Cloud Atlas - Tom Tykwer, Johnny Klimek, & Reinhold Heil

[Wawrzyniec]

Bardzo ciekawa płyta.

I to powinno wystarczyć za rekomendacje. Teraz tylko zadaje sobie to jedno pytanie: Czy to jest miło... znaczy się czy słuchać teraz, czy po seansie?

Interesuje mnie jak to się kupy w filmie trzyma i czy nie mamy znów do czynienia ze scorem "wyprodukowanym", czyli z sytuacją nieco podobną do Pachnidła. Posłucham jeszcze kilka razy i mam nadzieję że uda mi się znaleźć na to pytanie odpowiedź.

"Wyprodukowanym" - jak należy to rozumieć?

[Adam]

audiowywiad Schweigera z Pale 3 o Atlasie: http://www.filmmusicmag.com/?p=10158

[Wawrzyniec]

Cloud Atlas - Tom Tykwer, Johnny Klimek & Reinhold Heil
Super sprawa. Całość wypchana po brzegi, a mija nie wiadomo kiedy. Mamy ładny, często stosowany i świetnie aranżowany temat przewodni (Prelude: The Atlas March, All Boundaries Are Conventions) i niezgorszy poboczny (Temple Of Sacrifice, The Cloud Atlas Sextet For Orchestra), a i jest też fajnie grający smyczkowy motyw akcji (Won't Let Go, The Escape, Adieu). Poza udaną stroną tematyczną w uszy na pewno rzuca się różnorodność kompozycji (od stricte klasycznego grania, po nowocześniejszą muzykę akcji), jak i ilość środków wyrazu (od chóru, po elektronikę). Oczywiście wszystko mija gładko i poszczególne style się ze sobą nie gryzą, toteż na każdym kroku czekają nas niespodzianki i świetne utwory. Szkoda tylko, że nie zaprzęgnięto tu jakiegoś większego składu orkiestry, bo o ile liryczne granie oparte na fortepianie i smyczkach wypada dobrze, to bardziej epickie momenty, szczególnie jeśli chodzi o akcję z wysuwającą się na pierwszy plan dętą blachą, brzmią dość biednie, no ale może twórcom o takie specyficzne brzmienie chodziło. Duży plus za kapitalny, składający się z trzech ostatnich utworów finał - Cloud Atlas End Title! 4/5

Bardzo ciekawa płyta.

Nie mam więcej pytań.

[Adam]

ponoć pokazuje tu palec na Roomneya, zwycięzcę wyborów

[Krelian]

no nie trzy ostanie utwory mnie dosłownie zniszczyły, cudo ! a tak nawiasem czy tylko mi się wydaje, że czasami muzycy hałasują trochę podczas gry ? (znaczy szmery itp.) chyba, ze to było zamierzone

[Adam]

płyta jest dla mnie stanowczo za długa. a szkoda bo byłby świetny album. ładna ale totalnie nieodkrywcza muza. jak z WE. no i niektóre samplowe rzeczy trącą myszką. zakończenie traka 16 to epic fail. chyba się komuś myszka w protoolsie obsunęła orkiestry to za dużej tu nie ma, więc w sumie Tykwer bardzo nie kłamał w krk
ciekawi mnie obecność ewentualnych zżynek z pachnidła, o ile są. nie znam dobrze pachnidła bo nie przepadam za nim więć trudno mi się odnieść. Myster, czekam(y)

[Mystery]

ciekawi mnie obecność ewentualnych zżynek z pachnidła, o ile są. nie znam dobrze pachnidła bo nie przepadam za nim więć trudno mi się odnieść. Myster, czekam(y)

Zarówno w Pachnidle, jak i Cloud Atlas rozbrzmiewa wiolonczela, także 1 za oryginalność praca ma jak w banku

[Adam]

[Templar]

A tam wiolonczela, nie wiem czy zauważyliście, ale przy obu pracach są te same nazwiska i to nawet w tej samej kolejności 1 za oryginalność musi być, nie ma innej opcji

[Mystery]

A tam wiolonczela, nie wiem czy zauważyliście, ale przy obu pracach są te same nazwiska i to nawet w tej samej kolejności 1 za oryginalność musi być, nie ma innej opcji

Skandal Ocenę ogólną zaniżam do 2

[Adam]

zapomniałem o jednym - Tykwer mi mówił że musiał jechać na zadupie Słowacji szukać jednego cygana który ma 80-letnią oryginalną bałałajkę, bo sobie Tykwer zamarzył by była na scorze, gdy szukał brzmienia. Oczywiście nagrałteż filmik z podróży, będzie za chwilę na YT. Za to poświęcenie +1 gwiazdka musi być.

[DanielosVK]

[Mystery]

zapomniałem o jednym - Tykwer mi mówił że musiał jechać na zadupie Słowacji szukać jednego cygana który ma 80-letnią oryginalną bałałajkę, bo sobie Tykwer zamarzył by była na scorze, gdy szukał brzmienia. Oczywiście nagrałteż filmik z podróży, będzie za chwilę na YT. Za to poświęcenie +1 gwiazdka musi być.

Ewidentna zżynka z podróży Hansa z Szerloka 2

[Adam]

to samo mu powiedziałem, ale mi powiedział że Zimmer się skończył i mało go to obchodzi

dobra dość oftopa - wczoraj była światowa premiera w LA. Halle wyglądała soł faking hot.

[Adam]

chyba raczej do jej dziadka Martineza :]