Oscary 2012

[DanielosVK]

Austin Film Critics Awards
Best Original Score
Attack the Block, Steven Price

What the fuck is this?

[Mystery]

Coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=PrlISdn4 ... re=related

Attack the Block w wyścigu Oscarowym zdyskwalifikowano, ale muzyka ta doczekała się sporej rzeszy fanów, głównie spoza filmówki.

[DanielosVK]

Ale techniawa, fuj.

[Wawrzyniec]

Nagrodzenie tego to pewnie taki ukłon w stronę młodszej blokowej widowni, do jakiej ten film jest skierowany. W filmie ona całkiem nieźle się spisywała, choć szczerze liczyłem na większą zabawę.

[Templar]

Coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=PrlISdn4 ... re=related

Attack the Block w wyścigu Oscarowym zdyskwalifikowano, ale muzyka ta doczekała się sporej rzeszy fanów, głównie spoza filmówki.

Brzmi to jak soundtrack z Super Meat Boya

[hp_gof]

Central Ohio Film Critics Nominations

Best Score
-The Chemical Brothers, Hanna
-Alexandre Desplat, The Tree of Life
-Trent Reznor and Atticus Ross, The Girl with the Dragon Tattoo
-Howard Shore, Hugo
-John Williams, War Horse

[Mystery]

Denver
Best Original Score
“The Artist”
“The Girl with the Dragon Tattoo”
“Hanna”
“Harry Potter and the Deathly Hallows: Part 2″
“Tinker, Tailor, Soldier, Spy”

Takie małe spostrzeżenie odnośnie nominacji. Myślę, że tak jak przy Złotych Globach, tak i przy Oscarach zabraknie nazwiska Desplata. Powód? Bynajmniej prosty. Przy 99% pewności dla nominacji dla Brouce, wątpię, że do finalnej piątki nominowanych zostanie, aż dwóch Francuzów. No i z wyścigu odpada raczej "Extremely Loud", bo dość niespodziewanie film zbiera słabe recenzje i jak już będzie jakaś nominacja dla Ola to myślę, że za Pottera.

[hp_gof]

Nie doceniasz Desplata. Przekonamy się już wkrótce

[Mystery]

Nie doceniasz Desplata. Przekonamy się już wkrótce

Ja doceniam, tylko nie widzę sytuacji, gdzie zostaje nominowanych dwoje ludzi tej samej narodowości, innej od amerykańskiej, nie wiem czy w historii tej kategorii zdarzył się taki przypadek, ja przynajmniej nie kojarzę. No i poza Potterem, wszystkie jego tytuły są w walce o Oscary raczej słabymi zawodnikami.

[Marek Łach]

Dziwny ten rok, a wydawało się, że połowa tegorocznego dorobku Desplata (mówię o filmach) będzie walczyła ostro o Oscara.

[hp_gof]

Bo akurat filmy, do których stworzył muzykę nie wstrzeliły się w tym roku w listę głównych faworytów, choć parę miesięcy się w ten sposób zapowiadały Ale w kategorii muzyka może zdarzyć się wszystko. Tutaj naprawdę nigdy nie widzę żadnej logiki. Bardziej się liczą nazwiska, a nie sama muzyka czy nawet film, do którego powstała. Jak się spojrzy na coroczne nominacje, to oprócz kilku znanych nazwisk pojawia się jedno/max. 2 nazwiska nieznane, bo akurat ktoś stworzył naprawdę dobrą muzykę do dobrego filmu Czekamy cierpliwie.

[Wawrzyniec]

Dziwny ten rok, a wydawało się, że połowa tegorocznego dorobku Desplata (mówię o filmach) będzie walczyła ostro o Oscara.

Sam muszę przyznać się do błędnych prognoz. Gdyż bardzo często głosiłem, że w 2012 roku Desplat dostanie Oscara i typowałem do tego jeszcze "The Tree of Life". Jak widać myliłem się.

[DanielosVK]

No nic, prawdopodobnie kolejny rok Desplat obejdzie się bez Oscara i najwyraźniej bez nominacji. Może i dobrze, bo w tym roku nie skomponował niczego na miarę "Ghost Writera". Może za rok... A nie, sorry, wtedy będzie "Hobbit".

[Wawrzyniec]

Pewny jesteś, że "Hobbit" zgarnie? Nie zapominaj, że między innymi pojawi się jeszcze "Lincoln"

[DanielosVK]

E tam.