HANS ZIMMER & inni - KUNG FU PANDY

[Ghostek]

Brzmi zachęcająco, chociaż tutaj pewnie to i tak 60% będzie coś tam marudzić, a 20% pewnie nie przesłucha

Załapie się do tych 20%. Nie słyszałem ani KFP 1 ani Rango i jakoś mogę spać po nocach

[Wawrzyniec]

Ocena dziwnie podejrzana, plus fakt, że Clemmensen zjeżdża najlepsze prace Zimmera jakie powstają, sprawia, że nic nie wiem. Gdyby to był Southall to bardziej bym zaufał

[DanielosVK]

Oj tam. Pewnie dał za Powella.

[Mystery]

Hans z Powellem znów będą koncertować przed marketem
http://www2.sainsburys.co.uk/panda/day-out.htm

[Wawrzyniec]

Nie przed marketem, ale w parku i to chyba nawet parku jakiegoś zameczku, pałacyku, a to co innego Zresztą bardzo dobrze jak za młodu dzieciaczki nasłuchają się takiej muzyki to dobrze to im na przyszłość wyjdzie

A po za tym nawet, gdyby to był market, to ciekawe kto z nas by się nie wybrał, gdyby usłyszał, że Hans Zimmer i John Powell dają koncert pod Tesco w Waszym mieście

[Mystery]

Ale market organizuje

[Wawrzyniec]

No dobra to fakt, ale może to jest jakiś z wyższej półki Market, jak Alma, a nie Biedronka

[Adam]

ale czerwone spodnie Hansa i kompletna nieumiejętność grania na gitarze, które pewnie tam znów powtórzy są gorzej niż z biedronki - z warzywniaka raczej

[Arthur]

Hansu widząc kleskę PotC szybko umywa od tego ręce i koncertuję z Powellem . Ma smykałkę do popularności.

[Wawrzyniec]

Na:

http://www.filmtracks.com/titles/kung_fu_panda2.html

są 4 fragmenty muzyki do "Kung Fu Pandy 2". Jak ktoś zainteresowany może sobie posłuchać, aby wyrobić pierwsze zdanie.

[Ele]

Na stronie Dreamworks Kung Fu Pandy 2 jest do przesłuchania już cały score. Ale w okropnej jakości.

[Arthur]

Już do odsłuchu w winampie jest
Początek wydał mi się mocno ilustracyjny, później się Powell rozkręca- gdy nagle muzyka odrywa cię od innego zajęcia:). Nie słuchałem pierwowzoru, ale z tego co zapamiętałem z filmu, to powracają w większości motywy, te soczyste fleciki i inne dziwadła Niestety czuć kiedy wpada Balfe z Hansem, a dodatkowo czasem sklejenie utworów. Przed samą końcówką nawalanka pełną parą , na pewno przyjdą skojarzenia do smoka. Nie jest tak przebojowo, jak by się chciało niestety.
Szkoda, że następne 4 projekty John'a to animację i to sequele. Mam niedosyt póki co.

A HZ w końcu by się umył, bo smród się od jakiegoś czasu za nim unosi. Tym razem jednak daje radę, no ale ile można. Niedługo będą wydawali: Hans Zimmer remix collection Varese SArabande 19.99 $
A Powell za to mógłby nie rżnąć z smoka, bo wstyd !!

[Mystery]

Szkoda, że następne 4 projekty John'a to animację i to sequele. Mam niedosyt póki co.

4? Na horyzoncie widzę tylko Happy Feet 2 i Ice Age 4.

A Powell za to mógłby nie rżnąć z smoka, bo wstyd !!

Bez przesady, ja tutaj smoka słabo słyszę, taki to już Powella styl.
Ogólnie fajna i zabawna muzyka wyszła panom. Komu podobała się pierwsza część, z tej też będzie zadowolony, gdyż jest to takie przedłużenie konceptu oryginału, to samo bogate, różnorodne brzmienie i tematy (z tego co się orientuje pojawia się nowy motyw "Story of Shen", który usłyszymy tu niejednokrotnie). Całość jest trochę za długa, a może nie, niektóre utwory są tutaj za długie (Fireworks Factory, Po Finds the Truth) przez co tempo nieco siada, tym bardziej, iż zbudowane są one zazwyczaj z paru mniejszych fragmentów (Po and Shen / Face to Face). Ciekaw jedynie jestem jak rozłożyły się tu siły, bo z tego co słyszę lwia i zarazem najciekawsza część jest autorstwa Powella, choć nie zdziwiłbym się jakby Balfe z Lewisem mając oryginalne tematy, napracowali się tutaj najbardziej.
Reasumując, zdecydowanie lepsze od Rango i Piratów, od Rio i Moms w sumie też, oferujące wiele świetnych momentów (Stealth Mode) i tracków (Save Kung Fu, Gongmen Jail, Rickshaw Chase), ale 4 i tak ode mnie nie dostanie, John i Hans muszą się bardziej wysilić, bo od dwóch najgorętszych hollywoodzkich nazwisk zawsze oczekuje się nieco więcej.

[Arthur]

1. Happy Feat 2 (2011)
2. Rise of the Guardians (2012)
3. Epoka Lodowcowa 4 (2012)
4. King of the Elves (2012)

A temat ze smoka żywcem(dlatego mnie irytuje) pojawia się w najbardziej przebojowym i najdłuższym kawałku.

[Mystery]

I jeszcze ma chyba robić jedną bajkę u twórców Hortona, "Lorax".