Nie te same. Scory odrzuca pewnie jakaś komisja kilkuosobowa, więc to zupełnie inna sytuacja niż głosowanie kilku tysięcy członków Akademii. Jeśli chodzi o typowanie zwycięzców, to odkąd "odkryłem" pewne zależności, to co roku jestem bezbłędny w przewidywaniu

Aczkolwiek wszystko się może wydarzyć, zgoda. Tyle że moja opinia nie jest odosobniona, bo na wszystkich oscarowych portalach jako niemal pewny zwycięzca wskazywany jest Desplat. Jakby to nie był Desplat, tylko jakiś inny Navarrete, to też bym go typował na zwycięzcę, wszak to jest książkowy przykład oscarowej ścieżki.