NAGRODY BRANŻOWE

[Kaonashi]

Prawda jest taka, że przeciętny widz, nie mający pojęcia kto to John Williams, nie pamięta nic ze score'u Johna, może co najwyżej stare tematy. W przypadku "Nienawistnej ósemki" wiele osób chwaliło muzykę, w czym oczywiśćie pomógł trochę Tarantino, dając Ennio parę sekwencji. Nawet mój kumpel, który zawsze miał mnie za hipstera, bo słucham filmówki, a nie "piosenek", powiedział mi parę dni temu, że słuchanie Morricone przestało być hipsterskie.

[Wawrzyniec]

Ciii, "śmiertelnicy" słuchają Justina Biebera i się nie znają i ich opinia się nie liczy. Tylko wybrana grupa zna się na muzyce filmowej... A już poważniej to smutne to czasy nastały, że w Gwiezdnych wojnach "ukryte tematy" wzięły górę nad tymi zawsze tak pięknie słyszalnymi.

Niech Morricone, albo Burwell dostanie Oscara.

[Mefisto]

Muzyczność

WTF?

[Wojteł]

Ciii, "śmiertelnicy" słuchają Justina Biebera i się nie znają i ich opinia się nie liczy. Tylko wybrana grupa zna się na muzyce filmowej... A już poważniej to smutne to czasy nastały, że w Gwiezdnych wojnach "ukryte tematy" wzięły górę nad tymi zawsze tak pięknie słyszalnymi.

Niech Morricone, albo Burwell dostanie Oscara.

TFA ma 5 razy więcej tematów, do tego bardziej rozbudowanych ze swashbucklerowym tematem Poe czy typowo Williamsowskim marszem RO, niż AotC. Jak ktoś tego nie słyszy, to polecam laryngologa

[Wawrzyniec]

Imię, nazwisko i w jakich godzinach przyjmuje? Trzeba długo w kolejce czekać?

[Wojteł]

Imię, nazwisko i w jakich godzinach przyjmuje? Trzeba długo w kolejce czekać?

No jak to w Polsce, terminy takie, że może na premierę E8 uszy będziesz miał przetkane

[Kaonashi]

TFA ma 5 razy więcej tematów, do tego bardziej rozbudowanych ze swashbucklerowym tematem Poe czy typowo Williamsowskim marszem RO, niż AotC. Jak ktoś tego nie słyszy, to polecam laryngologa

Co z tego, tam jeden temat miażdżył cały bazę melodyczną z Force Awakens.

[Koper]

Widzę, że co niektórzy fanboje dalej nie mogą ogarnąć, że siła oddziaływania muzyki filmowej nie zależy od stopnia złożoności partytury albo ilości lejtmotywów...

[Wojteł]

TFA ma 5 razy więcej tematów, do tego bardziej rozbudowanych ze swashbucklerowym tematem Poe czy typowo Williamsowskim marszem RO, niż AotC. Jak ktoś tego nie słyszy, to polecam laryngologa

Co z tego, tam jeden temat miażdżył cały bazę melodyczną z Force Awakens.

Poproś Wawrzyńca, żeby zajął Ci miejsce w kolejce

[Koper]

O, Wojtas, jak tam w rzeczywistości alternatywnej? TFA ogłosili już scorem wszechczasów?

[Wojteł]

Nie wiem, Ty mi powiedz - słyszałem, że na marszach KODu mają ogłosić H8ful Eight scorem roku...1982, za rolę the Thing w filmie

[Koper]

Nie wiem, Ty mi powiedz - słyszałem, że na marszach KODu mają ogłosić H8ful Eight scorem roku...1982, z rolę the Thing w filmie

to po śląsku?

[Wojteł]

Jeśli rozpoznawanie swojego ojczystego języka z wplecionymi dwoma anglojęzycznymi tytułami Cię przerasta, to może nie powinieneś się udzielać w internecie? Nie mówiąc już o tym, że nie wiem jakim cudem do tej pory orientowałeś się w rozmowach o muzyce filmowej, gdzie przecież nie tłumaczy się np. tytułów utworów

[Koper]

taaa... bo mnie o anglojęzyczne tytuły się rozchodziło i to je edytowałeś...
A co ma do tego KOD to wiesz tylko Ty.

[Wojteł]

taaa... bo mnie o anglojęzyczne tytuły się rozchodziło i to je edytowałeś...

Łał - edytowałem "z" na "za" - ponownie, jeśli ogarnięcie tak prostej literówki sprawia Ci trudność, to internet nie jest miejscem dla Ciebie

A co ma do tego KOD to wiesz tylko Ty.

Alternatywną rzeczywistość