To zawsze o dwóch reżyserów i jeden pomysł więcej niż cały Marvel.Templar pisze:Tomek pisze:Dlatego też komiksowe ekranizacje DC/WB stoją kilka klas wyżej, bo tam są to filmy reżyserów, twórców którzy mają jakieś swoje pomysły i wizje.![]()
![]()
![]()
Poza Nolanem i Burtonem ponad 20 lat temu, to reszta jedyny pomysł jaki ma to na zrobienie gównianego filmu.
BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Wcale nie chodziło mi o muzykę orkiestrową tylkoPaweł Stroiński pisze:Piłem bardziej do Adama, niż do ciebie, choć oczywiście masz w dużej mierze słuszność. Howard jednak jest bardziej (coraz bardziej) chyba w stanie wrócić do wyznaczników własnego stylu, choć też i nie sprowadzajmy obu twórców wyłącznie do muzyki stricte orkiestrowej. Wiem, że w pewnym momencie Howard po prostu preferował tworzenie muzyki elektronicznej.




- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Akurat ostatnie Hunger Games pokazuje jego powrót do starszej stylistyki (mówię tutaj głównie o The Hanging Tree i coś tam Drill).
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Przecież w Hanging Tree to się ino wykazał jako zdolny aranżer. Do tego to mogli zatrudnić jakiegoś Randy'ego Millera, Conrada Pope'a czy innego McNeely'ego, wyszłoby pewnie taniej. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Przecież to były dwa jedyne godne uwagi tracki (jaskółki) na albumie, które żadnej wiosny nie czynią, bo reszta score'u również zachowawcza i anonimowa jak typowa muzyka z tej serii.Paweł Stroiński pisze:Akurat ostatnie Hunger Games pokazuje jego powrót do starszej stylistyki (mówię tutaj głównie o The Hanging Tree i coś tam Drill).

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Akurat dla Jamesa Newtona Howarda i to co "tworzy" na rzecz "The Hunger Games" nie ma usprawiedliwienia. "Twilight" jeszcze gorsze, ale muzyka Burwella, czy nawet nie pasująca do filmu Desplata to jednak jakiś poziom prezentują.
Plus współkompozytor do Avengers 2 w wątpliwej jakości "Fifty Shades of Grey" skomponował naprawdę dobrą muzykę. Jakby co odsyłam do mojej recenzji.
I może od wielkiego roku 2008 Danny Elfman już nie zachwycił, to jednak sam temat z "Alicji w Krainie Czarów" bije na głowę wszystkie tematy jakie Brian Tyler stworzył.
Plus współkompozytor do Avengers 2 w wątpliwej jakości "Fifty Shades of Grey" skomponował naprawdę dobrą muzykę. Jakby co odsyłam do mojej recenzji.

I może od wielkiego roku 2008 Danny Elfman już nie zachwycił, to jednak sam temat z "Alicji w Krainie Czarów" bije na głowę wszystkie tematy jakie Brian Tyler stworzył.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Prawda? Nie to co pełen pomysłów Blomkamp :>Koper pisze:To zawsze o dwóch reżyserów i jeden pomysł więcej niż cały Marvel.
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Porównanie z d... (a może z ch... wedle twoich standardów), bo mowa tu o ekranizacjach komiksów a ty wyjeżdżasz z BlomkampemMefisto pisze:Prawda? Nie to co pełen pomysłów Blomkamp :>


Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Porównanie nie jest z dupy, bo wszystko to argumenty o pomysłowość i stylistykę, której to brak zarzucacie Marvelowi, przy jednocześnym zachwycaniu się bidą u Blomkampa. Oczywiście, gdyby do któregoś z filmów Marvela muzykę napisał Delerue, Goldsmith czy inny wybraniec, to już wtedy byłoby cacy
Hipokryzja na całego - nie pierwszy już zresztą raz w wykonaniu tutejszej loży szyderców 


