Howard Shore - Hobbit
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Nie chce mi się jeździć po MM, mam trzy dniówki z rzędu, więc zamówiłem sobie w Empiku.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Słucham sobie drugiej płyty, jej wyciągnięcie to masakra ....
ostatni utwór na płycie jest na prawdę dobry, szkoda że tak mało jest tego typu utworów ...
ostatni utwór na płycie jest na prawdę dobry, szkoda że tak mało jest tego typu utworów ...
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Howard Shore - Hobbit
Beyond the Forest? Jeden z moich ulubionych
W ogóle jak się przysłuchuję po raz kolejny i kolejny, to coraz więcej smaczków wyciągam, choć geniusz to to nie jest i nigdy nie będzie.

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
hp_gof pisze:Beyond the Forest? Jeden z moich ulubionych
Czy to może być taki end title po piosence?, inaczej po co by go dawali na kocu płyty?.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Howard Shore - Hobbit
Po to, by zakończyć album scorem, a nie kiczowatą popeliną. W jedynce było podobnie, chodziło pewnie o klamrę. Inna sprawa, że w jedynce "Dreaming of Bag End" chyba nawet w end titles nie było.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Akurat piosenka jest jednym z mocniejszych elementów tego albumu.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Howard Shore - Hobbit
Nie no, piosenka niezła jest, tekst ma nawet dobry. Tyle że jednak widziałbym tu troszkę mocniejszy, orkiestralny podkład, a nie takie plumkadełko 

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Howard Shore - Hobbit
Podkład inny. Wokal inny. Aranżacje też. Generalnie rzecz biorąc, prawie wszystko. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Najbardziej wkurza mnie nie tyle słaba tematyczność, co nikłe wykorzystanie chórów i wokaliz
w jedynce bohaterowie nie mieli do czynienia z tak potężnym złem jak w dwójce, umówmy się, Gobliny nie są najgroźniejszymi sługami zła, a mimo to ich zła natura została odpowiednio wyeksponowana poprzez muzykę, podobnie było z Orkami / bitwa u bram Morii / czy z atakiem smoka na Erebor - tutaj mamy takie pole do popisu, jest Mroczna Puszcza, Smok, Orkowie, Dol Guldur i chyba nawet sam Sauron w wątłej postaci ale muzyka nie potrafi tego umiejętnie wykorzystać - ba, nawet znany z WP temat Mordoru jest tutaj bladą kalką samego siebie ( choć to można akurat zrozumieć, Sauron nie jest jeszcze w pełni sił ), z drugiej strony, Beorn, Leśne Elfy czy mieszkańcy miasta na jeziorze też nie są specjalnie przez muzykę wyeksponowani - owszem, są smaczki ale to jednak za mało jak na Shore'a.
w jedynce bohaterowie nie mieli do czynienia z tak potężnym złem jak w dwójce, umówmy się, Gobliny nie są najgroźniejszymi sługami zła, a mimo to ich zła natura została odpowiednio wyeksponowana poprzez muzykę, podobnie było z Orkami / bitwa u bram Morii / czy z atakiem smoka na Erebor - tutaj mamy takie pole do popisu, jest Mroczna Puszcza, Smok, Orkowie, Dol Guldur i chyba nawet sam Sauron w wątłej postaci ale muzyka nie potrafi tego umiejętnie wykorzystać - ba, nawet znany z WP temat Mordoru jest tutaj bladą kalką samego siebie ( choć to można akurat zrozumieć, Sauron nie jest jeszcze w pełni sił ), z drugiej strony, Beorn, Leśne Elfy czy mieszkańcy miasta na jeziorze też nie są specjalnie przez muzykę wyeksponowani - owszem, są smaczki ale to jednak za mało jak na Shore'a.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Howard Shore - Hobbit
Akurat tematy związane z elfami i temat Esgaroth to jedne z najlepszych melodii w Hobbitach. Jeśli czyimś materiałem się zawiodłem, to strasznie zawiódł mnie muzycznie Beorn (ale go podobno w filmie też jest niewiele), a i Bard dostał temat jakiś taki... dziwnawy.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14453
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Howard Shore - Hobbit
Z tematem Elfów mogę się zgodzić ale to trochę małoDanielosVK pisze:Akurat tematy związane z elfami i temat Esgaroth to jedne z najlepszych melodii w Hobbitach.

temat Esgaroth to będzie pierwszy utwór z drugiej płyty?.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Howard Shore - Hobbit
booklet rozwiewa też wątpliwości o dyrygowaniu - znów wyszło na moje
Shore NIC nie dyrygował, książeczka wyraźnie zaznacza że całość w tym aspekcie robił Pope.

NO CD = NO SALE