Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#241 Post autor: Koper » sob kwie 12, 2014 16:34 pm

Przesłuchałem to coś.
Widać, że Hansu coś tu kombinuje, próbuje, choć trudno jego pomysły nazwać innowacyjnymi (te szepty to chyba jeszcze u Goblinów podejrzał/podsłuchał), ale zawsze to coś ciekawszego niż jego uczniaki robią. Pytanie jak to działa w filmie, bo na płycie to różnie. Momenty ma, nie powiem, aczkolwiek jako całość to ani mnie ziębi ani grzeje. Poziom podobny do Hornera, z tym że James zdecydowanie lepiej prezentował się od strony technicznej, co Hans próbuje nadrobić różnymi dziwnymi ideami.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#242 Post autor: lis23 » sob kwie 12, 2014 16:41 pm

Koper pisze: Poziom podobny do Hornera, z tym że James zdecydowanie lepiej prezentował się od strony technicznej, co Hans próbuje nadrobić różnymi dziwnymi ideami.
Nie nazwałbym tego " podobnym poziomem " - praca Hornera jest klasyczna i sprawdza się znakomicie zarówno na płycie jak i w filmie a tego, co stworzył Zimmer z przyjaciółmi zwyczajnie nie da się słuchać.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#243 Post autor: Paweł Stroiński » sob kwie 12, 2014 17:01 pm

Partytura Hornera NIE jest klasyczna. Jest bardzo nowoczesna, także w kwestiach technicznych. Jest po prostu rozpisana na orkiestrę, ale klasyczna to ona nie jest... I tak się czepiasz Hansa za elektronikę. A u Hornera to jej nie ma?

Templar

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#244 Post autor: Templar » sob kwie 12, 2014 17:05 pm

Przesłuchałem już wiele razy, materiał Electro jest świetny, dubstep pasuje idealnie do takiej postaci, do tego oczywiście Hans dołożył efekt dźwiękowy prądu i ten wokal odzwierciedlający głosy w głowie Electro, świetna sprawa. Fajny temat Spider-Mana nawiązujący stylem do pracy Hornera, banalny, ale wpadający w ucho, podoba mi się. Natomiast reszta w większości bardzo anonimowa, pomimo wielu odsłuchów mało co zostaje w pamięci, w sumie Hans z ekipą chyba dostosowali się do samego poziomu filmu, bo z recek wynika, że właśnie poza Pająkiem i Electro reszta postaci pojawia się tylko na chwilę, nie robią żadnego wrażenia i są całkowicie zbędni. Ogólnie lepiej by było jakby zmontowali oni tylko jeden album na 1CD trwający jakieś ~50 minut i zawierający głównie materiał Spidey'ego i Electro, a tak to niestety za długie to i sporo zbędnych rzeczy. Ode mnie 3/5, ale zrobiłem sobie też taki zestaw:

1. I'm Electro
2. There He Is
3. I'm Spider-Man
4. My Enemy
5. Look at Me
6. So Much Anger
7. I'm Goblin
8. We're Best Friends
9. Still Crazy
10. You're That Spider Guy
11. The Electro Suite
12. Cold War

w sumie 48 minut i 38 sekund i za takie coś to daję spokojnie 4 :P

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#245 Post autor: lis23 » sob kwie 12, 2014 17:14 pm

Paweł Stroiński pisze:Partytura Hornera NIE jest klasyczna. Jest bardzo nowoczesna, także w kwestiach technicznych. Jest po prostu rozpisana na orkiestrę, ale klasyczna to ona nie jest... I tak się czepiasz Hansa za elektronikę. A u Hornera to jej nie ma?
W pojęciu " klasyczna " chodziło mi właśnie o to, że jest rozpisana na orkiestrę - nie wiem też, dlaczego jest to dla Ciebie dziwne skoro wiesz, że jestem zwolennikiem takiego podejścia do muzyki filmowej, jakie ma, min. Williams.
Owszem, u Hornera jest elektronika, ale nie jest ona tak nachalna, plastikowa i nie rzuca się tak w uszy jak tutaj, tutaj już pierwszy utwór na płycie to koszmarek, potem jest jeszcze gorzej a druga płyta to nieciekawe suity, nikomu niepotrzebne remixy i piosenki, widać, że Zimmer kontynuuje tę drogę, którą obrał już przy drugiej części " Piratów z Karaibów " z okropnym " Krakenem "
jak już pisałem, dla mnie, ilustracja Zimmera i spółki nie ma duszy, to pusta, plastikowa wydmuszka - nie wierzę, że to piszę ale już Batmany Nolana miały głębszy przekaz niż to, najniższy poziom Zimmera od dziewięciu lat.
w sumie Hans z ekipą chyba dostosowali się do samego poziomu filmu, bo z recek wynika, że właśnie poza Pająkiem i Electro reszta postaci pojawia się tylko na chwilę, nie robią żadnego wrażenia i są całkowicie zbędni.
Ja słyszałem coś odwrotnego, ponoć Electro jest dosyć mało a spore wrażenie robi Green Goblin ale jak jest na prawdę, przekonam się w kinie ;)
a temat Electro to dla mnie osobiście dno dna, syf jakich mało i oby jak najmniej takich eksperymentów w muzyce filmowej.
Ostatnio zmieniony sob kwie 12, 2014 17:37 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Templar

