NAGRODY BRANŻOWE

[Adam]

dokładnie, pewniak na wygraną czyli Birdman odpada, ciekawe czemu.. dla nas lepiej

[hp_gof]

Zwycięstwo Grawitacji w zeszłym roku stawia to pod znakiem zapytania. Wszystko zależy od ostatecznych nominacji i układu sił.

[hp_gof]

Akademia uratowała resztki honoru Zobaczymy co wymyślą dalej

[Wawrzyniec]

Ja wcale bym się nie zdziwił, gdyby podczas nominowania osoby oglądnęły sobie Birdmana i pomyślały, że te wszystkie utwory klasyczne są autorstwa Sancheza.

Cóż przynajmniej jeżeli chodzi o Oscary to jednak zachowane pewne granice zdrowego rozsądku. Teraz tylko pozostaje liczyć, że Brygada RR nie dostanie się do nominacji i wtedy będziemy mogli mówić o normalnych nominacjach. Aż się sam sobie dziwię, że się stałem aż tak konserwatywny jeżeli chodzi o muzyczne nominacje.

A w ogóle to jeżeli chodzi o piosenki, to przy Globach też jest spory brak: Gdzie jest "Everything is Awesome!"

[hp_gof]

Nominacje do Critics’ Choice Movie Awards:

BEST SCORE
Alexandre Desplat – The Imitation Game
Johann Johannsson – The Theory of Everything
Trent Reznor & Atticus Ross – Gone Girl
Antonio Sanchez – Birdman
Hans Zimmer – Interstellar

BEST SONG
Big Eyes – Lana Del Rey – Big Eyes
Everything Is Awesome – Jo Li and the Lonely Island – The Lego Movie
Glory – Common/John Legend – Selma
Lost Stars – Keira Knightley – Begin Again
Yellow Flicker Beat – Lorde – The Hunger Games: Mockingjay Part 1

Najwięcej nomów: Birdman (13), GBH (11) i Boyhood (8). Ida też nominowana
http://www.criticschoice.com/movie-awards/

[Kaonashi]

Tak w ogóle widziałem tę listę score'ów, które mogą otrzymać nominację do Oscara i jest tam Kaguya Hisaishiego, która miała premierę w 2013 roku -.-

[Templar]

Z racji, że to muzyka do filmu nieanglojęzycznego, to pewnie są tu takie same zasady jak przy nagrodzie dla tych filmów, czyli obejmuje ona filmy, które miały publiczną premierę pomiędzy 1 października poprzedniego roku, a 30 września obecnego.

[Koper]

Tak w ogóle widziałem tę listę score'ów, które mogą otrzymać nominację do Oscara i jest tam Kaguya Hisaishiego, która miała premierę w 2013 roku -.-

Co się martwisz, i tak wybiorą Gone Girl.

[Kaonashi]

Nie no, nie liczę, że nominują Hisaishiego, a chodzi mi o sam fakt, że coś się im w rocznikach popierdzieliło.

[hp_gof]

Nominacje krytyków z Houston:

Original Score
Alexandre Desplat, The Imitation Game
Alexandre Desplat, The Grand Budapest Hotel
Antonio Sánchez, Birdman
Hans Zimmer, Interstellar
Johann Johannson, The Theory of Everything

Ostatnio coś widzę, że zaczynają sobie przypominać o GBH i mam wrażenie, że na Oscarach ten film może dostać sporo nomów.

[Mystery]

W sumie to spodziewałem się, że właśnie na Globach Grand Budapest Hotel będzie miał łatwiej, gdyż mamy tam dodatkowe kategorie komediowe, przy Oscarach będzie dużo ciaśniej jeśli chodzi o potencjalne nominacje, no i na Oscarach stawia się głównie na produkcje dramatyczne.

W San Diego w kategorii score wygrywa Nightcrawler, w St Louis Birdman, a w Chicago i Indianie Under the Skin, które zdecydowanie prowadzi wśród zwycięzców poszczególnych okręgów krytyków. Ciekawe czy przełoży się to na samą nominację, bo w sumie ten tytuł miałby szansę tylko w kategorii muzycznej, a jak dobrze wiemy, na Oscarach nominuje się przede wszystkim muzykę z filmów Oscarowych.

