NAGRODY BRANŻOWE

[Ghostek]

Przecież widać po liście (nominowanych z urzędu), że realne szanse na oscara ma tylko Phantom i Shape. Reszta to figuranci.

Swoją drogą podobnie wygląda lista nominowanych za animację. Wincent jest pewniakiem, bo reszta to popierdółki.

A.. i można już w ciemno obstawiać, że za piosenkę statuetkę dostaną "królowie rozrywki".

[Adam]

Coco nie jest popierdółką. Nie wiadomo kto wygra.

[Ghostek]

W kategoriach animacji? Przestań. Przecież każdy w tej stawce film poza Wincentem to klasyczna animacja komputerowa. Nic wielkiego.

[Adam]

a czy nie te wygrywają od lat od pixarów i innych dreamworksów?

[Pawel P.]

Z urzędu to ja wyszedłem wczoraj, załatwiając ważną dla mnie sprawę. Ale to prawda, że za muzykę dostanie kompozytor filmu nominowanego w kategorii najlepszy film. Bardzo się cieszę z 51. nominacji dla Johna. Piękna sprawa!

[Ghostek]

Ale z jaką konkurencją? Rzadko zdarza się takie kino artystyczne.

[Adam]

największy szok dla branży to brak noma dla Szpilberga i MakDonaga za reżyserię, skoro to autorzy 2 z 3 najlepiej ocenianych filmów w tym roku. na szczęście Lady Bird nominowali i za film i za reżyserie, bo by dopiero było gównoburza.

[Ghostek]

No ale z drugiej strony masz 5 nomów dla BR2049 mimo kichy finansowej. Obawiam się, że większość z tych nomów zamieni na statuetki.

[Adam]

bo to był piękny artystycznie film <3

[Ghostek]

I wtedy Nolan zostanie z niczym hłe hłe hłe

[Adam]

Wonder Woman spuszczona w kiblu, hejterstwo fanbojów już ruszyło na necie Gdzie zatem było to #MeToo i #SiłaKobiety ?

[Ghostek]

Faktycznie. Będzie gównoburza z tego powodu jak nic

[Adam]

ładny gest za zdjęcia - pierwsza kobieta w historii nominowana w tej kategorii i to za projekt netflixa.

[swordfish]

Michelle Rodriguez rozbiła szkło i poleciało.Williams ok, ma nominacje dożywotnio jak Meryl Streep. Ale mogli zamiast "Star Wars" dać "The Post". I mówiłem wczoraj, aby nie skreślać Burwella?
W animacjach liczą się tylko dwa tytuły - nasz "Vincent" i "Coco". "Coco" w rankingach amerykańskich jest nieco wyżej od "Vincenta". Musimy podkręcić seksizm i molestowanie w Pixarze, a przeciwstawić, że za "Vincentem" stoi kobieta jako reżyser.
I nominacja aktorska dla Plummerem, który w ostatniej chwili zastąpił Spacey ego. Czyżby pstryczek w nos dla Kevina i pokazania mu fucka?
Homoseksualiści znaleźli swój film dla siebie "Call Me By Your Name" - aż 4 nominacje. Jeśli chodzi o ilość nominacji wygrywa "The Shape Of Water" - 13.

[Adam]

I zgodnie z przewidywaniami - 90% szans na praktycznie zerową ilość nomów mają filmy wydawane na wiosnę - przykład Małp idealnie to pokazuje. Wielka szkoda że najlepszy w rok w karierze a Gjaczin nie ma noma.