Najlepsze nieleonowskie westerny Morricone

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60004
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#31 Post autor: Adam » czw lut 18, 2010 09:45 am

robił napisy początkowe ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#32 Post autor: Wawrzyniec » czw lut 18, 2010 11:18 am

A w ogole to caly pomysl na "My Name is Nobody" nie jest Leone? Znaczy wiem, ze nie napisal scenariusza, ale chyba pomysl, na podstawie, ktorego on powstal jest Leone. Dla mnie to jest podobnie jak z seria "Indiana Jones", gdzie w sumie to za historie odpowiada George Lucas (nie chodzi mi screenplay, ale o story) :)
Dla mnie "My Name is Nobody" to jednak jest na upartego western Leone. A jak sie prezentuje soundtrack do tegoz filmu? Gdyz wiadomo, nie ma osoby, ktora by nie znala, glownego motywu, ale jak resta score'u?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

#33 Post autor: Mefisto » czw lut 18, 2010 18:57 pm

reszta score'a w podobnym klimacie - taki jajcarski w sumie Ennio, choć nie do końca, bo są i dobre tematy dramatyczne

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#34 Post autor: Wawrzyniec » czw lut 18, 2010 20:28 pm

Mefisto pisze:reszta score'a w podobnym klimacie - taki jajcarski w sumie Ennio, choć nie do końca, bo są i dobre tematy dramatyczne
Dziękuję uprzejmie za informację :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