Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3198
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Nie wiem na ile to prawda, lecz w jedynce przy scenach akcji bardzo mocno pomagał Zack Snyder, przy drugiej części już nie pracował tak aktywnie, o ile w ogóle.
Co do jakości efektów, mam hipotezę że jak studia od efektów wizualnych widzą że film przy którym pracują jest crapem, to kompletnie im nie zależy. Robią to co mają do zrobienia, byle tylko to jako tako wyglądało, zbierają czek i idą robić ciekawsze projekty.
Co do jakości efektów, mam hipotezę że jak studia od efektów wizualnych widzą że film przy którym pracują jest crapem, to kompletnie im nie zależy. Robią to co mają do zrobienia, byle tylko to jako tako wyglądało, zbierają czek i idą robić ciekawsze projekty.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14195
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Warner już zapowiedział, że dalej będą robić burdel: sześć filmów rocznie z różnymi wersjami, wariantami bohaterów, więc będzie kilka Batmanów, Supermanów, Wonder Woman? Jokerów, itp. Czyli: burdel na kółkach. I Oni się dziwią, że Marvel jest z przodu ...
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26511
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
i pewnie wtedy ją w trailerach podpiszą jako "visionary"

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Bida z nędzą.
- osadzenie tego w latach 80-tych jest chyba tylko po to, żeby wstawić motyw konfliktu nuklearnego. 80s się tu w ogóle nie czuje. Not one bit.
- zero dobrych scen akcji. ZERO. A finałowe konfrontacje są już w ogóle najgorsze i zabijają nudą.
- W pierwszej połowie filmy Wondy w kostiumie jest ze 2 minuty.
- wyciąganie z dupy kolejnych do niczego niepotrzebnych motywów jak nowe moce Diany, czy zbroja
- usypiający, idiotyczny finał, w pewnym momencie mamy coś trochę jakby
- niestety wszystkie pomysły, które mi się nie podobały na papierze, w praniu wyszły tak samo źle.
- początek jest w miarę, ale im dalej tym gorzej i gorzej i gorzej i gorzej...
- za długie toto o co najmniej 30 minut
Z plusów - Wiig daje radę, (ale w pewnym momencie zostaje zepchnięta na dalszy plan i do końca nie ma już nic ciekawego do roboty), Pascal aktorsko jest spoko, chwilami (zwłaszcza pod koniec) miałem prawie wrażenie, że widzę (i słyszę) Billa Murraya, a to zawsze dobre skojarzenie.
Ogólnie taki trochę Batman Forever X Superman Donnera, tylko bardziej irytujący.
4/10
Tymczasem dzisiaj po powtórce jedynki podwyższam jej ocenę z 5 na 7/10, bo po takim sequelu wydaje się nagle dobrym filmem.
Muzyka mnie nie zachwyciła, motyw WW w nowym brzmieniu już nie jest tak fajny, jak był, a na koniec ot tak z dupy wjeżdża Beautiful Lie. Ale w tym filmie pomysłów prosto z dupy jest tyle, że nawet gdyby tam zagrał motyw z Indiany Jonesa już bym się specjalnie nie zdziwił.
- osadzenie tego w latach 80-tych jest chyba tylko po to, żeby wstawić motyw konfliktu nuklearnego. 80s się tu w ogóle nie czuje. Not one bit.
- zero dobrych scen akcji. ZERO. A finałowe konfrontacje są już w ogóle najgorsze i zabijają nudą.
- W pierwszej połowie filmy Wondy w kostiumie jest ze 2 minuty.
- wyciąganie z dupy kolejnych do niczego niepotrzebnych motywów jak nowe moce Diany, czy zbroja
- usypiający, idiotyczny finał, w pewnym momencie mamy coś trochę jakby
Spoiler:
- początek jest w miarę, ale im dalej tym gorzej i gorzej i gorzej i gorzej...
