RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#181 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 16, 2013 22:39 pm

Marek Łach pisze:W sumie szkoda, że Beltramiego tu zabrakło.
Słuchając tegorocznego "World War Z" byłbym ostrożny z taką opinią.

P.S. lis23, a Twa opinia odnośnie muzyki, jak brzmi?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14195
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#182 Post autor: lis23 » śr lip 17, 2013 00:14 am

Do filmu chyba pasuje, choć u Del Toro była już lepsza muza / " Hellboy ", " Labirynt Fauna " /.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#183 Post autor: Marek Łach » śr lip 17, 2013 00:19 am

Wawrzyniec pisze:Słuchając tegorocznego "World War Z" byłbym ostrożny z taką opinią.
Z tego co gdzieś czytałem, to WWZ był chyba przeróbką robioną na ostatnią chwilę, po tym jak poprzednia wersja score'u Beltramiego wyleciała (chyba wskutek zawieruchy postprodukcyjnej). Dlatego nie oceniam formy mojego imiennika na podstawie tej pracy. ;) Zresztą u Del Toro kompozytorzy zasadniczo się sprawdzają.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#184 Post autor: Wawrzyniec » śr lip 17, 2013 00:40 am

OK, ok w polemikę, jeśli trzeba będzie, wdam się po czwartkowym seansie. Jedyne co mi się tylko tak rzuciło w oczy i co nie jest jakąś wielką krytyką, to jednak filmowi więcej wybaczasz przez pryzmat pewnej konwencji niż samej muzyce, która też się przecież w tę konwencję wpisuję. I sam nie wiem czy znowu jednak nie oczekujesz zbyt wiele od muzyki do takiego filmu?
Pewna powtarzalność do zmęczenia? Właśnie czytając recenzje i opinie to muzyka jest chwalona właśnie za to, że główny motyw zapada w pamięci i chce się go sobie nucić. Co też nie jest tak powszechne we współczesnym kinie. Może w tej prostocie jest jakaś metoda?
Ale dobrze jeszcze tylko te dwa dni i wtedy będę wiedział i słyszał więcej. :) I cieszę się, że film przypadł do gustu. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9317
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#185 Post autor: Paweł Stroiński » śr lip 17, 2013 00:45 am

A ja się będę wiecznie zastanawiał, co by się stało, gdyby wypalił oryginalnie zamierzony angaż...

Mefisto

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#186 Post autor: Mefisto » śr lip 17, 2013 02:39 am

i w tym momencie nam go przypominasz :)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#187 Post autor: Wawrzyniec » śr lip 17, 2013 16:38 pm

lis23 pisze:Do filmu chyba pasuje, choć u Del Toro była już lepsza muza / " Hellboy ", " Labirynt Fauna " /.
Ale na pewno po wyjściu z kina pamiętałeś muzykę, a według mnie to już duży plus. :)

Teraz tylko do czwartku muszę jakoś wyczekać. Obym się nie zawiódł, gdyż mocno ten balonik oczekiwań napompowałem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26511
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#188 Post autor: Koper » śr lip 17, 2013 17:33 pm

Marek Łach pisze:W sumie szkoda, że Beltramiego tu zabrakło.
Akurat Beltrami jest ostatnim kompozytorem po którym bym płakał, ale w sumie w tego typu kinie chyba jeszcze okazji nie miał się sprawdzić (tudzież zbłaźnić ;) ).
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#189 Post autor: Wawrzyniec » czw lip 18, 2013 05:25 am

Akurat w przypadku Beltramiego o "zbłaźnieniu" bym nie mówił, gdyż co najwyżej stworzy on nieciekawą tapetę, która jednak w obrazie jakoś tam się znajduje. Ale nie ma co tutaj gdybać o Beltramim, Elfmanie czy Zimmerze, gdyż takim gdybaniem to i tak skończymy na domysłach "jak poradziłby sobie w tej sytuacji Jerry, a i tak najlepiej poradziłby sobie Ennio". :)

Ok dzisiaj się przekonam czy całe to hype'owanie miało sens. Jednocześnie też będę musiał być ostrożny, aby podczas seansu nie być zbyt normalnym widzem i nie zapomnieć być recenzentem muzyki filmowej.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#190 Post autor: DanielosVK » czw lip 18, 2013 11:04 am

