Na moje jak w mordę strzelił to będzie muzyka do ostatniej sceny filmu lub do tej w trakcie napisów. Tytuł utworu jest zbyt jednoznaczny, a taki finał oczekiwanyAdam pisze:co z tego, skoro traku 29 nie ma w filmie bo to jest bonus track (wg Krafta przynajmniej).
BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)

Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
ten track to bonus, najpierw go w ogóle nie było na trakliscie, potem go dołożyli (pytanie czy tylko do wersji cyfrowej, czy wejdzie też na tłoczoną cd?). oczywiście MOŻE on być z napisów End Credits, ale NIE MOŻE byc z żadnej sceny dodanej, bo po prostu jest za długi, a te eastern eggsy trwają u Marvela po ile? 10, 15 s ? a jeśli to jest fragment napisów End Credits to spoko.
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						- 
				Templar
 
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Było kilka scen z czasem powyżej 1 minuty, no i to, że wcześniej nie było tak długich nie oznacza, że teraz już nie mogą takich daćAdam pisze:10, 15 s ?
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
No, Panowie, co jest?  
 czekam na Wasze choć troszkę obszerne i konstruktywne opinie po odsłuchu 
 ja juz 4x całość obadałem 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						- Paweł Stroiński
 - Ridley Scott
 - Posty: 9393
 - Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
 - Lokalizacja: Spod Warszawy
 - Kontakt:
 
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Chyba Ci nie podeszło skoro sam nie miałeś ochoty po czterokrotnym odsłuchu podzielić się z nami obszerną i konstruktywną opiniąAdam pisze:No, Panowie, co jest?czekam na Wasze choć troszkę obszerne i konstruktywne opinie po odsłuchu
ja juz 4x całość obadałem

Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
wręcz przeciwnie  
 ale wolę poczekać celowo na innych 
jedyne co chcę powiedzieć, to że wygląda na to iż płyta będzie b.rozbieżna od muzy w filmie. albo Elfman był tak słaby, że z jego godziny muzyki (a tyle oficjalnie nagrał i oddał) weszło 30 (a na to wygląda bo ludzie piszą że jest sporo muzy Silvestriego danej w filmie oprócz tego co mamy tu), albo - co zakładam bardziej - postprodukcja tgo filmu to był jeden burdel i nikt tam nie myślał logicznie. a druga rzecz którą chce powiedziec juz teraz - Brajan jest tu chyba bardziej elfmanowy niz Elfman
 
reszta kiedy indziej
			
			
									
									jedyne co chcę powiedzieć, to że wygląda na to iż płyta będzie b.rozbieżna od muzy w filmie. albo Elfman był tak słaby, że z jego godziny muzyki (a tyle oficjalnie nagrał i oddał) weszło 30 (a na to wygląda bo ludzie piszą że jest sporo muzy Silvestriego danej w filmie oprócz tego co mamy tu), albo - co zakładam bardziej - postprodukcja tgo filmu to był jeden burdel i nikt tam nie myślał logicznie. a druga rzecz którą chce powiedziec juz teraz - Brajan jest tu chyba bardziej elfmanowy niz Elfman
reszta kiedy indziej
NO CD = NO SALE
						- PonuryShepard
 - Parkingowy przed studiem nagrań
 - Posty: 27
 - Rejestracja: śr kwie 09, 2014 23:13 pm
 
