Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10528
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Endorfiny dosłownie rozsadzają ten topic. Szkoda że takowych brak w temacie Hobbita 

-
hp_gof
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Jaki fanboj, taki topic
Ja mogę odpowiadać wyłącznie za wykonywanie swoich obowiązków i je w 100%-ach wykonuję
Mam nadzieję, że ta pozytywna energia udzieli się innym
Niech desplatowa moc będzie z Wami!
Mam nadzieję, że ta pozytywna energia udzieli się innym
Niech desplatowa moc będzie z Wami!
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Nie ma nic piękniejszego, kiedy nasz ukochany kompozytor stworzy świetną pracę. Ale już nie przesadzajmy z niektórymi zwrotami. Ten z Mocą jest zarezerwowany.hp_gof pisze:Niech desplatowa moc będzie z Wami!
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Uważaj, bo jeszcze Ci Desplat strzeli scory do nowych SW.Wawrzyniec pisze:Nie ma nic piękniejszego, kiedy nasz ukochany kompozytor stworzy świetną pracę. Ale już nie przesadzajmy z niektórymi zwrotami. Ten z Mocą jest zarezerwowany.hp_gof pisze:Niech desplatowa moc będzie z Wami!
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Już jedną serię po Williamsie kończył... Ale nie spekulujmy, nie kraczmy i skoncentrujmy się na Guaridanach, które jak hp_gof prognozował mogą okazać się Czarnym Koniem tego roku.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Alexandre Desplat's hits all time high 
NO CD = NO SALE
-
hp_gof
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Adam, powtarzasz się w kółko...
Macie parę fotek




