ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
#FUCKVINYL
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
nic nowego na konfie nie powiedzieli ciekawe kiedy wyjdzie score bo już tak mało czasu jest do premiery a nowych informacji brak
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Unikają spoilerów, tak jak przy Star Warsach zapewne pierwsze detale jak i sam score będzie w dniu premiery filmu. Film 3 godziny, byle by tylko nie zawalili 2 CD, choć na itunes pewnie wrzucą coś 2h+..
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
wyjdzie cyfrowo pewnie dzień lub 2 po premierze światowej, jak każdy ostatnio. a CD ? wątpię, Marvel odchodzi od płyt...
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10246
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
To Avengers. Dla reguły CD wypuszczą.
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
to samo mieli zrobić z black panther
ja tam wolę się nie nastawiać, będzie mniej rozczarowań potem
ja tam wolę się nie nastawiać, będzie mniej rozczarowań potem
#FUCKVINYL
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10246
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Tyle że Panterę wydali na CD. Soundtrack z piosenkami, bo każdy wiedział jaki jest target filmu i że po score sięgnie garstka fanbojów w przeciwieństwie do albumu VA który sprzedawał się na pniu.
Z Avengers tego problemu nie ma.
Z Avengers tego problemu nie ma.
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Został tydzień. Pokazy będą juz w środę wieczorem, ale po calym dniu, perspektywa 3 godzin w kinie mnie przeraża, także przyjmę to na świeży umysł i pęcherz w czwartek rano
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13282
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Ja idę 24 na 20:00 - po nocce a przed dniówką w pracy
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
No to współczuję
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
duży popkorn i duża kola musi być, to prawie 4h w końcu
#FUCKVINYL
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
E tam, po 30 minutach zazwyczaj kończy się chlipanie i mlaskanie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
bo jak zaczynają żreć na starcie reklam, to po godzinie juz nic nie ma. trzeba sobie odłożyć na bok i poczekać na start filmu
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9842
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Czy Ty nie byłeś przypadkiem jednym z najgłośniej wtórujących Pawłowi P. krytykantów "gastroseansów"?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4
Bo jestem. Ale są popkornowe filmy na których czasem można. Sorry ale jak jestem na czymś poważnym i ludzie żreją popkorn to mnie nosi. Ostatnio byłem na tym rocznicowym seansie Schindlera i pół sali z pokpokrnem no ja pierdole.
#FUCKVINYL