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#246 Post autor: Templar » sob kwie 12, 2014 17:34 pm

lis23 pisze:Owszem, u Hornera jest elektronika, ale nie jest ona tak nachalna, plastikowa i nie rzuca się tak w uszy jak tutaj
A dla mnie to właśnie elektronika w pracy Hornera jest plastikowa i całkowicie niepotrzebna.



A jeszcze co do piosenek - It's On Again całkiem spoko, tylko jakoś niezbyt mi to pasuje do tego filmu, do reszty soundtracku, w ogóle do samego Spider-Mana :P Jedynie te początkowe rapsy Lamara tam widzę :P Song for Zula, That's My Man i Here bardzo słabe, liczyłem na coś lepszego od Pharrella. Honest podobnie jak It's On Again. Within the Web (First Day Jam) i On Top of the World słabe. Za to nawet całkiem fajny jest ten Electro Remix, w sam raz do puszczania w klubach :P
No, ale najbardziej podoba mi się The Edge zespołu Tonight Alive, prosta piosenka, ale wpadająca w ucho i świetnie pasująca do takiego filmu, często sobie tego słucham, póki co to jest to dla mnie jedna z najlepszych piosenek filmowych tego roku.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#247 Post autor: lis23 » sob kwie 12, 2014 17:39 pm

Templar pisze:
lis23 pisze:Owszem, u Hornera jest elektronika, ale nie jest ona tak nachalna, plastikowa i nie rzuca się tak w uszy jak tutaj
A dla mnie to właśnie elektronika w pracy Hornera jest plastikowa i całkowicie niepotrzebna.

A czy ja gdzieś pisałem, że elektronika u Hornera jest jakaś super?
ja ogólnie nie lubię elektroniki ale ta u Hornera jest przynajmniej słuchalna i nie stanowi trzonu całej partytury a tutaj cała muzyka jest strasznie syntetyczna.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#248 Post autor: Paweł Stroiński » sob kwie 12, 2014 17:52 pm

Nie, wcale nie jest trzonem ścieżki Hornera... tylko jej podstawą rytmiczną :mrgreen:

Żeby było jasne. Lubię score Hornera. Lubię też akurat u niego tę elektronikę, choć powiem szczerze, że u Hansa ma ona większą rolę emocjonalną. Ale ocena muzyki Zimmera i Hornera pod względem tego, że ten ma bardziej nowoczesną elektronikę, więc jest gorszy jest po prostu czymś delikatnie mówiąc niespójnym.

Bo o ile harmonia Hornera jest zupełnie inna niż zwykle Zimmera (choć nie w temacie Spidermana akurat, co ciekawe), to akurat elektronika TASM Hornera jest dość podobna do wszystkiego, co robi Hans poza Electro.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#249 Post autor: lis23 » sob kwie 12, 2014 18:00 pm

Trochę irytujący jest fakt, że jak mnie podobał się " Lincoln " to wszyscy sobie ze mnie jaja robili na forum przez ponad rok ale jak Zimmer stworzy takiego potworka, jak " TASM2 " to Ty, Paweł bronisz go, jak niepodległości ... wszystko, czego dotknie się " wielki " Zimmer jest mistrzostwem i poszukiwaniem nowego brzmienia, stylu a dla mnie, większego dna niż tutaj to Zimmer już chyba nie osiągnie ... i jak już pisałem, nie jestem złośliwy, jest mi po prostu przykro, gdyż sam jestem miłośnikiem twórczości Zimmera ale z czasów, gdy jeszcze nie tworzył całej partytury na syntezatorach, nazywając to " nowym brzmieniem " ...
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#250 Post autor: Althazan » sob kwie 12, 2014 18:03 pm

