John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)

[Adam]

na bank będzie pl wersja okładki, skoro do takich kup jak kopciuszek czy te inne krainy lodu były.

[Mefisto]

kogo to obchodzi, muza ma ryć banię, nie okładka

[Ghostek]

kogo to obchodzi, muza ma ryć banię, nie okładka

Jedyny, który tu trzeźwo patrzy na te sprawy

[lis23]

Płytę wydaje ponoć Univrsal Music Polska, a na ich stronie nic
Mam nadzieję, że to jednak nie będzie polska wersja z polską okładką i tracklistą ... takiej wersji nawet ja nie chcę ...

[lis23]

Z ciekawostek: zakupiłem ostatnio książkę: " Gwiezdne Wojny Jak Podbiły Wszechświat " i jest tam ciut o muzyce i o Williamsie.
Ponoć gdy Lucas puścił Spielbergowi przez telefon ( ciekawe, kto płacił za rachunek ) pół godziny muzyki Williamsa do SW, Spielberg się załamał. Williams miał dla niego skomponować muzę do " Bliskich Spotkań Trzeciego Stopnia " a tymczasem Lucas wycisnął z niego to co najlepsze

[Marek Łach]

Abrams w wywiadzie podał parę informacji na temat End Credits i wygląda na to, że tym razem Williams skomponował całą suitę, bez montażowych sklejek, z przeplatającymi się starymi i nowymi tematami.

https://www.youtube.com/watch?v=MjWHpwihkZw - ok. 13:40

[lis23]

Co radzicie? Ryzykować polską wersję w Empiku, czy zamawiać z Amazon.uk?

[Ghostek]

Ale po co ci Amazon?
W Polsce dostępne będzie zarówno polskie jak i międzynarodowe wydanie.
Poza tym Polskie zawsze pod względem zawartości jest odkładnie takie same jak międzynarodowe, więc po co przepłacać? Chyba tylko dla frontowej okładki, jak kogoś boli napis.

[lis23]

Ale po co ci Amazon?
W Polsce dostępne będzie zarówno polskie jak i międzynarodowe wydanie.
Poza tym Polskie zawsze pod względem zawartości jest odkładnie takie same jak międzynarodowe, więc po co przepłacać? Chyba tylko dla frontowej okładki, jak kogoś boli napis.

Mam nadzieje, że oryginalne wydanie również będzie u nas dostępne ale taki np. " Kopciuszek " tego nie gwarantuje.
Polskie wydanie to nie tylko okładka czy polski tytuł ale i polskie tytuły wszystkich tracków - patrz " Kopciuszek ".

[Ghostek]

W przypadku Gwiezdnych Wojen wątpię, no ale zobaczymy jak będzie wyglądał finalny cover.

[Adam]

przecież kopciuszek lezy po marketach w oryginale albo z pl okładką do wyboru to samo jak spectre. media, saturn.. wszędzie.

[lis23]

przecież kopciuszek lezy po marketach w oryginale albo z pl okładką do wyboru to samo jak spectre. media, saturn.. wszędzie.

Ja widziałem tylko polską wersję w Empiku, a w dużych marketach już coraz mniej filmówki, więc nawet nie patrzę. Inna rzecz, ze już od dawna prawie nie kupuję premierówek, a jak już to zamawiam przez neta.

[Adam]

uu cieniutko score na płycie będzie trwał zaledwie niewiele ponad godzine. epic fail.

The original soundtrack album for Star Wars: The Force Awakens, to be released on December 18, will include over 60 minutes of John Williams score, plus an additional song written by J.J. Abrams and Lin-Manuel Miranda, specifically written for a scene reminiscent of the Mos Esley Cantina of Star Wars.

Abrams decided that he and Miranda would co-wrote the song after Williams said he’d rather not write any source music and focus on the film’s score, as Abrams explained earlier this week during an interview at The Tonight Show with Jimmy Fallon. (this entire show - https://www.youtube.com/watch?v=-Z09yMczy2k )

[Kaonashi]

Bez przesady, fail to może by i był, jakby score miał trwać 40-50 minut.

[Wawrzyniec]

Co nie zmienia faktu, że w przeciwieństwie do prequelowych soundtracków, które trwały po 70 minut to jednak 10 minut różnicy jest.

Tylko stwierdzam fakty.