
@lis23 "Life of Pi" nie ma nic wspólnego z brzdękoleniem na gitarze, ani remizową imprezą. To ładna muzyka. Trochę senna, ale ładna. Nie jest to jakiś kontrowersyjny zwycięzca.
Lincoln jest bardziej pod Oscary, Globy to hollywoodzkie stowarzyszenie prasy zagranicznej, toteż niekoniecznie może im się tak ten Lincoln podobać. Na razie nie ma lidera, mamy Django, Silver, Life Of Pi...Wawrzyniec pisze:Fajne te Globy na razie. Wcale się nie zdziwię, jeżeli tak faworyzowany przez Adama "Lincoln" nic nie dostanie.
NiestetyDexter pisze:No co za lipa. Jak mogli nagrodzić tego suchara Brave? To najsłabszy Pixar ever, Frankenweenie to jedyny słuszny zwycięzca, a tak Burton znowu zostaje z niczym. Żal.