THOMAS NEWMAN - 007 SKYFALL (2012) / ROCZNICA BOND-50

[lis23]

Mi się piosenka podoba ale z oceną poczekam na pełną i lepszej jakości wersję
przynajmniej jest klimatyczna i dużo lepsza od dwóch poprzednich piosenek z Bondow po reaktywacji / od Casino Royale /.

[Adam]

przede wszystkim jest niesamowity flow, dramatyczna ballada, fantastyczna muza, dojrzały wokal i słowa ściśle nawiązujące do filmu i akcji. warto przypomnieć że Broccolowa na konferencji prasowej gdy ujawniali obsadę i tytuł filmu powiedziała że tytuł "has emotional context which will be revealed in the film". pózniej doszły artykuły w londyńskich bulwarówkach, że nakręcono śmierć M, fotki paparazzi z planu których miejsce akcji rozwinął trailer gdy wyszedł - płonący rodzinny dom bonda i grób jego rodziców... będzie dużo mroku. no i Adele pisała sama słowa po zapoznaniu się z finalnym scenaruszem, a to była rzadkość w bondowych piosenkach.

[Marek Łach]

Jedna wielka propaganda. Piosenka rozwija się nudno, może i rdzeń (pomysł) jest w porządku, ale pomysł de facto wyczerpuje się po pierwszej zwrotce i refrenie. W ogóle nie ma porównania do klasycznych kawałków bondowskich z lat 60-tych, które kipią dramaturgią, życiem, seksem. Tutaj dramaturgia jest płytka, a melodia choć ładna to w sumie jakoś tak bez większego wysiłku rozwijana. Gdzie temu do Goldeneye...

[Templar]

Ta wersja radiowa słaba, tak jak napisał Marek nie ma powera, do tego nie podoba mi się za bardzo głos w tej piosence (słuchałem innych Adele i jest całkiem spoko ogólnie, bardzo mi się np. w Rolling In The Deep i tam w refrenie daje czadu, a tutaj przez cały utwór taka jakby niewyspana), no i wokal zlewa się jak dla mnie z muzyką i okropnie mi się ogólnie tego słucha Poczekam jeszcze na pełną wersję i w lepszej jakości, ale póki co lipa

[Paweł Stroiński]

Jest Bond, to można fapować. Jeszcze przy Tylerze fapping jest dozwolony, ale gdziekolwiek indziej, to już lol

[Paweł Stroiński]

Od siebie w temacie dodam tylko tyle, że Bond w wykonaniu Thomasa Newmana jest dla mnie bardziej ekscytujący niż cała kariera Arnolda razem wzięta

[Templar]

Ogólnie to piosenka próbuje być jak starsze piosenki, no ale jest jedynie marną podróbką, np. te chórki, w Licence to Kill dużo lepiej brzmiały, muzyka też niby w starym stylu, no ale również wypada słabo w porównaniu do starych utworów, tamte bym bez problemu zanucił, a tutaj po przesłuchaniu od razu już o niej zapomniałem.

[Templar]

No pełna wersja dużo, dużo lepsza, choć nadal jeszcze bez zachwytu, ale posłucham sobie tego kilka razy, może się przekonam

[lis23]

A gdzie jest pełna wersja?.
już mam

[Templar]

http://www.youtube.com/watch?v=7HKoqNJtMTQ

Oczywiście odpalajcie w 1080p, najlepsza jakość dźwięku

[Wraith]

Przez moment pomyślałem - aha, tyle sobie posłucham. Strona oczywiście padła. No, to szybciutko odświeżanie automatyczne co 5 sekund i w końcu wskoczyło, a tam okienko YouTube'a

[Templar]

A ja wbiłem bez problemów równo o 1:07, zdziwiłem się, bo pomyślałem, że padnie, a tu od razu w sekundę się załadowało

[Templar]

A teraz już mam singiel z iTunesa w dobrej jakości

[kiedyśgrześ]

Adam miało nie być upierdliwych chórków, a jest więcej

[Wraith]

Ja byłem na stronce od 40 minut i trochę czkawki dostała, ale 01:08 już było OK.

A na wszelki wypadek Audacity przygotowałem do ewentualnego nagrywania