FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Templar

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2071 Post autor: Templar » czw lis 27, 2014 21:39 pm

Termin znacznie lepszy, to teraz jeszcze liczę, że z programem się postarają.

Awatar użytkownika
galljaronim
John Powell
Posty: 1218
Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
Lokalizacja: Kęty

#2072 Post autor: galljaronim » czw lis 27, 2014 21:52 pm

Wszystko ok, byleby też nie było powrotu do błoni:-)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2073 Post autor: Adam » wt gru 02, 2014 21:44 pm

fak je. zgodnie z mrugnięciami Arniego, potwierdziło się że rusza w trase koncertową ze swoim fantastycznie przyjętym wielkim koncercie w RAH. najbliższe eventy:

Obrazek
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2074 Post autor: hp_gof » wt gru 02, 2014 22:07 pm

Zbieraj kasę 8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2075 Post autor: Adam » wt gru 02, 2014 22:12 pm

He's name is Arnold. David Arnold. 8)

nie jade, najpierw cza wolne dostać a ja mam z tym problemy nawet na fmf :)
no i mam już autografy Arniego w tym jeden z dedykacją osobistą, więc ciśnienie mam mniejsze :P i przede wszystkim - to nie staruszek więc sie nie pali, jeszcze go zobaczę na koncercie, może bliżej, u nas czy w Pradze np kiedyś..

teraz się żyje tylko Bondem 24 a nie jakiś tam Arni :P
Ostatnio zmieniony wt gru 02, 2014 22:14 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2076 Post autor: hp_gof » wt gru 02, 2014 22:13 pm

Powinno być "HIS name" ;)
Jak zdobyłeś autograf z dedykacją?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2077 Post autor: Adam » wt gru 02, 2014 22:14 pm

kumpel podszedł do niego w Ubedzie i poprosił :mrgreen:
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2078 Post autor: hp_gof » wt gru 02, 2014 22:19 pm

Takie coś nie sprawia 100%-owej satysfakcji. No ale życie toczy się dalej, kiedyś się na pewno uda ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60155
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2079 Post autor: Adam » wt gru 02, 2014 22:20 pm

owszem że nie sprawia. ale jest dokładnie jak piszesz, Arni nie ma 84 lat ;-)
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2080 Post autor: hp_gof » ndz gru 14, 2014 22:37 pm

Zapraszam do czytania relacji z koncertu Olka w Londynie ;) Co jest ważniejsze od Unbroken Desplata? No właśnie to :P
http://filmmusic.pl/index.php?act=artykul&page=0&id=154
Przyjmuję na privie zapisy na wiecie co :D
Tu znalazłem w necie taki oto filmik z prawie całą suitą z Imitation Game: https://www.youtube.com/watch?v=6XTRfIdJLoA
A tu ode mnie jeszcze bonusowe zdjęcie :)
Obrazek

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3250
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2081 Post autor: qnebra » pn gru 15, 2014 10:06 am

Zazdroszczę bycia tam i zastanawiam się, jak wielkim przeżyciem było to dla naczelnego forumowego fana Aleksandra Desplą.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13737
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2082 Post autor: Kaonashi » pn gru 15, 2014 10:17 am

W każdym bądź razie: szacun.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2083 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 16:59 pm

Szacun to dla wszystkich osób, które przeczytały tę relację od deski do deski, a nie przejrzały tylko zdjęcia i program koncertu :mrgreen:
qnebra - moje przeżycia są opisane w tekście ;) Potwierdzę raz jeszcze - naprawdę pozytywne! Raz, że praktycznie wszystkie utwory bardzo dobrze znałem. Dwa, że na żywo te wykonania były tak pełne brzmieniowo, soczyste, różnorodne i w bardzo wielu miejscach niezwykle dynamiczne, aż mi przez cały koncert noga chodziła w rytmie muzyki (na nagraniu z koncertu słychać nawet miejscami lekkie skrzypienie fotela :P ). Tak jak mówię, ponieważ jestem przyzwyczajony do oryginału, bałem się trochę, że na żywo nie będzie efektu WOW. Że nie podołają, że wykonanie będzie gorsze. No ale to jest LSO :mrgreen: I tak jak napisałem, brzmiało to momentami nawet lepiej, bo pełniej! Nawet nagranie tego nie odda, choć czuć na nim trochę tę moc :)
No spotkanie z Olem - no cóż, trochę krótkie (to już Hansa widziałem więcej razy :mrgreen: ), ale on jest tak sympatycznym człowiekiem, że nie da się go nie lubić :D No po prostu swoimi żartami trolluje na każdym kroku :D Gwarantuję Wam, że jeśli kiedyś przyjedzie na FMF i będzie miał swój oddzielny koncert, a nie jakieś pierdoły składankowe, to nikt nie wyjedzie zawiedziony :D I jak ktoś mi powie, że to plumkacz to go zatłukę, bo nie wie, jak się myli! Ja sam się zdziwiłem, że ta jego muzyka może brzmieć tak dobrze! Kto chce linki, niech się zgłasza. Możecie zadawać jakieś dodatkowe pytania, chętnie się wypowiem :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26567
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2084 Post autor: Koper » pn gru 15, 2014 17:09 pm

Id marcowych nie było ani Lisa a zamiast tego jakieś suchary typu King's Speech... Trochę Olo widzę w kulki poleciał. :P
Ale może fanbojsi wolą takie plumkanie. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#2085 Post autor: hp_gof » pn gru 15, 2014 17:20 pm

Wiesz, koncert był zróżnicowany. I choć miałem obawy, że nie będzie jakichś tam highlightów, to podczas koncertu zrozumiałem tę koncepcję. Suita z King's Speech trwała raptem 3 minuty i 42 sekundy, więc błaaaaaaaaagam. Plumkania o dziwo w ogóle nie było (fortepian został zdyskryminowany!). Były same świetne melodie, w dodatku pięknie rozwinięte, osiągające mocny punkt kulminacyjny. Natomiast brak Id marcowych całkowicie rozumiem. Po pierwsze dlatego, że jest to motyw prosty jak konstrukcja cepa, a po drugie obecność Ghost Writera całkowicie wystarcza (owacja na stojąco!). W dodatku utworów rytmiczno-perkusyjnych było całkiem sporo. Lis faktycznie byłby ciekawy, bo nie kojarzę, żeby go gdzieś kiedykolwiek grali, ale był inny, tegoroczny Anderson - polecam przesłuchanie tej nowej aranżacji GBH - bardzo zgrabna, choć krótka, bo 4-minutowa. Natomiast nie da się w trakcie 2-godzinnego koncertu zmieścić wszystkiego z twórczości Desplata, zwłaszcza uwzględniając w jakim tempie on tworzy nowe rzeczy :D Chętnie bym posłuchał MM albo RoTG, no ale może innym razem ;)

ODPOWIEDZ