MARK MANCINA - PLANES (2013)

[Adam]

Mancina guuuuut - http://www.filmtracks.com/titles/planes.html

[Mefisto]

No i zgoda - bardzo fajny score, na który bym chyba zagłosował, gdyby ankieta się nie skończyła
Tak czy siak Mancina sklecił naprawdę spoko partyturę.

[Wawrzyniec]

Cóż ja tam pozostanę w mniejszości i mnie ten score jakoś szczególnie za serce nie chwycił. Podróż do dawnych czasów. Nawet przyjemna, ale też nic więcej.

[kiedyśgrześ]

Po obejrzeniu filmu i przesłuchaniu scoru odnoszę wrażenie, że to nie miał być film kinowy, tylko serial tv.

to miało iść prosto na DVD, w produkcji się bossom odmieniło

[swordfish]

A to coś jak "Sezon na misia 3", które w Polsce szło w kinie, a w USA od razu na DVD.

Teraz już wszystko jasne, dlaczego ten film jest tak prosty w swej formule. Od razu przechodzą do akcji. Nie ma tego napięcia, od razu podają wszystko gotowe na talerzu.

Suita z "Planes" jest fantastyczna z tą philocollinsową perkusją. I to na tym tyle! Zero rozwinięć w wersję zadumy, refleksji, melancholii, chilloutu, czy jak tam zwał.

Mamy Main Theme, gdzie słyszę nawiązanie do Zimmerowskiego "Pearl Harbor" i nic więcej. Dlatego w utworach roku u mnie temat by się pojawił, ale płyta już niekoniecznie.

[Adam]

to miało iść prosto na DVD, w produkcji się bossom odmieniło

serio? to już rozumiem skąd ten nagły powrót z emerytury Manciny.. nikt tego pewnie nie chciał robić skoro to taki B produkt był w planach.

[Wawrzyniec]

I w sumie chyba nawet się opłaciło, gdyż mimo mało pozytywnych recenzji, to film nawet się nieźle sprzedał. Ciekawe czy podobnie z soundtrackiem?