FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26544
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2086 Post autor: Koper » pn gru 15, 2014 18:02 pm

hp_gof pisze:polecam przesłuchanie tej nowej aranżacji GBH
Link?

A z Andersona zdecydowanie wolałbym czy Lisa, czy Moonrise Kingdom.
Aczkolwiek to pewnie kwestia gustu.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2087 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 18:06 pm

Sprawdź na privie ;) Pod sam nos Ci podtykam, a Ty nie widzisz :D
Moonrise Kingdon nieeeeeee. Lis byłby ciekawy, gdyby mieli chór chłopięcy. W ogóle marzy mi się taka wielka suita andersonowska <3 To by był odjazd :)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3223
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2088 Post autor: qnebra » pn gru 15, 2014 18:42 pm

hp_gof pisze:Szacun to dla wszystkich osób, które przeczytały tę relację od deski do deski, a nie przejrzały tylko zdjęcia i program koncertu :mrgreen:
qnebra - moje przeżycia są opisane w tekście ;) Potwierdzę raz jeszcze - naprawdę pozytywne! Raz, że praktycznie wszystkie utwory bardzo dobrze znałem. Dwa, że na żywo te wykonania były tak pełne brzmieniowo, soczyste, różnorodne i w bardzo wielu miejscach niezwykle dynamiczne, aż mi przez cały koncert noga chodziła w rytmie muzyki (na nagraniu z koncertu słychać nawet miejscami lekkie skrzypienie fotela :P ). Tak jak mówię, ponieważ jestem przyzwyczajony do oryginału, bałem się trochę, że na żywo nie będzie efektu WOW. Że nie podołają, że wykonanie będzie gorsze. No ale to jest LSO :mrgreen: I tak jak napisałem, brzmiało to momentami nawet lepiej, bo pełniej! Nawet nagranie tego nie odda, choć czuć na nim trochę tę moc :)
No spotkanie z Olem - no cóż, trochę krótkie (to już Hansa widziałem więcej razy :mrgreen: ), ale on jest tak sympatycznym człowiekiem, że nie da się go nie lubić :D No po prostu swoimi żartami trolluje na każdym kroku :D Gwarantuję Wam, że jeśli kiedyś przyjedzie na FMF i będzie miał swój oddzielny koncert, a nie jakieś pierdoły składankowe, to nikt nie wyjedzie zawiedziony :D I jak ktoś mi powie, że to plumkacz to go zatłukę, bo nie wie, jak się myli! Ja sam się zdziwiłem, że ta jego muzyka może brzmieć tak dobrze! Kto chce linki, niech się zgłasza. Możecie zadawać jakieś dodatkowe pytania, chętnie się wypowiem :D
Przeczytałem cały tekst. Co prawda wieczorem, ale w całości. Trochę twoja opinia brzmi tak jak opinie ludzi którzy byli na koncertach mojego ulubionego zespołu. Praktycznie same superlatywy i pochwały, począwszy od bardzo dobrej jakości dźwięku niezależnie od hali kończąc na całym spektaklu scenicznym. I chęć ponownego pójścia na koncert.

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2089 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 19:13 pm

No ok, ale każdy kto mnie zna, wie doskonale, że jestem wybredny. Pedantyczny. Drobiazgowy. Nawet na FMFie zjechałem do połowy koncert Iglesiasa, bo nie podobało mi się, że albo nie brzmi jak w oryginale, albo że z kosmosu te swoje pieśni wrzucił (Desplat też tak zrobił, ale miał umiar, i było urozmaicenie, a nie WTF?!), albo że namieszał trochę w solówkach instrumentów. Koncert Giacchino w Sevilli z kolei bardzo mi się podobał :) Więc to nie jest kwestia - jestem fanbojem Ola, więc musi mi się podobać. Wręcz przeciwnie, miałem spore obawy, bo miałem wyidealizowane wyobrażenie tych utworów. No ale wszystko się udało :) Ja specjalnie pojechałem na pierwszy mój koncert Olka do Londynu, w wykonaniu LSO, bo wiedziałem, że lepiej nie będzie, a nie chciałem się zrazić ;) Inne orkiestry różnie sobie radzą z tymi utworami. Poza tym Olek miał do tej pory te koncerty z różnym repertuarem. Bogatszym, biedniejszym, ten był optymalny :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26544
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2090 Post autor: Koper » pn gru 15, 2014 19:27 pm

Cóż, z relacji łatwo faktycznie wyczytać, że relacjonujący jest wielkim fanem kompozytora, z drugiej strony LSO pod batutą kompozytora... kto by się na to nie wybrał z redakcji, podejrzewam że ilość ochów i achów w relacji byłaby podobna. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2091 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 19:43 pm

No wybaczcie, ale nie byłem jedyną osobą pełną zachwytu. To był po prostu zajebisty koncert. Życzę Wam, żebyście mieli szansę kiedyś się o tym przekonać :)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13710
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2092 Post autor: Kaonashi » pn gru 15, 2014 21:09 pm

