Ironclad - Lorne Balfe

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Ironclad - Lorne Balfe

Czas głosowania minął pn kwie 18, 2011 23:45 pm

1.
0
Brak głosów
2.
3
30%
3.
2
20%
4.
5
50%
5.
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 10

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#196 Post autor: Koper » czw mar 10, 2011 22:49 pm

Ostro. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Mefisto

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#197 Post autor: Mefisto » pt mar 11, 2011 03:30 am

A ja jestem pozytywnie zaskoczony. Niby nic wielkiego, ale ma 2 ogromne plusy:
- słuchalność jest po prostu fenomenalna, nawet lepsza jak w przypadku The Eagle; inna sprawa, że album w przeciwieństwie do tamtego jest ździebko za długi
- "oryginalność" - celowo w cudzysłowiu, bo jednak nie jest to nic ogromnie oryginalnego, z marszu można wymienić z 10 inspiracji; niemniej w przypadku tego tytułu nie dostaje się gęsiej skórki i nie włącza się plagiat-alert, słychać w tym odrobinę pasji, serca i czuć, że Balfe coś wniósł od siebie, a nie jedynie przepisał Hansa i 10 innych kompozytorów.

Naprawdę bardzo mi się podobało, z pewnością wrócę do tej ścieżki nie raz.

4 / 5... choć poczekajmy jeszcze na film, bo miejscami mam wrażenie, że Balfe przeszarżowuje

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#198 Post autor: Wawrzyniec » pt mar 11, 2011 09:28 am

Łukasz Wudarski pisze:Dla mnie Ironclad to ścierwo.
Jestem zawiedziony :( Gdyż akurat po Babuchu, który się szczyci tytułem jednego z lepszych recenzentów muzyki filmowej w Europie Środkowo-Wschodniej, to oczekiwałem, że przynajmniej jakoś za argumentuje, a nie puści one-linera.
Chociaż z tego co wiem, to akurat "Eagle" mu się chyba nawet podoba, czy też trawi ten score, tak dyplomatycznie ujmując.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#199 Post autor: Adam » pt mar 11, 2011 09:30 am

a jak ja napiszę że Lot93 i Monachium to ścierwo (nawet nie koniecznie porównującv je do Czwartku, bo i bez Czwartu są dla mnie ścierwami) to jest źle a Babuchowi jak widać wolno i nikt go nie inkwizycjuje :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#200 Post autor: Tomek » pt mar 11, 2011 11:15 am

Bo "Lot 93" i "Monachium" to starsze pozycje, które zasłużyły sobie (czy tego chcesz czy nie) na pozycję i uznanie wśród fanów muzyki filmowej, pióra bardzo uznanych twórców, podejmujące muzycznie bardzo ważne tematy a "Ironclad" sobie jeszcze na nic nie zasłużył (i pewnie nigdy nie zasłuży). Taka jest różnica.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#201 Post autor: Wawrzyniec » sob mar 12, 2011 08:10 am

Adam Krysiński pisze:a jak ja napiszę że Lot93 i Monachium to ścierwo (nawet nie koniecznie porównującv je do Czwartku, bo i bez Czwartu są dla mnie ścierwami) to jest źle a Babuchowi jak widać wolno i nikt go nie inkwizycjuje :P
Jak nie?! To właśnie napisałem, że jestem zawiedziony postępowaniem Babucha, którego tak wysoko ceniłem, pomijając jego fascynację "Kartonami" z 4FunTV. :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#202 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 15, 2011 12:52 pm

I neistety Babuch nie uzasadnil dlaczego "Ironclad" to crap, jestem zawiedziony :(

Szkoda tez, ze Marek z Tomkiem bojkotuja RCP, gdyz akurat "Ironclad" jak i "Eagle" to nawet dobra muzyka i trudne te dwa score'y porownywac z wypocinami Djawadiego, czy tez "Robin Hoodem" Streitenfelda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#203 Post autor: Koper » wt mar 15, 2011 13:03 pm

Pewnie dlatego, że sztampowy, monotonny i strasnzie pretensjonalny się zdaje. No i jak ktoś chce średniowiecznych klimatów to jest masa lepszych scorów (toż takiemu Flesh + Blood albo L'Enfant des Loups to ten cały Ironclad może buty czyścić).
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#204 Post autor: Wawrzyniec » wt mar 15, 2011 13:06 pm

I tutaj sie moge zgodzic, tylko rzeczywiscie troche racji w tym masz, ze porownywanie score'ow jest zle. Gdyz na tej zasadzie to mocna kazdy dobry, poprawny score zjechac porownujac go do bardzo dobrych prac z tego gatunku.

Sam napisalem, ze az tak zly ten "Ironclad" nie jest. A zwazywszy na wielkie uprzedzenia co do tej muzyki, jak i jej kompoztora, plus wielka niechec do RCP, to jednak o jakims pozytywnym zaskoczeniu mozesz chyba powiedziec?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#205 Post autor: Koper » wt mar 15, 2011 13:13 pm

Jest lepszy niż się spodziewałem ale to nadal nic szczególnego i jakby mnie ktoś, kto lubi muzykę filmową, spytał czy warto sobie tym głowę zaprzątać, to bym odparł, że nie, bo jest masa lepszych score'ów do przesłuchania.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#206 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 17, 2011 16:06 pm

Ok, rozumiem Twoją opinię. Ale też nie jest ona aż tak radykalna jak Marka czy Babucha i jednak tę 3 byś tej muzyce dał? Pomijając na razie jak się spisuje w filmie.
Dla mnie to między 3,5 a 4.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#207 Post autor: Koper » czw mar 17, 2011 17:03 pm

Około 3 za samą płytę. Ostateczna ocena zależałaby od spisywania się w filmie, a tutaj na jakiś szał bym nie liczył, patrząc na trailery. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#208 Post autor: Ghostek » wt mar 22, 2011 11:32 am

Wczoraj po raz pierwszy przesłuchałem i jakoś nie mogę się odkleić od tej płyty. Ma klimat! Nie wiem jak w filmie wypada (oby przynajmniej poprawnie), ale na płycie robi wrażenie. Może to nie to samo, co KoH, ale słucha się naprawdę przyjemnie. Nie spodziewałem się tego po Balfe. Ode mnie takie 4/5 za płytkę.
Ktoś recenzuje? :)
Obrazek

bladerunner

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#209 Post autor: bladerunner » wt mar 22, 2011 11:50 am

Oj Tomaszu..
Ostatnio zmieniony wt mar 22, 2011 11:52 am przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.

bladerunner

Re: Ironclad - Lorne Balfe

#210 Post autor: bladerunner » wt mar 22, 2011 11:52 am

Łukasz Wudarski pisze:Dla mnie Ironclad to ścierwo.

Nie przesadzałbym Babusze, nie zmarnowałem sobie życia spędzając z tym scorem , słuchalność faktycznie niezła jak na muzykę filmową przystało , tylko szkoda, że brakuje tutaj kompletnie jakieś melodyjności.
Po 3 odsłuchach zostało mi w głowie tylko ''Final Resolution'' :) . Zasłużone 2,5/5

Tomasz Goska, jakiekolwiek próby porównywania Ironclanda z Kohem są tutaj kompletnie nie na miejscu :P
Ostatnio zmieniony wt mar 22, 2011 11:53 am przez bladerunner, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