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Wielka szkoda, że Elfman nie robił w pojedynkę tego scoru... Specjalnie nie zaglądałem, który track przez kogo był robiony i na końcu wyszło, że te, które mi się najbardziej spodobały, były od Elfmana... Czuć w nich ducha nowej przygody, a oryginalny temat Avengersów zgrabnie wplątany w nowy. Czuć w nich po prostu lekkość i takie utwory jak "Heroes" i "New Avengers" od samego rana grają u mnie na przemian. 
U Briana niestety nie mogę napisać tego samego. Bardzo go lubię i cenię, często wracam do jego "Into the storm" czy motywów z "Battle: LA" i "Iron Man 3", ale tutaj nic nie przykuło mojej uwagi. Jarałem się jak pedofil z Bullerbyn na utwór "Vision", a ostatecznie zacząłem go od połowy przewijać, bo po prostu zaczął mnie nudzić. Z drugiej strony w niektórych utworach tyle się dzieje, że nie da się tego ogarnąć, a co dopiero wychwycić tematy z innych filmów (rozpoznałem tylko temat Iron Mana, nieco Thora i nawiązania do Silvestriego).
Chwała Panu za to, że wzięto do tego Elfmana, który ogarnął nieco ten chaos. I modlę się, by wzięto go do kolejnego projektu Marvela; świetnie by się sprawdził w Inhumans albo Captain Marvel, bo w takim Avengers: Infinity War, to ja widzę tylko i wyłącznie Giacchino.
Okej, podsumowując:
Elfman: 4+/5
Tyler: 2/5
Może utwory Tylera będą jakoś działały odpowiednio w filmie, więc ocena się może jeszcze zmienić.
			
			
									
									
						U Briana niestety nie mogę napisać tego samego. Bardzo go lubię i cenię, często wracam do jego "Into the storm" czy motywów z "Battle: LA" i "Iron Man 3", ale tutaj nic nie przykuło mojej uwagi. Jarałem się jak pedofil z Bullerbyn na utwór "Vision", a ostatecznie zacząłem go od połowy przewijać, bo po prostu zaczął mnie nudzić. Z drugiej strony w niektórych utworach tyle się dzieje, że nie da się tego ogarnąć, a co dopiero wychwycić tematy z innych filmów (rozpoznałem tylko temat Iron Mana, nieco Thora i nawiązania do Silvestriego).
Chwała Panu za to, że wzięto do tego Elfmana, który ogarnął nieco ten chaos. I modlę się, by wzięto go do kolejnego projektu Marvela; świetnie by się sprawdził w Inhumans albo Captain Marvel, bo w takim Avengers: Infinity War, to ja widzę tylko i wyłącznie Giacchino.
Okej, podsumowując:
Elfman: 4+/5
Tyler: 2/5
Może utwory Tylera będą jakoś działały odpowiednio w filmie, więc ocena się może jeszcze zmienić.
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
cała płyta się fajnie uzupełnia tylko że paradoksem tego co piszesz jest to, że Ty nie słyszysz Elfmana w elfmanie, tylko to jest Silvestri po prostu, zerżnięty temat i tyle 
 bardziej mnie przeraziło to co ludzie piszą, że w filmie jest po prostu wstawiony score z jedynki w kilku miejscach, co by znaczyło że Elfman też im nie spasował.. chorzy ludzie w tym marvelu.
			
			
													
					Ostatnio zmieniony śr kwie 22, 2015 10:07 am przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
									
			
									NO CD = NO SALE
						- PonuryShepard
 - Parkingowy przed studiem nagrań
 - Posty: 27
 - Rejestracja: śr kwie 09, 2014 23:13 pm
 
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Jednak czuć w nim na tyle Elfmana, że nie biorę tego w pełni, jako zerżnięty temat z oryginalnego filmu, bo to Tyler zrobił w utworze "Outlook", który równie dobrze mógłby się nazywać "Hellicarrier". Po za tym takie "Farmhouse", "The Farm" i "Can you stop this thing?", a szczególnie "It Begins", jakoś od razu przykuły moją uwagę podczas słuchania i chętnie dodałem je do ulubionych, co przy Tylerze zrobiłem tylko w przypadku utworu "The Battle". 
Ale jak napisałem: zobaczymy jak to wszystko będzie działać w filmie.
			