[hp_gof]

No ok, nie spodziewam się nominacji dla najlepszego aktora (Fiennes), ale już najlepszy film, scenariusz, scenografia, czy inne techniczne kategorie - miejsce powinno się znaleźć Może nawet w kategorii reżyserskiej przy pomyślnych wiatrach Generalnie mam wrażenie, że Unbroken zwolniło trochę miejsca w paru kategoriach. Taka trochę powtórka z Zero Dark Thirty, które było jednym z faworytów, a potem wyszła z tego lipa. Za to GBH na początku roku miało bardzo dobre opinie i jeśli z braku laku sobie o tym filmie przypomną, to jak najbardziej ma szansę na nomy w wielu kategoriach. A ostatnio wiele stowarzyszeń krytyków coraz chętniej ten film nominuje. Zobaczymy.
Casus Under the Skin bardzo mnie intryguje... Nie orientujecie się czy w poprzednich latach faworyci krytyków wygrywali na Oscarach? Zresztą Under the Skin nawet nie jest nominowane do Globów, więc chyba szanse są nikłe. Zastanawiam się czy Akademia w tym roku nie postawi na znane nazwiska typu Newman i Marianelli (oprócz Desplata, Zimmera i Johannssona)

[Mystery]

Casus Under the Skin bardzo mnie intryguje... Nie orientujecie się czy w poprzednich latach faworyci krytyków wygrywali na Oscarach?

Zwycięzcy kół krytyków niemal zawsze przekładały się na późniejszych Oscarowych zwycięzców, przypomnieć tylko roczniki, gdzie wszystko zgarniał Odlot, Slumdog, Artysta czy Grawitacja, dlatego również jestem ciekaw jak to będzie z tak niszowym filmem jak "Under the Skin", jakby nie było Birdman zrobił jedno wolno miejsce, także kto wie, ale mimo pozycji Newmana, The Judge to jednak zbyt słabo przyjęty film by dostał muzyczną nominację do Oscara.

Wg mnie obecnie największe szanse mają:
“Gone Girl,” Trent Reznor and Atticus Ross
“The Imitation Game,” Alexandre Desplat
“Interstellar,” Hans Zimmer
“Nightcrawler,” James Newton Howard
“The Theory of Everything,” Jóhann Jóhannsson

A na liście rezerwowych:
“Fury,” Steven Price
“The Grand Budapest Hotel,” Alexandre Desplat
“Under the Skin,” Mica Levi
“Inherent Vice,” Jonny Greenwood
“Mr. Turner,” Gary Yershon
“A Most Violent Year,” Alex Ebert
“Selma,” Jason Moran

Cokolwiek co będzie, a nie ma tego na powyższej liście będzie niespodzianką.

A tymczasem na Florydzie podano nominacje i znów mamy chyba 3 najczęściej powtarzające się tytuły:

BEST SCORE
Gone Girl
Interstellar
Under the Skin

[hp_gof]

Serio obstawiasz JNH? W sumie fakt, nazwisko ma znane A Akademia lubi się kisić we własnym sosie i stawia w większości na uznane już nazwiska, zaledwie 1-2 nazwiska są świeżynkami. W tym roku na pewno będzie to Johannsson. Swoją drogą strasznie jestem ciekaw zwycięzcy, bo wygrywa zazwyczaj ten film, w którym muzyka bardzo się wyróżnia.

[Mystery]

Nightcrawler to bardzo mocny zawodnik, a co do muzyki to skoro Howard zdobył nominacje za Defiance czy Michaela Claytona, to czemu nie za to A co do już samego zwycięzcy to bardzo prawdopodobne jest powtórzenie scenariusza sprzed roku tyle, że z Interstellar w roli głównej, gdzie film Nolana wygrywa tylko w kategoriach technicznych i właśnie kategorii muzycznej, choć przewrotnie to właśnie wygrana Grawitacji jest największą przeszkodą dla muzyki Zimmera. Dlatego, tak jak napisałem już 1 października na pierwszej stronie tematu The Imitation Game, czuję, że to Olo wreszcie dostanie swojego upragnionego Oscara i nadal to podtrzymuję, choć będzie to bardziej taki polityczny Oscar za całokształt, niż za ten konkretny tytuł, bo Akademia w końcu musi nagrodzić Francuza, a najdogodniejsza okazja wypada właśnie teraz, gdy jest o nim najgłośniej.