- za długie toto o co najmniej 30 minut
Z plusów - Wiig daje radę, (ale w pewnym momencie zostaje zepchnięta na dalszy plan i do końca nie ma już nic ciekawego do roboty), Pascal aktorsko jest spoko, chwilami (zwłaszcza pod koniec) miałem prawie wrażenie, że widzę (i słyszę) Billa Murraya, a to zawsze dobre skojarzenie.
Ogólnie taki trochę Batman Forever X Superman Donnera, tylko bardziej irytujący.
4/10
Tymczasem dzisiaj po powtórce jedynki podwyższam jej ocenę z 5 na 7/10, bo po takim sequelu wydaje się nagle dobrym filmem.
Muzyka mnie nie zachwyciła, motyw WW w nowym brzmieniu już nie jest tak fajny, jak był, a na koniec ot tak z dupy wjeżdża Beautiful Lie. Ale w tym filmie pomysłów prosto z dupy jest tyle, że nawet gdyby tam zagrał motyw z Indiany Jonesa już bym się specjalnie nie zdziwił.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34878
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
To jest trochę niefajna prawda o #SiłaKobiety. Czyli jeżeli chodzi o akcję, to biały mężczyzna Zack Snyder był potrzebny. Podobnie jak Pinar Toprak nagle nawiedził przy Captain Marvel duch białego mężczyzny co Michael Giacchino się nazywał.
To ja mówię jak chcą "visionary" i #SiłaKobiety i kogoś kto akcję potrafi zrobić to powinni zatrudnić Kathryn Bigelow. Tylko pytanie czy ona by chciała? Plus ona też jest silniejsza i bardziej twardzielka i męska od tego czego Disney może oczekiwać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26511
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Wawrzyniec pisze: ↑wt gru 29, 2020 19:13 pmTo ja mówię jak chcą "visionary" i #SiłaKobiety i kogoś kto akcję potrafi zrobić to powinni zatrudnić Kathryn Bigelow.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1148
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Jesus, Wawrzyniec, tobie ktos placi za te komentarze na temat bialych mezczyzn
czy masz jakas obsesje tutaj. No trudno zeby wzieli do pomocy jakas czarna kobiete do scen akcji jak takich nie ma w Hollywoodziu. Uj wie czy ten film bylby lepszy jakby go od poczatku nakrecil bialy mezczyzna. Ridley Scott jest bialy, ale wszystkie ostatnie jego filmy jak widze to dostaje torsji.
Z innej beczki to podobal mi sie komentarz Gadot (aczkolwiek niesprawdzony, wiec moze tak nie powiedziala) - jak wyplynelo, ze ma grac Cleopatre do ktorej sie przymierzaja krecic - no i oczywiscie oszolomstwo wpadlo na slad, ze Cleopatra (ta prawdziwa) to wedlug ostatnich badan to byla czarna, a przynajmniej mocno brazowa (to tak troche potwierdza twoje spostrzezenia na tema lokalizacji geograficznych i koloru skory, aczkolwiek moje kanadyjskie obserwacje daja mi tez inne przyklady
), no wiec Gadot sie oczywiscie nie nadaje i co ona na to - jej odpowiedz: ze nikt nikomu nie broni wylozyc kase i nakrecic sobie czarna Kleopatre, ale na razie producenci wylozyli kase na biala i tak zostanie, a ona zrobi wszystko, zeby z szacunkiem podejsc do roli.

Z innej beczki to podobal mi sie komentarz Gadot (aczkolwiek niesprawdzony, wiec moze tak nie powiedziala) - jak wyplynelo, ze ma grac Cleopatre do ktorej sie przymierzaja krecic - no i oczywiscie oszolomstwo wpadlo na slad, ze Cleopatra (ta prawdziwa) to wedlug ostatnich badan to byla czarna, a przynajmniej mocno brazowa (to tak troche potwierdza twoje spostrzezenia na tema lokalizacji geograficznych i koloru skory, aczkolwiek moje kanadyjskie obserwacje daja mi tez inne przyklady

