Danny Elfman - Justice League (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#166 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 15:46 pm

Prócz tego klipu z
Spoiler:
, który jest bidny jak nie wiem co i wygląda, jakby był kręcony gdzieś na Ukrainie + mrok i klimat a la Snyder ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25043
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#167 Post autor: Mystery » pn lis 06, 2017 15:57 pm

Ghostek pisze:
pn lis 06, 2017 11:39 am
No nie będzie. Słyszysz co tam się dzieje? Symfoniczna napierdalanka, chóry... jak dobrze poskładają na albumie, to będzie moc! :)

Btw, film będzie trwał 121 min. Najkrótszy DCEU póki co :)
No i już przynajmniej jeden wniosek wyciągnięty, z przydługiego BvS. Klipów nie ma co oglądać, bo zaraz pół filmu wyląduje na yt, ale te co widzałem pozytywnie nie nastrajają...
który jest bidny jak nie wiem co i wygląda, jakby był kręcony gdzieś na Ukrainie + mrok i klimat a la Snyder ;)
Dlaczego a'la? Snyder jest jedynym oficjalnym reżyserem tego filmu, Wheadon został tylko skredytowany przy scenariuszu.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#168 Post autor: Adam » pn lis 06, 2017 16:09 pm

Aquaman spadający na blok w Sosnowcu - tego nie da się wyprzeć z pamięci :cry:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#169 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 16:12 pm

Ja bym powiedział, że to jest jakiś Donieck i ta nowa scena wygląda podobnie, tylko od środka, we wnętrzu.

Wszyscy tak psioczą na Marvela i na ich humor ale to Warner/DC nie ma jaj, żeby choć na jotę odejść od wypracowanego modelu, który 12 lat temu zapoczątkował Nolan, a potem kontynuował Snyder i Goyer.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#170 Post autor: Ghostek » pn lis 06, 2017 16:15 pm

Goyer? :)

A moim zdaniem filmy Nolana a produkcje Snydera to troszkę inna para kaloszy. Ale to moje zdanie ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#171 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 16:19 pm

Scenarzysta Batmanów Nolana i obecnych filmów DCU, czyżbym przekręcił nazwisko pisane z pamięci?

Oczywiście, że to inna para kaloszy (poza "TDKR") ale chodzi mi o ogólny styl, klimat, itp.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#172 Post autor: Adam » pn lis 06, 2017 16:21 pm

Lisu, nie demonizuj, bo Gojer zrobił scenariusz wspólnie z Nolanem tylko do Begins. Do reszty robił Nolan z bratem.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25043
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#173 Post autor: Mystery » pn lis 06, 2017 16:27 pm

lis23 pisze:
pn lis 06, 2017 16:12 pm
Ja bym powiedział, że to jest jakiś Donieck i ta nowa scena wygląda podobnie, tylko od środka, we wnętrzu.

Wszyscy tak psioczą na Marvela i na ich humor ale to Warner/DC nie ma jaj, żeby choć na jotę odejść od wypracowanego modelu, który 12 lat temu zapoczątkował Nolan, a potem kontynuował Snyder i Goyer.
DC coś tam próbuje, ale te suchary i wygłupy Flasha, to raczej będzie za mało, tym bardziej, że wszyscy będą mieli świeżo w pamięci nowego Thora.

A Batmany Nolana, a to "uniwersum" DC Snydera (BvS, WW, JL) to zupełnie dwa różne światy. Gdzie u Nolana miałeś tak wystylizowany, przedstawiony i zrealizowany świat jak u Snydera, w CGI, slow motion, mocami, potworami, Bogami, itp

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#174 Post autor: Adam » pn lis 06, 2017 16:30 pm

Mystery pisze:
pn lis 06, 2017 16:27 pm
przedstawiony i zrealizowany świat jak u Snydera, w CGI, slow motion, mocami, potworami, Bogami, itp

youtu.be/ejP2T8P_u3U
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#175 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 16:38 pm

Adam pisze:
pn lis 06, 2017 16:21 pm
Lisu, nie demonizuj, bo Gojer zrobił scenariusz wspólnie z Nolanem tylko do Begins. Do reszty robił Nolan z bratem.
Gojer pisał jednak scenariusze do "Człowieka ze Stali", "Batman vs Superman" i chyba do "Ligi Sprawiedliwości". "Batman Begins" to był jego najlepszy skrypt.

