Hans Zimmer - Sherlock Holmes

[Koper]

Ja się boję...

[Marek Łach]

http://www.youtube.com/watch?v=xU7TPqMNfG8

Piękny temat, na płycie może nie robi wielkiego szału, ale w filmie maestria, jak i zresztą cały score Morricone. Porównywanie do tego tej kupy od Zimmera to jakaś kpina.

Coś pięknego, zbyt długo już nie słuchałem tego score...

[Mystery]

Kawałek zacny i już teraz go sobie kojarzę, tylko co to ma wspólnego z Sherlockiem

[Wawrzyniec]

Southall jest zboczony na pkt Enja bardziej niż Wawrzyniec na pkt Hansa

Dzięki.

A już trochę bardziej na poważnie to ja się spotkałem naprawdę ze sporą liczbą komentarzy, opinii pozytywnych na temat tej muzyki. Zresztą nawet parę moich znajomych, którzy nie są jakimiś wielkimi miłośnikami, czy też specjalistami od muzyki filmowej, pozytywnie wyrażają się o pracy Zimmera po jej przesłuchaniu. Może ta muzyka już tak ma, ale też nie powinniście się aż tak bardzo dziwić, oburzać, śmiać jak komuś się ona podoba.
Zresztą na pewno to nie pierwsze i ostatnie spotkanie z tą muzyką, gdyż podobno ma się szykować sequel

[Adam]

Zresztą nawet parę moich znajomych, którzy nie są jakimiś wielkimi miłośnikami, czy też specjalistami od muzyki filmowej, pozytywnie wyrażają się o pracy Zimmera po jej przesłuchaniu.

Jaki argument lol .. A wiesz że jak spytasz na ulicy kilka dziuń w wieku 14 lat o najlepszą muzykę filmową to każda Ci powie że jedną z nich jest Transformers A dalej wymienią też Twierdze, Mohikanina, LOTR, Bravehearta i Hanę Montanę.. Ot taka standardowa i oklepana lista "dla uboższych"

[bladerunner]

Adam Krysiński pirata może, nie sprzedają w markowych sklepach, ale używaną płytę tak :p jak dzisiaj;/ szkoda, że nie zwróciłem uwagi, dopiero się w domu skapnąłem ze folii nie ma ( jak brałem z półki było w pudełku plastikowym dodatkowym) właśnie kupiona w media markcie anioły i demony ;]

Ba zresztą to podobno nie pierwszy taki przypadek

[Adam]

Adam Krysiński pirata może, nie sprzedają w markowych sklepach, ale używaną płytę tak :p jak dzisiaj;/ szkoda, że nie zwróciłem uwagi, dopiero się w domu skapnąłem ze folii nie ma ( jak brałem z półki było w pudełku plastikowym dodatkowym) właśnie kupiona w media markcie anioły i demony ;]

w media czy saturnach to 90% jest rozfoliowanych nie zawsze oznacza to że była używana, czasem po prostu folia rozdziera się jak nasuwają na pudełka te plastikowe anty-kradzidełka, iz tego powodu folie ściągają wczesniej

[bladerunner]

kupiłem masę płyt w media i każda była w folii

[Adam]

to widać u mnie w kraku kupują jak ryby wodę, bo zafoliowane to jakiś max 1/3.

[bladerunner]

no właśnie Adam ja się zacząłem tak zastanawiam kto jeszcze oprócz Wawrzyńca i mnie słucha czasem aniołów i demonów do tego stopnia, żeby rozfoliować w sklepie(pracowniK) i używać.

czytaleś może ten link co podałem, że pracownicy media marktu za darmo sobie płyty cd do domu brali ? link podałem w media ventures/przemyślenia.

[Adam]

hmm płyty z kinowych hitów czesto są słuchane.. zanosisz że chcesz przesłuchać, koleś odfoliowuje, przewijasz dwa traki, mówisz dziękuję i odchodzisz.. i tak dziennie pińcet osób..

[bladerunner]

aha ,no właśnie tak mi się wydawało, że płytka ma ryskę czy dwie pod światło sztuczne, no nic kupować kupować na allegro;p

[Bucholc Krok]

Wynoszenie płyt do domu w celu skopiowania to normalka od wielu lat. Ale wcale nie tak mało jest zafoliowanych. Może z połowa.

[Adam]

proste, przecież jak oni mają inwentaryzację raz na pół roku.. pozatym teraz inne czasy - oni tam mają sprzęt że wkąłda płytę by puścić na halę, a obok wpięty pendrive wszytko przyjmuje na siebie

[Wawrzyniec]

Jaki argument lol ..

Dobrze, oczywiście rozumiem liczy się tylko opinia osób z setkami soundtracków na pułkach i w głowie, o szerokich horyzontach, nie ograniczających się wyłącznie do Williamsa i Zimmera, a i oczywiście takie osoby muszą jeszcze znać "Legend" Clannadu. Z opiniami, komentarzami i argumentami takich osób należy się liczyć.
Gdyż jak ktoś na co dzień nie ma jakiegoś większego kontaktu z muzyką filmową i oglądając jakiś film, czy też przypadkowo słuchając jakiejś muzyki powie "dobra muzyka" "ładna muzyka" to już takie słowa mają mniejsze znaczenie. Jak w przypadku kiedy oglądając z moją młodszą siostrą "Avatara" ta powiedziała, przy scenie w której Jake po raz pierwszy jest "w swym avatarze", ładna muzyka, to mam to przyjmować do wiadomości, ale z pewnym dystansem itd. Dobrze zrozumiałem i już taki argumentów na przyszłość nie będę dawał.

hmm płyty z kinowych hitów czesto są słuchane.. zanosisz że chcesz przesłuchać, koleś odfoliowuje, przewijasz dwa traki, mówisz dziękuję i odchodzisz.. i tak dziennie pińcet osób..

Yhym. Szczególnie w Niemczech często spotykam się z odfoliowanymi płytami. Zresztą sam przed wielu laty, kiedy kupowałem soundtrack do "Terminatora 2" w Norymberdze to sam sprzedający zapytał mnie, czy nie chciałbym najpierw przesłuchać i mi rozpakował płytkę i dał do odsłuchania. A niedawno kupowałem pewną płytę w Berlinie, która była odfoliowana i pudełko miało parę rys. To poprosiłem o zmianę pudełka na nieporysowane, tak zrobili, a następnie zapytali się czy zafoliować, więc poprosiłem i w sumie płytka nówka