Ej, wcale nie.

Byłem właśnie na FMFie, bardzo aktywny. Plus dalej średnio przepadam za "W.E.", które mnie męczy i jest dla mnie kopią "A Single Man", plus dalej nie uważam "Escape From Tomorrow" za jakieś arcydzieło.
Ale te klipy z :Romeo & Juliett" brzmią naprawdę ciekawie i coś się w tej muzyce dzieje, plus są chóry. Ja naprawdę bałem się, że to będzie senniejsze, a nie jest.
Cóż może już niedługo wyjdzie jakiś soundtrack do kina akcji, a o którym to Abel wspominał. Może Bruckheimer po tym jak odszedł z Disneya poszuka sobie nowego kompozytora.
