MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)

[Ghostek]

Przydałaby się do tego tylko jakaś dobra muzyka. Ale chyba na Zimmera nie ma co liczyć

Tak jakbyś sugerował, że tylko Hans byłby w stanie zapewnić dobrą muzykę do tego. No bez przesady. Oby nie Tomasz Njuman

[Templar]

Jak patrzę na drugie zdjęcie to mam wrażenie, że twarze tych kolesi zostały doklejone, jakoś sztucznie to wygląda

[Tomek]

Przeżyję Hansa (w sumie, ze swoim bieżącym stylem nawet nadaje się do mroczno-poważnego sci-fi).

Byle tylko nie szofer..., byle tylko nie szofer..., byle tylko nie szofer..., byle tylko nie szofer..., byle tylko nie szofer..., byle tylko nie szofer...................

[Ghostek]

No jakby Szofer przejął projekt, byłby fejl na miarę AVP Klosera.

[Wojteł]

A ja tak po cichu, oprócz Zimmera, marzę trochę o Vangelisie...

Mi to się Goldsmith do tego marzy

[Ghostek]

Joel chyba ;p

[Wojteł]

Joel chyba ;p

Nie

[Ghostek]

Chociaż jak ten nowy Total Recall ujrzy światło dzienne, to i Jerry z grobu powstanie.

[Wojteł]

Albo się w nim przewróci

[Koper]

Przewrócił to się już dawno na samą wieść o angażu HGW

[Ghostek]

Przewrócił się i okazało się... że ziemia mu lekką nie jest

[Wawrzyniec]

Tak jakbyś sugerował, że tylko Hans byłby w stanie zapewnić dobrą muzykę do tego. No bez przesady.

Poniekąd A bardziej serio to po prostu patrzę na grono kompozytorów z jakimi Scott miał najczęściej do czynienia. W Vangelisa nie wierzę, pozostaje Zimmer, albo jego były szofer.
Chociaż znając życie to ja tutaj mogę sobie dywagować, mieć swoje typy, a i tak fuchę zgarnie Desplat.

P.S. O co chodzi z tym FOXem i Zimmerem

[Adam]

O to że mało filmów dla nich zrobił, szczególnie ostatnio. Paweł przywołał Broken Arrow ale to było sto lat temu. Każda wytwórnia ma określoną listę swoich kompozytorów i po innych nie sięga.

[Tomek]

Sorry Adam, ale znowu tworzysz jakieś nie istniejące reguły.

[Adam]

Siedzę w tym więc uwierz że tak jest często. Każda wytwórnia ma swoją liste swoich kompozytorów. Nawet w naszym grajdołku tak jest. Przeczytaj sobie np. słowo od rezysera w książeczce do nowego scoru Becka z Tower Heist Ratner pisze tam wprost że pracował w karierze z wieloma sławnymi których sobie wybierał np z Schifrinem itd, ale szef Universala przyniósł mu liste nazwisk które mogą ten score zrobić i musiał wybierac tylko z tej właśnie listy. Tutaj oczywiście jest to obrane w lajtową forme że Ratner pisze w stylu "o ale fajnie bo się dowiedziałem dzieki temu że jest ktoś tak zajebisty jak Beck z którym nigdy nie pracowałem jeszcze". Pomijam już ze Beck to jakaś 4 liga wiec wole nie wiedziec kto na tej liscie tam był jeszcze ze sobie wybrał Becka

Paweł specu kiedy Hansu pisał dla Foxa po raz ostatni? Nie chce mi się researcha robić ale strzelam z pamięci że dobre paaaaarę lat temu - od czasów TTRL tylko rodzynek Simpsons był.