Ja już swój koncert Hisaishiego miałem :wink: Ale szacun dla Ciebie, bo foty z Joe nie mam :(
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2093 Post autor: Mefisto » pn gru 15, 2014 21:41 pm

hp_gof pisze:Nawet na FMFie zjechałem do połowy koncert Iglesiasa
Ten koncert zjechał się sam akurat - takich nudów ani wcześniej, ani później na FMFie nie było nigdy. Myślałem, że umrę w trakcie.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34958
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2094 Post autor: Wawrzyniec » pn gru 15, 2014 22:28 pm

Ja na szczęście siedziałem w ostatnim rzędzie, to mogłem słuchać dźwięk przejeżdżających tramwajów. :P

A co do koncertu Desplata to oczywiście gratuluję hp_gofowi, podobnie jak i bardzo ciekawego tekstu. Czy jest on w pełni obiektywny, to kwestia drugorzędna. Oczywiście pewnie sam byłbym bardziej wyważony z oceną. :wink: Ale jednak całkowicie rozumiem hp_gofa i wręcz podziwiam za realizowanie i podążanie za marzeniami. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2095 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 22:55 pm

Kaonashi pisze:Ja już swój koncert Hisaishiego miałem :wink: Ale szacun dla Ciebie, bo foty z Joe nie mam :(
Miałem na myśli, że życzę Wam, żebyście się przekonali o wyjątkowości muzyki Desplata na żywo :mrgreen: Ale to, żeby każdy kiedyś wziął udział w koncercie idola, to swoją drogą ;)
Mefisto pisze:Ten koncert zjechał się sam akurat - takich nudów ani wcześniej, ani później na FMFie nie było nigdy. Myślałem, że umrę w trakcie.
Mnie się częściowo podobał, no ale ja znam dość dobrze twórczość Almodóvara :) Miałem tylko zastrzeżenia do niektórych decyzji programowych i wykonawczych.
Wawrzyniec pisze:A co do koncertu Desplata to oczywiście gratuluję hp_gofowi, podobnie jak i bardzo ciekawego tekstu. Czy jest on w pełni obiektywny, to kwestia drugorzędna. Oczywiście pewnie sam byłbym bardziej wyważony z oceną. :wink: Ale jednak całkowicie rozumiem hp_gofa i wręcz podziwiam za realizowanie i podążanie za marzeniami. :)
Ale moja relacja nigdy nie miała być obiektywna :) I ja żadnej oceny nie wystawiam (przynajmniej w postaci gwiazdek). Relacjonuję z dużym podnieceniem ;) Zresztą i tak nie jesteście w stanie tego wszystkiego zweryfikować :D Aaaa, jeszcze jedna rzecz, Wawrzyniec - byłbyś bardziej wyważony z oceną koncertu Desplata czy Zimmera? Bo jeśli pierwszego, to się nie dziwię, w drugim przypadku - mocno wątpię :mrgreen:
A marzenia warto spełniać!!!

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34958
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2096 Post autor: Wawrzyniec » pn gru 15, 2014 23:21 pm

hp_gof pisze:Aaaa, jeszcze jedna rzecz, Wawrzyniec - byłbyś bardziej wyważony z oceną koncertu Desplata czy Zimmera? Bo jeśli pierwszego, to się nie dziwię, w drugim przypadku - mocno wątpię :mrgreen:
Hm, gdyby był koncert Zimmera i np. zagrane byłyby jakieś utwory z Interstellar i Zimmer zaczął by grać na organach... Coś czuję, że dalej pozostałbym obiektywny i bym obiektywnie stwierdził, że był to zajebisty koncert. :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2097 Post autor: hp_gof » wt gru 16, 2014 00:28 am

No chyba, że pominąłby dokowanie :mrgreen: Ależ ja też byłem obiektywny w tej relacji :D Koncert był zajebisty, wasza strata, że go nie słyszeliście :mrgreen:

Mefisto

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2098 Post autor: Mefisto » wt gru 16, 2014 02:38 am

hp_gof pisze:Mnie się częściowo podobał, no ale ja znam dość dobrze twórczość Almodóvara :)
To nie ma nic do rzeczy - też znam, ale program mnie po prostu wynudził i w dodatku wszystkie tematy były na jedno kopyto.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26544
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2099 Post autor: Koper » wt gru 16, 2014 17:00 pm

To Iglesias ma tematy?????? :shock:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2100 Post autor: Cisek » czw gru 18, 2014 07:48 am

hp_gof - fantastyczna relacja. Tak szczegółowa, że niemal słyszałem w uszach niektóre aranże ;). Zazdroszczę ogromnie. To chyba najgorętsze nazwisko na mojej koncertowej mapie (zaraz obok Giacchino). Gdyby nie Hans chwilę wcześniej na pewno odwiedziłbym Londyn w grudniu :).
Obrazek

ODPOWIEDZ