JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60196
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#316 Post autor: Adam » sob paź 22, 2011 20:17 pm

Wawrzyniec pisze:Wiele osób, źle wróżyło tej ścieżce, tylko nieliczni jak ja byłem wierny swoim ideałom i proszę chyba pod koniec roku otrzymamy score roku. :)
Wawrzyniec plis nie nakręcaj propagandy po MINUCIE klipów :roll: Jakoś przy Tintinie już cicho siedzisz jak wyszło że to żaden geniusz i nawet do Top3 będzie mu cięzko wejsc.
DanielosVK pisze:Kto źle wróżył? Chyba tylko Adam.
Inaczej - uważałem że prędzej Tintin pociągnie czymś nowym, a Konik będzie rebootem marnego Ryana. Widać będzie (?) odwrotnie. Zobaczymy. Cierpliwości. a Wawrzyniec skoro się uparł jak stonka w kapuście że nie posłucha scorów zanim nie zobaczy w kinie filmu i nie rozpakuje po nim oryginalnej płyty, to powienien tutaj nie pisać propagandowych zdań o scorze roku.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#317 Post autor: Wojteł » sob paź 22, 2011 21:00 pm

Adam pisze:Wawrzyniec skoro się uparł jak stonka w kapuście

Skąd ty bierzesz takie porównania? Rozjebałeś mnie :P
Ostatnio zmieniony sob paź 22, 2011 21:15 pm przez Wojteł, łącznie zmieniany 1 raz.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60196
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#318 Post autor: Adam » sob paź 22, 2011 21:05 pm

bo jestem zajebisty :D
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9373
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#319 Post autor: Paweł Stroiński » sob paź 22, 2011 21:09 pm

War Horse chyba raczej będzie celował w takie rzeczy jak Prochy Angeli i nie będzie bez wpływu Ralpha Vaughana Williamsa, świetnego skądinąd kompozytora.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14481
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#320 Post autor: lis23 » ndz paź 23, 2011 03:09 am

Program się właśnie zaczął i na początek poleciał ... Indiana Jones,a dokładnie " Poszukiwacze Zaginionej Arki " a teraz leci TinTin a następnie " Sugarland Express " i " Szczęki " - zobaczymy czy uda mi się wytrwać do końca programu i kiedy w końcu puszczą jakiś utwór z " War Horse ".
No,w końcu coś puścili :P " Seeding, and Horse vs. Car " - pierwsze skojarzenia: " Far And Away ",drugi utwór jest już inny,bardziej dramatyczny,akcja - i tak,jest to zupełnie co innego niż w przypadku TinTina.
Nieźle,puścili ostatni,najdłuższy track :P,tu też jest ten fragment z fletem :P - utwór różnorodny,są tu chyba ze trzy motywy i ładne wejścia fletu ale nie jest on tak długi jak to pisze w trackliście bo zapowiadający podawał czas ok.6 minut,albo ja coś źle usłyszałem,w każdym razie motyw znany ze zwiastuna nie jest w utworze jakoś szczególnie rozwinięty
nie wiem czy jeszcze coś puszczą bo teraz leci jakiś koncert fortepianowy i wygląda to tak,jakby audycja filmowa się już skończyła,jak na razie były więc trzy utwory,pierwszy miły w odbiorze ale nie jednostajny,drugi mroczny,ciężki utwór akcji oraz trzeci,ostatni utwór na płycie,bardzo ładny,liryczny,dostojny.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#321 Post autor: muaddib_dw » ndz paź 23, 2011 10:20 am

Wojtek pisze:
Adam pisze:Wawrzyniec skoro się uparł jak stonka w kapuście

Skąd ty bierzesz takie porównania? Rozjebałeś mnie :P
Adam pisze:bo jestem zajebisty :D
Stonka żeruje na ziemniakach :lol: ale pewnie zwyczajowo Adam się uprze, że nie niczym bielinek kapustnik na ziemniakach :mrgreen:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#322 Post autor: Koper » ndz paź 23, 2011 10:27 am

Ale czy to nie o to chodzi w tym tekście właśnie, że ta stonka siedzi nie tam gdzie trzeba a upiera się, że dobrze jest?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60196
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#323 Post autor: Adam » ndz paź 23, 2011 10:28 am

brawo Koper 8)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#324 Post autor: muaddib_dw » ndz paź 23, 2011 10:40 am

