Tyler Bates - Deadpool 2 (2018)

[qnebra]

Pomyśleć, że jeszcze niedawno angaż Bejtsa powodował zgoła odmienne reakcje.

[Adam]

dla mnie zależnośc jest prosta i oczywista - gość osiągnął nagle w ostatnich 2 latach kilkakrotnie lepszy pułap finansowy, już sam fakt kredytu jako główny producent najnowszej płyty Mansona to jest worek hajsu liczony w milionach, dlatego stać go było na nową ekipę ludzi i stąd jego muza się zmieniła i nie ma już ty tulko paru pierdów zrobionych na komputerze. Oczywistym jest że gitarzysta bez szkoły nie zrobi dziś nagle takiego scoru jak Strażnicy i D2, stąd też bierze on sobie ekipe ludzi, która mu w tym pomaga, ale najpierw na tą ekipę musi cię być stać. I drugą sprawą jest otrzymany budżet na muzę - dają na duży score, to go dostajesz, o ile to nie jest ktoś z nizin rcp, bo oni prawie nic nie potrafią i nie dostają takiej kasy, dlatego tam nawet gitara brzmi jak sampel bo i nim jest.

[qnebra]

Tylko znowu tak sobie myślę, że jakby Tyler nic, ale to nic, absolutnie nic nie potrafił, to by i armia asystentów nie pomogła. Musi mieć te trochę talentu do tworzenia muzyki filmowej, a że obecnie ma większe możliwości? Doskonale.

[Adam]

oczywiście że ma. ale musisz mieć możliwości i finanse na duże scory. dlatego do tej pory pisał tylko popierdółki na kompach lub zżynał na polecenie Warnera z Goldenthala

wracając do D2, making of teledysku:


youtu.be/XQmI7hTE4Jw

[Adam]

film jeszcze lepszy niż Infinity War - https://naekranie.pl/aktualnosci/sa-opi ... ic-3165490 - ależ rok dla superbohaterskiego kina <3

[lis23]

Mnie pierwszy "Deadpool" nie porwał, ale zmieniono reżysera i mają większy budżet, więc może być ok, ale na pewno nie pójdę nań trzy razy, jak na IW

[Jedi-Master]

Świetny score, co tam się dzieje wow, Tyler Bates zaczyna się wyrabiać dawać Guardians of Galaxy vol.2 na CD.

[lis23]

Dokładnie - i Panterę!

[qnebra]

Holender mać, już pierwszy utwór jest lepszy od całego scoru Toma z jedynki.

[Wawrzyniec]

Holender mać

To tak apropos kompozytora do pierwszej części i jego pochodzenia?

[Jedi-Master]

Dokładnie - i Panterę!

Tak jest

[Koper]

No już nie przesadzajmy My Heart Will Go On jednak wyżej

Bez wątpienia. Ta nawet nie ma jakiejś szczególnie wyrazistej melodii i wygląda po prostu na zbudowany na kliszach pastisz. Udany, profesjonalny, ale nie ma w tym nic wybornego imho.

[qnebra]

Co jak co, lecz ta praca ma mocny motyw główny.

[Adam]

a temat Kabla kojarzy mi się trochę z tak jakby z wolniejszą i elektroniczną wersją tematu z Iron Man 3..

[Ghostek]

a temat Kabla kojarzy mi się trochę z tak jakby z wolniejszą i elektroniczną wersją tematu z Iron Man 3..

Też takie wrażenie odniosłem. Może specjalnie sobie jaja robią.