Bo wiesz, Lisie, nie rozumiesz złożonej koncepcji molekularno-cząsteczkowej Hansa, on jest ponad to wszystko i ma "nowe brzmienie" ;) A każde brzmienie znajdzie swoich fanów, więc i to zapewne również :P

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#251 Post autor: Paweł Stroiński » sob kwie 12, 2014 18:07 pm

Już znalazło swoich fanów i wiem, że niektórzy z nich zadziwią czytelników tego forum :mrgreen: .

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#252 Post autor: Althazan » sob kwie 12, 2014 18:09 pm

Nie mam nic przeciwko żadnym brzmieniom. Głosuję po prostu portfelem :mrgreen:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#253 Post autor: Paweł Stroiński » sob kwie 12, 2014 18:13 pm

lis23 pisze:Trochę irytujący jest fakt, że jak mnie podobał się " Lincoln " to wszyscy sobie ze mnie jaja robili na forum przez ponad rok ale jak Zimmer stworzy takiego potworka, jak " TASM2 " to Ty, Paweł bronisz go, jak niepodległości ... wszystko, czego dotknie się " wielki " Zimmer jest mistrzostwem i poszukiwaniem nowego brzmienia, stylu a dla mnie, większego dna niż tutaj to Zimmer już chyba nie osiągnie ... i jak już pisałem, nie jestem złośliwy, jest mi po prostu przykro, gdyż sam jestem miłośnikiem twórczości Zimmera ale z czasów, gdy jeszcze nie tworzył całej partytury na syntezatorach, nazywając to " nowym brzmieniem " ...
a) Hans zawsze tworzył całe partytury na syntezatorach, a przed Królem lwem miał co najmniej kilka, gdzie orkiestry nie było w ogóle, ani żadnego żywego instrumentu. Nawet klarnet w Driving Miss Daisy jest z syntezatora. O Rain Manie nie wspomnę.

b) Chodzi mi po prostu o to, że twoja argumentacja w porównaniu z Hornerem jest mocno niespójna, by nie powiedzieć wręcz niekonsekwentna. I mówię to jako fan score'u Hornera. U Hornera elektronika podchodzi czasem pod Zimmerowską i to nie tylko w Spidermanie. Akurat nowoczesność score'u Hornera, nie pod względem brzmień elektroniki akurat (choć pójście w tą nowoczesność elektroniczną Hornera MOŻNA wyjaśnić tym, że główny bohater jest nowoczesnym nastolatkiem), ale pod względem orkiestracji i harmonii.

Można cenić muzykę Hornera i nie lubić nowej ścieżki Hansa, OK. Ale nie można mówić, że Horner napisał ten score klasycznie, bo właśnie to jest ostatnia rzecz, jaką można powiedzieć o muzyce Hornera. To, że ma pełną, pięknie rozpisaną, orkiestrę nie wystarczy :) .

I tylko o to mi chodzi.

Templar

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#254 Post autor: Templar » sob kwie 12, 2014 18:17 pm

lis23 pisze:Trochę irytujący jest fakt, że jak mnie podobał się " Lincoln " to wszyscy sobie ze mnie jaja robili na forum przez ponad rok ale jak Zimmer stworzy takiego potworka, jak " TASM2 " to Ty, Paweł bronisz go, jak niepodległości ...
Tylko, że u Ciebie to ocena polega na tym, że elektronika = gówno i nawet nie oceniasz jakości tej elektroniki, także o czym my mamy tutaj rozmawiać, podejście jak np. u gimbusa fana metalu dla którego każda piosenka pop/rap = gówno i tak samo w drugą stronę u fanów popu/rapu :P Jak tak nie lubisz elektroniki to idź sobie do filharmonii, a nie dupę trujesz :P

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)

#255 Post autor: Paweł Stroiński » sob kwie 12, 2014 18:22 pm

Althazan pisze:Nie mam nic przeciwko żadnym brzmieniom. Głosuję po prostu portfelem :mrgreen:
I słusznie :)

Nie chodzi mi o to, że Spiderman się nie ma prawa się nie podobać. Chodzi mi o to, że niektórzy argumentują niekonsekwentnie. I to mnie wkurza :)

ODPOWIEDZ