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Ale o czym Ty teraz piszesz???
O filmach czy muzyce??
Bo filmowo Blomkamp ma styl i pomysł na siebie, natomiast muzyka u niego to raczej bieda i sztampa i w tym aspekcie faktycznie nie odstaje od Marvela. Natomiast jeśli nie rozróżniasz robionych na zlecenie pod dyktando producentów ekranizacji komiksów od - abstrahując od tego jak bardzo udanych lub nie - własnych wizji reżysera z RPA, to sorry, ale nie widzę sensu dalszej dyskusji.
O filmach czy muzyce??
Bo filmowo Blomkamp ma styl i pomysł na siebie, natomiast muzyka u niego to raczej bieda i sztampa i w tym aspekcie faktycznie nie odstaje od Marvela. Natomiast jeśli nie rozróżniasz robionych na zlecenie pod dyktando producentów ekranizacji komiksów od - abstrahując od tego jak bardzo udanych lub nie - własnych wizji reżysera z RPA, to sorry, ale nie widzę sensu dalszej dyskusji.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
O jednym i drugim - i tu i tu na dłuższą metę bida z nędzą.Koper pisze:Ale o czym Ty teraz piszesz???
O filmach czy muzyce??
Wałkuje ciągle jeden i tam sam.Bo filmowo Blomkamp ma styl i pomysł na siebie
Może nie tyle pod dyktando, co przy zachowanio względnej spójności uniwersum - nie zmienia to przy tym faktu, że poszczególne "odcinki" są od siebie bardziej różnorodne, jak kolejne slumsy RPA :>Natomiast jeśli nie rozróżniasz robionych na zlecenie pod dyktando producentów ekranizacji komiksów
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
różnorodne pod względem kostiumu bohaterów chyba... Wszystko to taki sam schematyczny, oczywisty bełkot PG13, ale nieważne... dziś w kinie po raz kolejny trailer CGI-rozpierduchy informował mnie, że w maju do kin wchodzi to co w temacie, więc będziesz mógł się ekscytować tym, co kolejny artysta z Hollywoodu wniesie do uniwersum.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Stanę trochę w obronie Marvela. I Tomka muszę niestety rozczarować, że DC chyba pójdzie trochę w tym samym kierunku. Z jednej strony seria filmów DC wyszła od reżyserów lepszych niż reżyserzy, którzy tworzyli MCU (Marvel Cinematic Universe), przynajmniej o tyle lepszych, że próbują wykorzystać płaszczyk (dwuznaczne, wiem
) kina superbohaterskiego, by powiedzieć coś o rzeczywistości, co oczywiście wychodzi raz lepiej (The Dark Knight), raz gorzej (TDKR, Man of Steel). Jednak mimo że Marvel narzucił własną estetykę, poprzez branie lepszych lub gorszych wyrobników (Favreau, Joe Johnston), z których Whedon się najbardziej wyróżnia, podstawą jest spójność uniwersum. Mówili o tym scenarzyści i reżyserzy drugiego Kapitana Ameryki - mieli listę pewnych wydarzeń, które mają się pojawić w filmie (chodziło głównie o rozpad SHIELD), ale poza tym mogli się bawić o tyle, o ile mieli świadomość, że pewne rzeczy będą musiały przejść do innych filmów (i przyznam, że fascynuje mnie, w którym kierunku pójdzie Czarna wdowa... Johannsson w Winter Soldierze wreszcie dostała coś do grania, a nie kopie i pachnie). Swoją drogą, Kapitan z tych filmów, które widziałem (Strażników nie widziałem), jest najbliższy "Nolanowskiej" koncepcji, czyli ma przynajmniej zalążki pewnego komentarza, na co pozwoliła konwencja filmu, realizowanego na wzór thrillerów spiskowych lat 70-tych.
Wykorzystywanie ataków na Marvela, by przysrać stylowi Blomkampa jest jednak dla mnie argumentacją dość dziwną
. Facet kręci filmy osadzone w świecie, który dobrze zna. Ale Ripley raczej nie wyśle do Johannesburga!

Wykorzystywanie ataków na Marvela, by przysrać stylowi Blomkampa jest jednak dla mnie argumentacją dość dziwną

Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Hah, mówiłem, nowy spot TV:

jeszcze Alana dopisali, pewnie trochę muzyki z jedynki wykorzystali, bo nic nowego to raczej nie zrobił. Jeszcze Briana wywalą ostatecznie i zostanie Elfman z Alanem

jeszcze Alana dopisali, pewnie trochę muzyki z jedynki wykorzystali, bo nic nowego to raczej nie zrobił. Jeszcze Briana wywalą ostatecznie i zostanie Elfman z Alanem

Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS 2: AGE OF ULTRON (2015)
Podobno wywalili Whedona ze stołka reżysera. Dokrętki ma robić Woody Allen.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.