Koper pisze:Ale czy to nie o to chodzi w tym tekście właśnie, że ta stonka siedzi nie tam gdzie trzeba a upiera się, że dobrze jest?
Bo jest co najmniej dobrze. Wiecie czytam wasze wszystkie wypowiedzi na temat Tin Tina teraz War Horsa i praktycznie ciągle piszecie że jest dobrze a zaraz wtrącacie jakieś "ale". Dajecie 4 punkty TT i tyle "ale" coś tu jest nie tak. Chyba nie potraficie ocenić tej muzy racjonalnie albo się wstydzicie przyznać, że jest zajebista bo przecież lepiej być marudą a i fanem Williamsa to aktualnie nie wypada być to takie mało oryginalne nie.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#325 Post autor: Koper » ndz paź 23, 2011 10:42 am

Zajebista to aż nie jest. Poza tym fanboje , to Wy narobiliście takiego hype wokół tych scorów, że teraz wszyscy kręcą nosami, że nie jest tak genialnie jak wołaliście, że będzie. 8)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60196
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#326 Post autor: Adam » ndz paź 23, 2011 10:42 am

ja to wiedziałem rok temu :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#327 Post autor: muaddib_dw » ndz paź 23, 2011 10:45 am

Koper pisze:Zajebista to aż nie jest. Poza tym fanboje , to Wy narobiliście takiego hype wokół tych scorów, że teraz wszyscy kręcą nosami, że nie jest tak genialnie jak wołaliście, że będzie. 8)
Bynajmniej mnie do tego nie mieszaj. Dla mnie jest zajebista i się nie zawiodłem jak marudy z tego forum :!: Gwoli ścisłości, żeby nie było daję TT 4,5 bo 5 to ma u mnie takie TESB czy ROTLA:!:

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#328 Post autor: muaddib_dw » ndz paź 23, 2011 11:23 am

lis23 pisze: No,w końcu coś puścili :P " Seeding, and Horse vs. Car " - pierwsze skojarzenia: " Far And Away ",drugi utwór jest już inny,bardziej dramatyczny,akcja - i tak,jest to zupełnie co innego niż w przypadku TinTina.
Pięknie się zaczyna, przestrzennym muzycznym pejzażem, klimacik Far and Away jest w tym wybuchającym na smyki temacie, następnie energiczne, skoczne, przyjemne granie zahaczające delikatnie o klimat westernu.
No Man's Land świetny dramatyzm, werble, kotły, dęciaki, - jest moc, pewnikiem scena ataku na pozycje wroga, lub ta z trailera gdzie koń biegnie przez niemieckie okopy lub wszystko na raz :) Tak wiem nie mogłem się powstrzymać i posłuchać :wink: The Homecoming - cudny.
Ostatnio zmieniony ndz paź 23, 2011 11:50 am przez muaddib_dw, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#329 Post autor: Marek Łach » ndz paź 23, 2011 11:46 am

Rozumiem, że było No Man's Land, Seeding and Horse vs. Car i The Homecoming? Dartmoor nie było ostatecznie?

Zagranicą wielka ekscytacja, a czy ktoś poza fanbojami tego słuchał? ;)

W sumie to teraz nie wiem, czemu obawialiśmy się powtórki z Ryana. Copland przypisany do wsi angielskiej? Vaughan Williams powinien być od początku naszą pierwszą intuicją, zwłaszcza że JW sięgał do niego już 40 lat temu przy Jane Eyre (a i później nie raz). :) Zresztą bardziej lubię Williamsa niż Hornera w tym trybie, jest mniej ckliwy, więc nie mogę się doczekać, bo ta epicka liryczność i pastoralne brzmienie fragmentu z Dartmoor idealnie spełniają moje potrzeby. :)

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: JOHN WILLIAMS - WAR HORSE (2011)

#330 Post autor: muaddib_dw » ndz paź 23, 2011 11:52 am

Marek Łach pisze:Rozumiem, że było No Man's Land, Seeding and Horse vs. Car i The Homecoming? Dartmoor nie było ostatecznie?

Zagranicą wielka ekscytacja, a czy ktoś poza fanbojami tego słuchał? ;)
Dartmoor nie było. No nie dziwię się tym entuzjazmem zagranicznych portali :wink:

ODPOWIEDZ