Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#31 Post autor: lis23 » śr cze 06, 2012 18:28 pm

Fajna recka, i długa :)
sam score jest bardzo fajny, poza ilustracyjnymi momentami ale tematyka jest tak dobra, że owe momenty można wybaczyć, główny temat słucham sobie prawie co dziennie ;)
oby Rombi zawsze robił przynajmniej takie prace, zdecydowanie jest to jedna z najlepszych ( jeśli nie najlepsza ) prac tego roku, bo choć muzyka pochodzi z filmu z 2011 r, to wydano ja dopiero teraz

p.s: co Rombiego jeszcze polecilibyście, poza " Un Homme Et Son_Chien "?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#32 Post autor: Koper » śr cze 06, 2012 18:39 pm

Całościowo:
"Angel" http://www.youtube.com/watch?v=oW-CMNInvnQ
"Swimming Pool" - bo to na wpół kompilacja, która oprócz muzyki z Basenu zawiera fragmenty scorów z innych filmów Ozona (poza jednym wszystkie są autorstwa Rombiego) http://www.youtube.com/watch?v=IpkPp6hnhlY
"Joyeux Noel" http://www.youtube.com/watch?v=1rbclz7e ... re=related
a choćby dla tematu głównego:
"Une hirondelle a fait le printemps" http://www.youtube.com/watch?v=KHAMdSug ... re=related
"Jeux d'enfants" http://www.youtube.com/watch?v=CcVwLVeAf64
"Ricky" http://www.youtube.com/watch?v=NaTW8qB6rUg
fajne momenty ma też "Oui mais"
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#33 Post autor: Althazan » śr cze 06, 2012 20:19 pm

Super recka. Podpisuje się ręcami i nogami. Podoba mi się ta misja sugerowania dobrej Muzyki :) Oby tak dalej! :D

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#34 Post autor: kiedyśgrześ » śr cze 06, 2012 22:13 pm

Strasznie archaicznie ten Rombi rombie :) pozostanę przy swoich ulubionych żabojadach :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#35 Post autor: Koper » śr cze 06, 2012 22:29 pm

Tzn. przy kim?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#36 Post autor: DanielosVK » śr cze 06, 2012 22:32 pm

Coulais i Sarde, reszta jest milczeniem. 8)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#37 Post autor: Koper » śr cze 06, 2012 22:40 pm

Coulais i Sarde są świetni (choć Sarde często po prostu fajnie i inteligentnie aranżuje motywy z klasyki) ale reszta wcale nie jest milczeniem. Bo jeśli dla kogoś milczeniem jest Delerue albo Jarre, to pozostaje mu wrócić do piaskownicy i słuchać Fasolek. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#38 Post autor: Tomek » śr cze 06, 2012 22:42 pm

Althazan pisze:Super recka. Podpisuje się ręcami i nogami. Podoba mi się ta misja sugerowania dobrej Muzyki :) Oby tak dalej! :D
Zdecydowanie! :) Ten Rombi jest bardzo dobry, w ogóle to jeden z najlepszych współczesnych kompozytorów, ale jak znam życie, to mało kto tutaj z forum nawet po to sięgnie po pozytywnej recenzji Kopra...
kiedyśgrześ pisze:Strasznie archaicznie ten Rombi rombie :) pozostanę przy swoich ulubionych żabojadach :)
Jak zwykle na odwyrtkę... Niech zgadnę, The Grey Marca S. lepsze? :P
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#39 Post autor: DanielosVK » śr cze 06, 2012 22:48 pm

Koper pisze:Coulais i Sarde są świetni (choć Sarde często po prostu fajnie i inteligentnie aranżuje motywy z klasyki) ale reszta wcale nie jest milczeniem. Bo jeśli dla kogoś milczeniem jest Delerue albo Jarre, to pozostaje mu wrócić do piaskownicy i słuchać Fasolek. :P
A, racja, Delerue.

Coulais, Sarde, Delerue. Reszta jest milczeniem. 8)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#40 Post autor: Wawrzyniec » śr cze 06, 2012 22:50 pm

Tomek pisze:
kiedyśgrześ pisze:Strasznie archaicznie ten Rombi rombie :) pozostanę przy swoich ulubionych żabojadach :)
Jak zwykle na odwyrtkę... Niech zgadnę, The Grey Marca S. lepsze? :P
Marc Streitenfeld nie jest Francuzem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#41 Post autor: lis23 » śr cze 06, 2012 22:53 pm

Tomek pisze:
Zdecydowanie! :) Ten Rombi jest bardzo dobry, w ogóle to jeden z najlepszych współczesnych kompozytorów, ale jak znam życie, to mało kto tutaj z forum nawet po to sięgnie po pozytywnej recenzji Kopra...
Ja już przesłuchałem całość, więc ktoś już sięgnął i to przed recką :P
ale jak znam życie, czego by Rombi nie napisał to i tak wszyscy będą wielbić Desplata ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#42 Post autor: kiedyśgrześ » śr cze 06, 2012 22:53 pm

DanielosVK pisze:A, racja, Delerue.

Coulais, Sarde, Delerue. Reszta jest milczeniem. 8)
Ten francuz jest fanbojem Prokofjewa :)

http://www.youtube.com/watch?v=xrBUr8Ks3IA
Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#43 Post autor: kiedyśgrześ » śr cze 06, 2012 22:55 pm

Tomek pisze:
kiedyśgrześ pisze:Strasznie archaicznie ten Rombi rombie :) pozostanę przy swoich ulubionych żabojadach :)
Jak zwykle na odwyrtkę... Niech zgadnę, The Grey Marca S. lepsze? :P
Co by nie powiedzieć złego o szoferze to ostatnie 100 lat rozwoju muzyki mu nie umknęło :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#44 Post autor: Koper » czw cze 07, 2012 00:43 am

Jakoś trudno o takie wnioski po Robin Hoodzie. Raczej bym powiedział że odwrotnie. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Philippe Rombi - LA NOUVELLE GUERRE DES BOUTONS

#45 Post autor: kiedyśgrześ » czw cze 07, 2012 01:54 am

Koper pisze:Jakoś trudno o takie wnioski po Robin Hoodzie. Raczej bym powiedział że odwrotnie. :P
Nic na ten temat nie wiem, nigdy nie słyszałem tej płyty i nie zamierzam :mrgreen: Już wolę przekonywać się do Rombiego, tan zapodany Angel muszę sobie skołować pomimo, że w brzmieniu archaiczny :P
Obrazek

ODPOWIEDZ