Macie parę fotek




- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Wygląda na dobre wydanie. Miłego słuchania, tylko nie zajedź CD. 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
hp_gof
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
No więc kontynuując mój monolog wewnętrzny, przesłuchałem już całą płytę, nie zaskoczyła mnie
Znam już od kilku dni wszystkie utwory na pamięć, a że wcześniej sobie już ułożyłem playlistę na kształt albumu, to była tylko czysta formalność 
Album jest bardzo dobrze zmontowany, praktycznie nie ma nudnych utworów, muzyka trzyma w napięciu przez całą godzinę! Świetna rozrywka, są dziecięce marzenia, są emocje, jest akcja, jest groza - wszystko, wszystko, wszystko! Po raz pierwszy nie jestem w stanie polecić żadnego kawałka, bo... WSZYSTKIE są godne polecenia, no serio
No ale nie będę się tu więcej może tak jarał, bo się nakręcicie, a potem będziecie zawiedzeni... Ja już słucham tego od kilku dni, więc jestem nakręcony, ale przy pierwszym odsłuchu musiałem się przyzwyczaić do tego brzmienia, bo spodziewałem się czegoś delikatnie innego. Ale wniosek jest taki, że albumu świetnie się słucha. Jak to Wam się nie spodoba, to już z Desplata chyba nic nigdy się Wam nie spodoba 
A co do piosenki - kurczę, no nie zmienię zdania, że to wykonanie w jakimś punkcie szwankuje, nie wnikam czy jest technicznie czysto, ale wykonanie orkiestry mega, tekst w porządku, tylko nie ma jakiejś takiej chemii, magii w śpiewie. Ale ujdzie. To, że to wersja 'operowa' nigdy mnie nie wkurzało
Ocena muzyki samej w sobie na albumie - 4,5 (choć jak na fanboja to strasznie mało!!!). Jeśli w filmie będzie się ta muzyka sprawowała naprawdę świetnie i będzie jednym z głównych bohaterów filmu, to jestem w stanie wystawić maksymalną sumaryczną ocenę - czyli 5! Jak dla mnie najlepszy do tej pory score Desplata w jego hollywoodzkiej karierze. Jak ma dostać w końcu Oscara, to to jest chyba najlepszy moment i chyba największe realne szanse. Trzymam kciuki!
PS. U mnie każde kupione CD leży na półce, a słucham ze zripowanej wersji
Płyta jest po to, żeby ładnie wyglądała w kolekcji i żeby Desplat miał kasę na nowe chustki 
Album jest bardzo dobrze zmontowany, praktycznie nie ma nudnych utworów, muzyka trzyma w napięciu przez całą godzinę! Świetna rozrywka, są dziecięce marzenia, są emocje, jest akcja, jest groza - wszystko, wszystko, wszystko! Po raz pierwszy nie jestem w stanie polecić żadnego kawałka, bo... WSZYSTKIE są godne polecenia, no serio
A co do piosenki - kurczę, no nie zmienię zdania, że to wykonanie w jakimś punkcie szwankuje, nie wnikam czy jest technicznie czysto, ale wykonanie orkiestry mega, tekst w porządku, tylko nie ma jakiejś takiej chemii, magii w śpiewie. Ale ujdzie. To, że to wersja 'operowa' nigdy mnie nie wkurzało
Ocena muzyki samej w sobie na albumie - 4,5 (choć jak na fanboja to strasznie mało!!!). Jeśli w filmie będzie się ta muzyka sprawowała naprawdę świetnie i będzie jednym z głównych bohaterów filmu, to jestem w stanie wystawić maksymalną sumaryczną ocenę - czyli 5! Jak dla mnie najlepszy do tej pory score Desplata w jego hollywoodzkiej karierze. Jak ma dostać w końcu Oscara, to to jest chyba najlepszy moment i chyba największe realne szanse. Trzymam kciuki!
PS. U mnie każde kupione CD leży na półce, a słucham ze zripowanej wersji
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Desplat w videowywiadzie o Guardianach
: http://www.traileraddict.com/trailer/ri ... re-desplat
NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Przesłuchałem na razie dwa razy i trochę jestem przytłoczony. Technicznie to wszystko pięknie wygląda, czasami ładnie daje o sobie znać flet, ale na razie jeszcze nie za bardzo udało mi się wychwycić tematy. Ale na pewno jest to dobry score, choć piosenka już taka nie jest i nijak pasuje mi do reszty płyty i filmu. 
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Trochę nie moje poglądy mi przypisujesz.Wawrzyniec pisze:Np. Marek, który przez niektórych uważany jest za fanboya Desplata nie jest zadowolony z tej nowej drogi jaka obrał Francuz. On woli tego refleksyjnego, dostojnego, plumkającego Desplata.
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
no fajnie Wawrzyniec, ale po co słuchać badziewnie wydanej sesji nagraniowej, zamiast poczekać na ładnie ułożoną płytę z konkretną muzą i mniejszą jej ilością?Wawrzyniec pisze:Przesłuchałem na razie dwa razy i trochę jestem przytłoczony. Technicznie to wszystko pięknie wygląda, czasami ładnie daje o sobie znać flet, ale na razie jeszcze nie za bardzo udało mi się wychwycić tematy. Ale na pewno jest to dobry score, choć piosenka już taka nie jest i nijak pasuje mi do reszty płyty i filmu.
NO CD = NO SALE
-
Templar
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
Słucham oficjalnego wydania od wczoraj (dzięki wielkie hp_gof!) i powiem krótko - geniusz!
Epicki score, dawno już nie było tak świetnej przygodowej muzyki, Desplat pozamiatał, tematów jest sporo, dla mnie najlepszy jest zdecydowanie ten z Calling the Guardians, pojawia się on też w wielu innych utworach, bardzo mi się podobają również elfickie fanfary
Trudno wybrać najlepsze utwory, prawie wszystkie są rewelacyjne
Za płytę daję od razu 5
I na chwilę obecną stawiam ten score razem z Carterem na pierwszym miejscu i czekam na film 
Re: Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
oo, HP'k - lista crew z książeczki, czekamy. mi jeszcze mtj nei wysłał. od 13stego dopiero.
NO CD = NO SALE