#2487
Post
autor: Adam » ndz gru 29, 2013 00:25 am
własnie pasuje. nawiązaniami które Wy uważacie za, ehhmm, "nietrafne"... dałem banalny przykład tej hambitnej niby piosenki - Gollums Song, takie wieeeeelkie i znane dzieło, a przez 10 lat nie znalazł się ani jeden człowiek na Ziemi wsśród tych miliardów, by mu założyć głupią stronkę na wiki!, nawet pr-owcy filmu ją olali w tym aspekcie... to tylko pokazuje właśnie magię muzyki i tego tworu :]
to jest tylko pop piosenka promująca film, tylko takie jest jej przeznaczenie i wyłącznie takie, ma najlepiej sprzedać i zareklamować produkt, nie musi mieć z nim nic wspólnego (a ta ma akurat) i wiele piosenek nie miało nic wspólnego a przechodziły do historiii i nikt nie płakał jak tu co po niektórzy..
Ostatnio zmieniony ndz gru 29, 2013 00:31 am przez
Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL