Come, Carter They Fall). Do tego perkusjonalia z Odlotu/Lost/Land of The Lost czy kobiece chórki i praca chóru podobna do tej ze Star Treka. Prawdziwa mieszanka wybuchowa i dla sympatyków stylu Giacchino będzie to nie lada uczta, sieczka i ściana o jaką mi chodzi. Jak ktoś gdzieś słusznie zauważył, trochę taki Star Trek na sterydach. I to co najlepiej się tu zapowiada czyli klimat, wszystko jest na jak najlepszej drodze by tak jak Avatar był niebieski, tak Carter będzie czerwony :)

Ps: lis23 EPIC FAIL :mrgreen:

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#355 Post autor: Marek Łach » wt lut 21, 2012 19:53 pm

Dziwnie Bond mimo wszystko pisze, bo przecież był po drodze - o ironio - Avatar właśnie, do którego score'u pasuje jak ulał łatka "romantic sci-fi".

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#356 Post autor: DanielosVK » wt lut 21, 2012 19:56 pm

Ale nie był żadnym świetnym scorem.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25188
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#357 Post autor: Mystery » wt lut 21, 2012 19:59 pm

DanielosVK pisze:Ale nie był żadnym świetnym scorem.
Dokładnie był bardzo dobrym scorem :)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#358 Post autor: Marek Łach » wt lut 21, 2012 19:59 pm

Stargate też nie. :P ;)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#359 Post autor: DanielosVK » wt lut 21, 2012 20:05 pm

No właśnie. Dziwne te porównania jakieś. ;) A Avatar był zaledwie dobry, na płycie zaś tylko niezły.
Ostatnio zmieniony wt lut 21, 2012 20:06 pm przez DanielosVK, łącznie zmieniany 1 raz.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: JOHN CARTER - Michael Giacchino

#360 Post autor: bladerunner22 » wt lut 21, 2012 20:06 pm

DanielosVK pisze:No właśnie. Dziwne te porównania jakieś. ;) A Avatar był zaledwie dobry, na płycie zaś tylko niezły.
niezły ? ja tam uważam, że to jeden z najważniejszych soundtracków w dziejach muzyki filmowej .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

ODPOWIEDZ