czekałem czy ktoś to poruszy.. (Koper, Tomek, zawiedliście mnie

) . wiecie co w scorze z Lone Ranger najbardziej rozwala konstrukcję mózgu? nie wiecie... Paweł od zawsze taki dokładny w sprawach Hansa, a też nie zauważył... a szkoda
a więc Hansiunio zerżnął w Lone Rangerze temat wojenny z Psów Lorenca i to nuta w nutę

zapuszczać prędziutko Absurdity od 4:10, a potem pierwszy track z pierwszych Psów od 0:20
i co, zatkało kakało?

i nie. nie jestem zły. wręcz przeciwnie - napawa mnie to dumą, że mistrzunio wiedział z jakiego polskiego mistrzunia rżnąć. fuck yeah

pewnie jakby to chodziło o inne nazwisko to bym nie zauważył, ale że Lorenc to cóż, no zboczenie

Lorenc się śmiał 10 minut jak mu to powiedziałem i puściłem.
i to nie był raczej przypadek w wykonaniu Hansa, bo wiem jakie płyty Lorenca lubił i miał (czy lubi i ma je dalej to nie wiem, ale jak widać ta zżyna pokazuje że chyba dalej lubi/siedzi mu w głowie nieświadomie).