Obawiam się, czy Wawrzyniec dostatecznie trzeźwo ten film odbierze, skoro poszedł spać o 5. Nie wyspał się pewnie. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26511
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#191 Post autor: Koper » czw lip 18, 2013 20:13 pm

Wawrzyniec pisze:Akurat w przypadku Beltramiego o "zbłaźnieniu" bym nie mówił, gdyż co najwyżej stworzy on nieciekawą tapetę, która jednak w obrazie jakoś tam się znajduje.
Czy ja wiem. "Repo Men" to lekka żenada jakby była, o ile pamiętam.
Wawrzyniec pisze:Ale nie ma co tutaj gdybać o Beltramim, Elfmanie czy Zimmerze, gdyż takim gdybaniem to i tak skończymy na domysłach "jak poradziłby sobie w tej sytuacji Jerry, a i tak najlepiej poradziłby sobie Ennio". :)
Najlepiej to jakby del Toro nakręcił "W górach szaleństwa" a nie jakieś bajki o robotach gigantach.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#192 Post autor: Wawrzyniec » pt lip 19, 2013 02:06 am

Jasne, że tak byłoby najlepiej, ale znajdź mi studio, które zainwestuje ponad 100 milionów w film z eRką.

A co do bajki o wielkich robotach, to oczywiście masz rację, że to bajka, ale za to jaka fajna i czaderska. :D 8)

Żadne tam arcydzieło, ale czysty fun, wizualnie tak dopieszczony, że aż miło się to ogląda.
A co do muzyki to mi się podobała. I nie zgodzę się z opiniami Mefisto i Marka o bezjajeczności i nijakości. Od razu po seansie nuciłem sobie temat przewodni, który naprawdę mocno zapada w pamięć. Motyw kaiju też się w filmie wyróżniał i rzeczywiście miał coś z japońskim monster movies.

Ale nie będę się tutaj rozpisywał, tylko powiem, że zarówno filmowo jak i muzycznie jestem zadowolony.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6064
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#193 Post autor: kiedyśgrześ » pt lip 19, 2013 11:35 am

kurde tyle pompowania balonu i takie zdawkowe oświadczenie, że mi się podobało i że mogę zanucić, u mnie kran przecieka i też z pamięci nucę: plum plum plum :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#194 Post autor: Marek Łach » pt lip 19, 2013 14:19 pm

Wawrzyniec pisze:A co do muzyki to mi się podobała. I nie zgodzę się z opiniami Mefisto i Marka o bezjajeczności i nijakości. Od razu po seansie nuciłem sobie temat przewodni, który naprawdę mocno zapada w pamięć. Motyw kaiju też się w filmie wyróżniał i rzeczywiście miał coś z japońskim monster movies.
No ale poza nimi to niewiele więcej. ;) Reszta jest w filmie na tyle niemrawa, że można odnieść wrażenie, jakby ten score składał się tylko z dwóch motywów. I przykrytych sfx-ami partii chóralnych.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34878
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: RAMIN DJAWADI - PACIFIC RIM (2013)

#195 Post autor: Wawrzyniec » pt lip 19, 2013 14:27 pm

Jest jeszcze motyw Mako, bardzo przyjemny dla ucha. I temat Chau też nie jest niczego sobie. Nie twierdzę, że to świetny score, ale do filmu mi pasował, coś z niego zapamiętałem i do motywu przewodniego można potupać nóżką i obrać dużo ziemniaków. Dla mnie jest OK. Ale tutaj nie będę się teraz rozpisywał.

Przy czym akurat muszę się zgodzić, że chór w filmie został trochę zagłuszony. Np. rosyjskie wstawki. Giacchino jak pojechał rosyjskim chórem w "M:I 4" to aż wyskoczyłem z fotela, gdyż tak można nim ryknęło w filmie.

Ale jak pisałem, nie twierdzę, że Djawadi skrzywdził ten film, a nawet dodał mu trochę fajnego klimatu. Główny motyw podczas świetnych napisów końcowych według mnie bardzo dobrze wypadł. Ale ta piosenka przy dalszych napisach końcowych to trochę niepotrzebna i niepasująca. Przydałoby się więcej riffów Morello zamiast tego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