			
									
									
						Ale jak napisałem: zobaczymy jak to wszystko będzie działać w filmie.
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Jest i recka, jak na portal szastający bardzo dobrymi ocenami na lewo i prawo to słabiutko  
 
http://www.filmmusicmedia.com/reviews/a ... fmanreview
Po pierwszym nieobiektywnym odsłuchu jest średnio, głośno i chaotycznie i mimo, iż panowie grają na podobną modłę, nie powiedziałbym, że tworzy to zgrabną całość. Tyler po Into the Storm nadal nieco inspiruje się Johnem Adamsem (pierwsza część Uprising niemal jak z Matrixa), ale i tak jak na razie główną atrakcją jest temat Elfmana i jego kolaż z tematem Alana, naprawdę fajna i udana rzecz, tematyka Ultrona, Visiona czy Twinsów jakoś mnie ominęła, a Brian tyle o nich opowiadał w owym wywiadzie. A co do tego to jest spoko, opowiada sporo o Avengers, tyle, że pewnie jego słowa mało co odnoszą się do rzeczywistości i nie mówi wszystkiego, np jak to komponował muzykę do scen na farmie, a jak już wiemy po soundtracku, dwa kawałki z "farm" należą ostatecznie do Danny'ego, zmiany w obrazie naprawdę musiały być spore, skoro na chwilę przed premierę ściągnięto Elfmana by nie tylko wstawił do filmu coś tak ważnego jak temat przewodni, a i bawił się jeszcze w sceny dialogowe. A w sumie najlepszą ciekawostką było dla mnie, że już w pierwszych Szybkich i Wściekłych wykorzystano jego kawałek z The 4th Floor
			
			
									
									
						http://www.filmmusicmedia.com/reviews/a ... fmanreview
Po pierwszym nieobiektywnym odsłuchu jest średnio, głośno i chaotycznie i mimo, iż panowie grają na podobną modłę, nie powiedziałbym, że tworzy to zgrabną całość. Tyler po Into the Storm nadal nieco inspiruje się Johnem Adamsem (pierwsza część Uprising niemal jak z Matrixa), ale i tak jak na razie główną atrakcją jest temat Elfmana i jego kolaż z tematem Alana, naprawdę fajna i udana rzecz, tematyka Ultrona, Visiona czy Twinsów jakoś mnie ominęła, a Brian tyle o nich opowiadał w owym wywiadzie. A co do tego to jest spoko, opowiada sporo o Avengers, tyle, że pewnie jego słowa mało co odnoszą się do rzeczywistości i nie mówi wszystkiego, np jak to komponował muzykę do scen na farmie, a jak już wiemy po soundtracku, dwa kawałki z "farm" należą ostatecznie do Danny'ego, zmiany w obrazie naprawdę musiały być spore, skoro na chwilę przed premierę ściągnięto Elfmana by nie tylko wstawił do filmu coś tak ważnego jak temat przewodni, a i bawił się jeszcze w sceny dialogowe. A w sumie najlepszą ciekawostką było dla mnie, że już w pierwszych Szybkich i Wściekłych wykorzystano jego kawałek z The 4th Floor
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
no i gdzie na cd te tematy Briana z IM3 i Thora 2? praktycznie ich nie ma, a w filmie ludzie pisza że są. także coś namieszali z tym cd, jak i muzą w filmie.
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Pewnie w większości soundtrack będzie jednym, a muza w filmie drugim. Np pojawia się Kapitan, Iron czy Thor i mamy wstawiany muzyczny akcent, który będzie się miał nijak do aktualnego scoru.
			
			
									
									
						Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
wczorajsze słuchanie całym wieczorem i moje pierwsze przemyślenia nt cd dziś zostały mi zburzone... czytam od dziś od rana opinie o reckach filmu, o tym że płyta jest odmienna od tego co w filmie (pierwsze sygnały miałem o tym od razu, bo nie ma tu praktycznie nic tematu z IM3 i Thora2), że w filmie są sceny z wstawionym scorem z jedynki, do tego Elfmana na cd jest połowe tego co nagrał.. to jakiś bajzel. nie mam jak teraz ocenić tej płyty. będą konieczne dwie oceny - za film i za cd, bo wygląda na to że to będą dwie różne a przede wszystkim odmienne od siebie bajki 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						- 
				Templar
 
Re: BRIAN TYLER & DANNY ELFMAN - AVENGERS: AGE OF ULTRON (2015)
Czyli było trochę prawdy w tym moim primaaprilisowym żarcieAdam pisze:w filmie są sceny z wstawionym scorem z jedynki