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34878
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Ale Kleopatra pochodziła z rodu/regionów podchodzących pod dzisiejszą Grecję/Macedonię, to ja sam nie wiem jaki ludzie mają problem z Gal Gadot jako Kleopatrą? Zwłaszcza, że sama pochodzi z basenu Morza Śródziemnego. Chyba że, ludzie czerpią wiedzę o starożytnym Egipcie z teledysku Michaela Jacksona.
A tym czasem wynika, że w filmie nie wykorzystali całej muzyki Hansa jaką skomponował i że jest jej więcej.
A tym czasem wynika, że w filmie nie wykorzystali całej muzyki Hansa jaką skomponował i że jest jej więcej.
Hans confirmed there's about an hour's worth of unreleased Wonder Woman 1984 music he sent to WaterTower Music to be released. He said we should let them know they should make it happen. So if you want more music from Wonder Woman 1984, show them !#WW84
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26511
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
OMG, co to będzie jak wreszcie do nich dotrze, że Jezus tak naprawdę wcale nie wyglądał jak Wojteł.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Uwaga, z niektórych zagranicznych sklepów ludzie piszą, że dostali CD-R, ale po otwarciu okazało się, że w jewelu nie ma drugiej płyty, a tylko pierwsza - także kompletna porażka to, co WT zrobiło z tym wydaniem.
Utwory podzielili tak:
CD1
1. Themyscira (03:51)
2. Games (05:17)
3. 1984 (07:04)
4. Black Gold (04:55)
5. Wish We Had More Time (02:54)
6. The Stone (02:13)
7. Cheetah (03:13)
8. Fireworks (02:38)
9. Anything You Want (04:45)
10. Open Road (05:36)
CD2
1. Without Armor (03:46)
2. The White House (07:45)
3. Already Gone (05:04)
4. Radio Waves (08:02)
5. Lord of Desire (02:44)
6. The Beauty In What Is (03:48)
7. Truth (04:45)
8. Lost and Found (Bonus Track) (11:55)
Utwory podzielili tak:
CD1
1. Themyscira (03:51)
2. Games (05:17)
3. 1984 (07:04)
4. Black Gold (04:55)
5. Wish We Had More Time (02:54)
6. The Stone (02:13)
7. Cheetah (03:13)
8. Fireworks (02:38)
9. Anything You Want (04:45)
10. Open Road (05:36)
CD2
1. Without Armor (03:46)
2. The White House (07:45)
3. Already Gone (05:04)
4. Radio Waves (08:02)
5. Lord of Desire (02:44)
6. The Beauty In What Is (03:48)
7. Truth (04:45)
8. Lost and Found (Bonus Track) (11:55)
#FUCKVINYL
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1148
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
No i dochodzi fakt, ze w Amazonie trzeba teraz czekac miesiacami na plyty (CD i DVD), ktore sa produkowane metodami chalupniczymi czyli on demand. Nie wiem, czy WaterTower pojdzie po rozum do glowy i zrobi w koncu normalne tloczenie jak bozia przykazala - potencjalny hit, z muza jednego z najwiekszych bozyszcz w swiatku muzyki filmowej i nietylko a oni taka kaszane odwalili.
Przypomina mi sie historia z Blade Runner 2049 kiedy poczatkowo miala byc tylko fizycznie ta wersja limitowana soundtracku , ale jak sie zorientowali, ze jest zapotrzebowanie to zrobili w koncu normalne tloczenie i zalali tym rynek
Przypomina mi sie historia z Blade Runner 2049 kiedy poczatkowo miala byc tylko fizycznie ta wersja limitowana soundtracku , ale jak sie zorientowali, ze jest zapotrzebowanie to zrobili w koncu normalne tloczenie i zalali tym rynek

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9317
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
Powiedziałem Hansowi o sprawie i powiedział, że tłoczenie (CD i winyl) WW '84 będzie. Zacytuję:
There is going to be a proper cd and vinyl...
There is going to be a proper cd and vinyl...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34878
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Wonder Woman 1984 (2020) - Hans Zimmer
I to nie byle jakie "CD", ale "proper CD". 

#WinaHansa #IStandByDaenerys