Wyczekiwane score'y

[kiedyśgrześ]

Facet od Mumii postanowił zekranizować Koontza z uduchowionego okresu, muzę ma pisać jakiś anonim dla mnie, ale zobaczymy, zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=89PVJOJ4Pf8

[Koper]

Wygląda jak skrzyżowanie "Przerażaczy" z "John Dies at the End". Akurat tego Koontza nie czytałem, ale jakoś mi nie pasuje to do ducha jego powieści. On faktycznie napisał coś w tych klimatach?
A muzę kto pisać ma niby?

[kiedyśgrześ]

John Swihart, dobre nazwisko w sumie a muzę to pisywał do jakiś popierdułek młodzieżowych i do TV jak widzę

[Wawrzyniec]

Nie Silvestri? Dziwne.

[Mystery]

Wawrzyniec pisał, że Despicable Me 2 robi Morgan z Dredda, a tu guzik, znów Pereira:

[Wawrzyniec]

Dziwne, jeszcze 21 lutego na Facebooku napisał coś takiego:

I'm starting 3 new animations to tie in with Despicable Me 2 today. Looking forward to meeting the directors! Love The Minions!

[Mystery]

http://www.youtube.com/watch?v=snbz2E5rQ1M

[Koper]

1. Only God Forgives – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
2. Ask Him Why He Killed My Brother – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
3. Chang and Sword – Cliff Martinez
4. Chang Vision – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
5. Do As Thou Will – Cliff Martinez
6. Can’t Forget – Cliff Martinez Feat. Mac Quayle and Vithaya Pansringarm
7. Crystal Checking In – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
8. More Hands – Cliff Martinez
9. Sister Part 1 – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
10. Take It Off – Cliff Martinez Feat. Mac Quayle
11. Leave My Son In Peace – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi and Mac Quayle
12. Falling In Love – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi and Ratha Phongam
13. Crystal and the Bodybuilders – Cliff Martinez
14. Ladies Close Your Eyes – Cliff Martinez Feat. Gregory Tripi
15. Bride of Chang – Cliff Martinez Feat. Mac Quayle
16. Wanna Fight – Cliff Martinez
17. You Are My Dream – Proud

Ald nuda, czyli w sumie typowy Martinez. Poza może 2-3 fragmentami, to nie ma w przypadku scoru Martineza na czym ucha zawiesić. Jak to się odnajdzie w filmie, bez wsparcia większej ilości piosenek, to nie wiem.

[Wawrzyniec]

Jak to się odnajdzie w filmie, bez wsparcia większej ilości piosenek, to nie wiem.

Ze stopklatkowej recenzji:

Niektórym to wystarczy. Mnie zabrakło meritum. Refn zrobił ten film jakby za szybko, na fali „Drive", korzystając dokładnie z tych samych - świetnych, owszem, ale tu nielicznych, a w efekcie niewystarczających na długi metraż - trików. Nie ma też tym razem ścieżki dźwiękowej, która spinałaby całość mocną klamrą.

[Koper]

Czyli odnajdzie się nijak. No cóż, Martinez.

[Wawrzyniec]

Ald nuda, czyli w sumie typowy Martinez. Poza może 2-3 fragmentami, to nie ma w przypadku scoru Martineza na czym ucha zawiesić. Jak to się odnajdzie w filmie, bez wsparcia większej ilości piosenek, to nie wiem.

O rany, jeszcze trzy utwory do końca. Są jakieś przebłyski np. "Falling in Love", ale poza tym to męczarnia niesamowita. I w ogóle dlaczego w niektórych momentach Martinez wykorzystuje dźwięk THX

[Mystery]

Nuda, mimo iż jest to chyba jeden z bardziej żywszych i cośsiędziejących scorów Martineza, ale w filmie będzie to raczej robić dobre tło i atmosferę.

[Wawrzyniec]

O cholera, coś się zaczęło dziać, tylko szkoda, że dopiero w 15 i 16 utworze.

[Wawrzyniec]

Kawy! Kawy! Czarnej Mocnej Kawy! KAWY

O rety przebrnąłem. Utwór 15 i 16 może być. Podobnie jak co jakiś czas pojawia się jakieś tajskie śpiewanie. Ale poza tym to jednak tylko dla największych fanów Martineza.

[Koper]

Ale poza tym to jednak tylko dla największych fanów Martineza.

Są tacy??