Mystery - ta przyziemność Batmanów Nolana może i była w pewnym sensie ciekawa (bo w końcu Gacek to zwykły człowiek, bez mocy) ale Nolan po prostu przegiął w drugą stronę i jego Mroczny Rycerz jest tak realistyczny, że nie przypomina już tego z kart komiksów. Odarto go z tajemniczości, z symboliki, itp. i stał się zwykłym gościem w zbroi i z wojskowym wozem. Niestety, nikt nie potrafi pokazać czegoś po środku, pomiędzy wizją Burtona i Nolana + zmysł detektywistyczny a la Sherlock.
Dla mnie, brak całej komiksowej otoczki u Nolana był jednak błędem, bo i ile BB dawał jakąś nadzieje, to kolejne filmy tę nadzieje zmarnowały o pogrzebały. Oczekuję tej całej komiksowej kiczowatości, symboli, palety niewiarygodnych przeciwników, mocy, itp. tylko, żeby to zrobić dobrze i z głową.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59868
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#176 Post autor: Adam » pn lis 06, 2017 16:45 pm

lis23 pisze:
pn lis 06, 2017 16:38 pm
Gojer pisał jednak scenariusze
ALE nie pisał do całej trylogii Nolana, a tak napisałes ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#177 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 16:53 pm

Adam pisze:
pn lis 06, 2017 16:45 pm

ALE nie pisał do całej trylogii Nolana, a tak napisałes ;-)

"zapoczątkował Nolan, a potem kontynuował Snyder i Goyer."
Nie napisałem, że Goyer pisał do wszystkich filmów Nolana, tylko, że kontynuował wraz ze Snyderem jego dzieło, jego poważniejszą i "mroczną" wizję tego uniwersum ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25043
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#178 Post autor: Mystery » pn lis 06, 2017 16:59 pm

Ja tam już czekam na Batmana Reevesa 8) Tu będzie powrót do Nolana :wink:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14217
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#179 Post autor: lis23 » pn lis 06, 2017 17:06 pm

Mystery pisze:
pn lis 06, 2017 16:59 pm
Ja tam już czekam na Batmana Reevesa 8) Tu będzie powrót do Nolana :wink:
Tzn? Bo ja powrotu do Nolana nie chcę i nie oczekuję po filmie Reevesa. Oczekuję własnej tożsamości, nowego podejścia i takiego autorskiego sznytu, jak w przypadku "GofG" czy nowego "Thora".
Jazda na dorobku Nolana nie zaprowadzi ani tej serii, ani tego uniwersum tam, gdzie powinno być już dawno.

Swoją drogą, w ostatnich wywiadach zarówno Henry Cavill jak i Affleck mówią, że przy poprzednich filmach popełniono masę błędów i podjęto niewłaściwe decyzje. Mówi się o tym, że Warner będzie chciał "wymazać" fabułę BvS, a może nawet "Człowieka ze Stali" i może wtedy byłaby szansa na normalnego Gacka i Supka?
Aha, Affleck jest ponoć w grupie aktorów i twórców, posądzonych o molestowanie, tak, jak i reżyser "X-Men Dark Phoenix".
Ostatnio zmieniony pn lis 06, 2017 17:26 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25043
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Danny Elfman - Justice League (2017)

#180 Post autor: Mystery » pn lis 06, 2017 17:23 pm

lis23 pisze:
pn lis 06, 2017 17:06 pm
Mystery pisze:
pn lis 06, 2017 16:59 pm
Ja tam już czekam na Batmana Reevesa 8) Tu będzie powrót do Nolana :wink:
Tzn? Bo ja powrotu do Nolana nie chcę i nie oczekuję po filmie Reevesa. Oczekuję własnej tożsamości, nowego podejścia i takiego autorskiego sznytu, jak w przypadku "GofG" czy nowego "Thora".
Jazda na dorobku Nolana nie zaprowadzi ani tej serii, ani tego uniwersum tam, gdzie powinno być już dawno.
Jeszcze nie wiadomo jaki będzie to film, scenariusz dopiero powstaje, ale znając Reevesa i jego zafascynowanie Dark Knightem, którym wzorował się przy Małpach, jego Batman, znów będzie bardziej ludzki i realistyczny, a film będzie zapewne obrazem stonowanym, poważnym i dramatycznym, bardziej nastawionym na emocje, niż fajerwerki, co w sumie już poniekąd zapowiedział:

https://www.youtube.com/watch?v=Yx5uO-DLBDs
“In all of my films, what I try to do, in an almost Hitchcockian sense, is use the camera and use the storytelling so that you become that character, and you emphasize with that point of view. There’s a chance to do an almost noir-driven, detective version of Batman that is point-of-view driven in a very, very powerful way, that hopefully is going to connect you to what’s going on inside of his head and inside of his heart.”

ODPOWIEDZ