Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#271 Post autor: hp_gof » czw lip 20, 2017 13:09 pm

O, Adamowi się nagle spodobały Zwierzaki, a jeszcze jakiś czas temu narzekał, że chaos, a Strażnicy się postarzeli ;) Ojej, ojej :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#272 Post autor: Adam » czw lip 20, 2017 13:14 pm

chaos, ale tam są tematy i coś nowego. nie pamiętam od dawna scoru od Desplata w którym nie zapamiętałbym tematu. a tu niestety tak jest.
i jak widać nie jest to tylko moja opinia, że płyta jest chaosem i nic nie zostaje po jej odsłuchu, także proszę zacząć się przyczepiać też do innych userów :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#273 Post autor: Wawrzyniec » czw lip 20, 2017 13:18 pm

Space Opera bez tematów? :shock: :cry:

Nie, to niemożliwe, nie ufam Wam, muszą być tematy! To taki kolorowy barwny świat, to aż tematy się same piszą. Muszą być tematy! Może one są ukryte. Nie, nie, ja nie chcę sobie zepsuć seansu. Będzie dobrze i będzie piękny score. Przecież Desplat to kompozytor z pierwszej ligi i nie mógłby on napisać muzykę do space fantasy bez tematów. To jest niemożliwe. :cry: :shock: :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#274 Post autor: Adam » czw lip 20, 2017 13:18 pm

shit happens :(
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#275 Post autor: hp_gof » czw lip 20, 2017 13:28 pm

Po pobieżnym odsłuchu części scoru ja tam słyszę już kilka tematów, no ale ja to ja :P Widocznie, jak temat nie jest wałkowany w co drugim utworze to dla niektórych jest problem :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#276 Post autor: Koper » czw lip 20, 2017 13:33 pm

hp_gof pisze:
czw lip 20, 2017 09:50 am
Co znaczy: "ogólnie lepszy"? Może łatwiejszy w odsłuchu i szybciej trafiający do tych, którym nie chce się słuchać więcej niż raz-dwa razy :P Ojej, ojej, nie ma mocarnego tematu przewodniego i co ja teraz zrobię? :shock:
Ogólnie lepszy - jako muzyka filmowa/jako ilustracja filmu.
Poza tym jeśli nawet nie ma porządnego tematu, a brzmieniowo nie jest to nic szczególnie oryginalnego to czym ten score chce się wyróżniać od innych?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#277 Post autor: hp_gof » czw lip 20, 2017 13:53 pm

Skąd wiesz jaką ten score jest ilustracją, skoro filmu nie widziałeś? :P Co to znaczy dzisiaj "oryginalny"? Oryginalność każdego scoru można zakwestionować. Bo de facto wszystko już było, albo u danego kompozytora albo w gatunku, albo w muzyce filmowej w ogóle. Dla mnie mimo wszystko zaskakujące jest użycie przez Olka elektroniki, ale z drugiej strony on już jej wielokrotnie używał, choć w mniejszych ilościach, nie mówię już o elektronice w filmach Bessona. Czy bałałajki w GBH są oryginalne? Dla mnie nie, bo od początku uważałem, że to trochę taki stereotyp instrumentarium Europy Środkowo-Wschodniej. Ale score w filmie pokochałem, choć chwilę mi to zajęło. I tak dalej, i tak dalej, przykładów jest więcej, również u innych kompozytorów :D

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#278 Post autor: Wawrzyniec » czw lip 20, 2017 15:15 pm

Cóż w każdym razie z ogromnej radości na seans, teraz jest tylko duża. Wszak wiadomo, że tego typu filmy nie ogląda się dla fabuły, a dla strony wizualnej. I strona audio powinna grać wielką rolę. Ba, to nawet Bates dla Strażaków Galaktyki stworzył jakiś temat.

Nie mogę uwierzyć na brak tematów. Chociaż hp_gof pisze, że są ukryte.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#279 Post autor: bladerunner22 » czw lip 20, 2017 16:18 pm

ludzie przecież ten ost zjada na śniadanie Spajdiego i małpy. Desplat miażdży.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#280 Post autor: Ghostek » czw lip 20, 2017 16:24 pm

bladerunner22 pisze:
czw lip 20, 2017 16:18 pm
ludzie przecież ten ost zjada na śniadanie Spajdiego i małpy. Desplat miażdży.
I powiedz, jak tutaj poważnie traktować twoje posty?
Zaraz porównasz Valeriana z Dunkierką i festiwal absurdu rozkręci się na dobre.
Ostatnio zmieniony czw lip 20, 2017 16:26 pm przez Ghostek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#281 Post autor: Adam » czw lip 20, 2017 16:25 pm

Bladu to troll, ktoś się jeszcze daje na to łapać? Za chwilę napisze że Ojciec Mateusz miażdży bo ostatnio już tak pisał... Nie zwracajcie uwagi na trola bo szkoda czasu na pisanie komentów..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#282 Post autor: bladerunner22 » czw lip 20, 2017 16:31 pm

Adam pisze:
czw lip 20, 2017 16:25 pm
Bladu to troll, ktoś się jeszcze daje na to łapać? Za chwilę napisze że Ojciec Mateusz miażdży bo ostatnio już tak pisał... Nie zwracajcie uwagi na trola bo szkoda czasu na pisanie komentów..
The City o 1000 Planets jest piękne a przy Spaceship Space i Combat popuściłem <3
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#283 Post autor: hp_gof » czw lip 20, 2017 16:32 pm

Ghostek, podejrzewam, że pod względem bólu dupy u niektórych przy słuchaniu albumu można będzie te dwa scory (Val i Dun) porównywać :mrgreen: A i z pewnością w Valerianie znajdą się elementy, które biją Giacchino na głowę, tylko wypadało by najpierw tego scoru dłużej posłuchać, a mam wrażenie, że niektórzy tutaj raz wysłuchali i wydają jedyne i słuszne opinie, niczym krytycy z Hollywood Reporter, których reszta świata ma słuchać i przytakiwać :mrgreen:

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#284 Post autor: bladerunner22 » czw lip 20, 2017 16:37 pm

hp_gof pisze:
czw lip 20, 2017 16:32 pm
A i z pewnością w Valerianie znajdą się elementy, które biją Giacchino na głowę,
Pierwsze primo większość prac Desplata bije Giacchino na głowę :mrgreen:

Po drugie bardzo dobra, tematyczna i jednocześnie dojrzała muzyka,wstawki fortepianowe i flecikowe nie usypiają w końcu ! choćby w takim (Bubble):P . Moim zdaniem ost roku na chwilę obecną. Jedyne co może ciut przeszkadzać to wstawki elektroniczne, ale przecież dziś to norma i często wymogi producentów niezależne od kompozytorów ( ostatni wykład Papcia Stroiny) .
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#285 Post autor: hp_gof » czw lip 20, 2017 16:42 pm

Mnie się podoba klimat Medusy, a Bubble to typowy, liryczny Desplat, którego kocham (ten kawałek leciał w tle jednej ze stron Valeriana, do której link dawałem). Świetny jest też motyw przelotu nad Big Marketem (też wklejałem linka do strony Orange, gdzie to leciało). Obszerniejszą opinię wydam za kilka dni, bo na razie nie miałem czasu porządnie tego w całości wysłuchać...

ODPOWIEDZ