Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#226 Post autor: Adam » czw kwie 19, 2012 18:20 pm

Paweł Stroiński pisze:Niech ja dobrze zrozumiem. Muzyka, która nie jest przyjemna w odbiorze, choć technicznie wybitna i posuwająca gatunek mocno do przodu jest okropna, tak?

Gdyby wszyscy tak myśleli, rozwój muzyki skończyłby się gdzieś na Bachu... Albo i na Monteverdim.
jest okropna dla danego odbiorcy/ów! a nie okropna w/dla gatunku. i to jest ta subtelna różnica której fanboje hambitności nie rozumieją :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#227 Post autor: bladerunner22 » czw kwie 19, 2012 18:21 pm

Paweł Stroiński pisze:
bladerunner22 pisze:tak, generalnie też myliłem pojęcie underscoru z atonalnością
Jakim cudem? :mrgreen:
kiedy jeszcze się nie interesowałem tym gatunkiem myślałem że to synonimy
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#228 Post autor: bladerunner22 » czw kwie 19, 2012 18:22 pm

Adam pisze:
Paweł Stroiński pisze:Niech ja dobrze zrozumiem. Muzyka, która nie jest przyjemna w odbiorze, choć technicznie wybitna i posuwająca gatunek mocno do przodu jest okropna, tak?

Gdyby wszyscy tak myśleli, rozwój muzyki skończyłby się gdzieś na Bachu... Albo i na Monteverdim.
jest okropna dla danego odbiorcy/ów! a nie okropna w/dla gatunku. i to jest ta subtelna różnica której fanboje hambitności nie rozumieją :)

nooooooooooooooooooooooooooooooo wreszcie
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#229 Post autor: Paweł Stroiński » czw kwie 19, 2012 18:24 pm

To ty czegoś nie rozumiesz.

Jest rożnica między lubię/nie lubię, podoba mi się/nie podoba się, a oceną jako okropność, z tego powodu, że ocena score'u jako okropny sili się na obiektywizm, a tak naprawdę, bardzo mądry post Turka na temat tego, czym się różni jego preferencja od jego oceny Total Recall, pokazuje, o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi.

Innymi słowy, to, że ci się nie podoba Omen, nie zmienia faktu, że jest to score genialny. To, że tobie się podobają Transformersi Prime, nie zmienia faktu, że jest to bardzo przeciętny średniak.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#230 Post autor: Paweł Stroiński » czw kwie 19, 2012 18:25 pm

bladerunner22 pisze:
Paweł Stroiński pisze:
bladerunner22 pisze:tak, generalnie też myliłem pojęcie underscoru z atonalnością
Jakim cudem? :mrgreen:
kiedy jeszcze się nie interesowałem tym gatunkiem myślałem że to synonimy
Nie brałeś pod uwagę tego, że underscore może być bardzo melodyjny a nawet harmoniczny?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#231 Post autor: Adam » czw kwie 19, 2012 18:30 pm

Paweł Stroiński pisze:Innymi słowy, to, że ci się nie podoba Omen, nie zmienia faktu, że jest to score genialny.
ale ja nie mówię że to nie jest genialny score. stwierdzam tylko że dla mnie jest okropny :roll: czy widziałeś gdzies żebym dał temu 1/5? nie. więc może oceniam tak jak Turek wczesniej przy Total Recall? Tylko o tym nie piszę? A okropny dla mnie jest i nie ma to znaczenia co inni sobie myślą. wychodzicie za daleko i interpretujecie pod siebie tam gdzie nie trzeba :)
To, że tobie się podobają Transformersi Prime, nie zmienia faktu, że jest to bardzo przeciętny średniak.
a ja nie twierdzę że to genialny score. stwierdzam tylko że mi się podoba i daję mu czwórkę, a cały świat może sobie twierdzić że to "bardzo przeciętny średniak" i mnie to g. obchodzi :roll:
Ostatnio zmieniony czw kwie 19, 2012 18:35 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#232 Post autor: bladerunner22 » czw kwie 19, 2012 18:34 pm

no ale tak zawsze było i tak będzie :D Nie przetłumaczysz
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#233 Post autor: kiedyśgrześ » czw kwie 19, 2012 18:37 pm

DanielosVK pisze:"Spider", czy "The Game" chociażby. Dużo trudniejsze i cięższe emocjonalnie score'y. "The Cell" jest o tyle "lżejsze", że zawiera ciekawe perkusjonalia i etnikę, przez co brzmieniowo może być bardziej atrakcyjne. :)
Ale to są pozycje "wyłącz to bo nuda", a ja wolę "wyłącz to bo nie można tego słuchać" :mrgreen:
Obrazek

Turek

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#234 Post autor: Turek » czw kwie 19, 2012 18:37 pm

Mówiąc o "okropności: miałem na myśli "okropność" jaką sprawia mi przedzieranie się przez tę muzykę i wchłanianie jej

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#235 Post autor: Adam » czw kwie 19, 2012 18:38 pm

ale co to ma za znaczenie? :P napisałeś "okropność" dając 4,5/5. popełniłeś niewybaczalną zbrodnię! masz popkornowy mózg że śmiałeś napisać okropność ;-)

..i tak w kółko takie tam fochy w obronie hambitności... :roll:
Ostatnio zmieniony czw kwie 19, 2012 18:39 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#236 Post autor: DanielosVK » czw kwie 19, 2012 18:38 pm

kiedyśgrześ pisze:
DanielosVK pisze:"Spider", czy "The Game" chociażby. Dużo trudniejsze i cięższe emocjonalnie score'y. "The Cell" jest o tyle "lżejsze", że zawiera ciekawe perkusjonalia i etnikę, przez co brzmieniowo może być bardziej atrakcyjne. :)
Ale to są pozycje "wyłącz to bo nuda", a ja wolę "wyłącz to bo nie można tego słuchać" :mrgreen:
To nie jest nuda. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#237 Post autor: Marek Łach » czw kwie 19, 2012 18:39 pm

Turek rozumie, Adam nie rozumie. Nihil novi.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#238 Post autor: Mystery » czw kwie 19, 2012 18:39 pm

kiedyśgrześ pisze:Ale to są pozycje "wyłącz to bo nuda", a ja wolę "wyłącz to bo nie można tego słuchać" :mrgreen:
To co powiesz o "Crash"? :)

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#239 Post autor: bladerunner22 » czw kwie 19, 2012 18:40 pm

a ja w końcu rozumiem , czy nie bo się pogubiłem
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Megakultowe soundtracki które was nie rajcują

#240 Post autor: Paweł Stroiński » czw kwie 19, 2012 18:41 pm

Marek Łach pisze:Turek rozumie, Adam nie rozumie. Nihil novi.
Bladu też nie. Nihil novi.

ODPOWIEDZ