Czemu tak mało ludzi docenia muzykę filmową?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#16 Post autor: Adam » śr lut 17, 2010 23:01 pm

Koper pisze:Z racji roboty trochę wiosek objeździłem, byłem nawet w sławetnych Chociulach (tam gdzie pan Józek kurczaki hoduje)
A Zdziska znasz? :P
bywałem w domach rolników, sołtysów, wiejskich pijusów i za bardzo Bayer Fulla nikt tam nie słuchał
A ponoć to ja za kołnierz wylewam ;-):P

I nie kupuje żadnych tiwiszopów! :lol:
#FUCKVINYL

bladerunner

#17 Post autor: bladerunner » śr lut 17, 2010 23:06 pm

Skończmy wreszcie z tym udowadnianiem jakiego arcydzieła i geniuszu słuchamy i że jesteśmy niby najbardziej zajebiści, bo to gówno prawda - to jest nasz fucking nisz, i nawet disko polo ma więcej fanów/kasy/popularności/biznesu od naszego mizernego poletka... Wielki Williams czy Goldsmith - 3 tysie kopii na cały świat i sprzedać nie można..
Adam nikt tu nie mówił, że jesteśmy zajebiści a tym bardziej nie ja .....tak to jest mój fucking nisz podobnie jak z murzynkami.

A czarmych facetów z białymi kobietami?
Bucholc też mi to nie przeszkadza.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#18 Post autor: Koper » śr lut 17, 2010 23:07 pm

Adam Krysiński pisze:A Zdziska znasz? :P
Bo to jednego. :P
Adam Krysiński pisze:A ponoć to ja za kołnierz wylewam ;-):P
Ty wylewasz? Trochę Ci się rozlewa jak pijesz, ale generalnie wszystko trafia tam gdzie powinno i potem taki czerwony wychodzisz na zdjęciach z FMF. :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#19 Post autor: Adam » śr lut 17, 2010 23:07 pm

bladerunner20 pisze:
A czarmych facetów z białymi kobietami?
Bucholc też mi to nie przeszkadza.
A komu to przeszkadza? Chyba tylko Rydzykowi :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#20 Post autor: Koper » śr lut 17, 2010 23:08 pm

bladerunner20 pisze:podobnie jak z murzynkami.
Bądźmy politycznie poprawni - afroamerykankami... ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#21 Post autor: Adam » śr lut 17, 2010 23:09 pm

właśnie, bo ktoś ostatnio się za szkopów obruszył i mnie do związku wypędzonych chciał podawać.. ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26182
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#22 Post autor: Koper » śr lut 17, 2010 23:12 pm

Tak, tak, Wawrzyniec czuwa, więc uważajmy by żadnej rasy, nraodowości czy mniejszości etnicznej i religijnej nie obrazić. ;)

bladerunner

#23 Post autor: bladerunner » śr lut 17, 2010 23:24 pm

Muszę przyznać, że kiedyś zapytany o to jakiej słucham muzyki odpowiedziałem np Kraftwerk , Zimmer
Tak a kto to ? Wszyscy znają BAYER FULL a nikt nie zna Kraftwerku ,
co ciekawe teraz się wszyscy wypierają ze słuchali disco polo, ja się nie wstydzę podobało mi się kilka piosenek, ale nie słuchałem w takich ilościach jak moi staruszkowie i nie ogladałem co tydzień polsatu w niedziele rano :P
Ja od małego posiadałem jakiś dziwny gust bodajże w wieku 6 lat wpadła mi do ucha piosenka phila- another day in paradise CIĄGLE ją nuciłem. Podobno Staruszkowie nie mogli sobie ze mną poradzić.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#24 Post autor: Adam » śr lut 17, 2010 23:26 pm

bladerunner20 pisze:i nie ogladałem co tydzień polsatu w niedziele rano :P
ee jak nie, dla Gosieńki Wernerowej się oglądało ;-);-) A kraftwerka każdy zna choćby za popcorn czy witaminki :)
#FUCKVINYL

bladerunner

#25 Post autor: bladerunner » śr lut 17, 2010 23:28 pm

kraftwerk nie wymyślił popcornu tylko przerobił :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#26 Post autor: Adam » śr lut 17, 2010 23:28 pm

tylko wszyscy znają właśnie tą przeróbkę :) byłem w hucie na koncercie.. ale była jazda..
#FUCKVINYL

bladerunner

#27 Post autor: bladerunner » śr lut 17, 2010 23:30 pm

no miałem wtedy być :D, ale coś mi wypadło

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#28 Post autor: Bucholc Krok » czw lut 18, 2010 08:14 am

Adam Krysiński pisze:Panowie śmiejecie się z Bayer Full a nic o nich nie wiecie.. :)
A na co nam ta wiedza? :)
To z Was się śmieją bo prawie nikt muzy filmowej nie słucha..
Jak mogą się śmiać skoro w ogóle nie wiedzą o jej istnieniu? :)
Skończmy wreszcie z tym udowadnianiem jakiego arcydzieła i geniuszu słuchamy i że jesteśmy niby najbardziej zajebiści, bo to gówno prawda - to jest nasz fucking nisz, i nawet disko polo ma więcej
Jeśli uważasz, że BF jest ambitniejsze od np. Williamsa to chyba powinieneś się udać do jakiegoś specjalisty.. :P :lol:
fanów/kasy/popularności/biznesu od naszego mizernego poletka... Wielki Williams czy Goldsmith - 3 tysie kopii na cały świat i sprzedać nie można..
I co z tego? Jak coś się sprzedaje w dużej ilości to "dobre", a jak w nikłej to "złe"? Come on.. :D W ogóle strzeliłeś focha roku.. żeby jeszcze było o co..
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 58366
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#29 Post autor: Adam » czw lut 18, 2010 09:11 am

żaden foch, tylko takie tematy były wałkowane milion razy :) muza filmowa była, jest i będzie niszową. Z wielu apsketów i nigdy się to nie zmieni. I powtarzam że nie uważam że wspomniany zespół jest wartościowszy czy ambitniejszy niż muza filmowa :) A Bucholc musi każdy wryaz rozstrząsać i brać na poważnie cytując :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#30 Post autor: Bucholc Krok » czw lut 18, 2010 09:15 am

Adam Krysiński pisze:żaden foch, tylko takie tematy były wałkowane milion razy :) muza filmowa była, jest i będzie niszową.
Szczególnie ta trudniejsz w odbiorze, ale co z tego? :) BF to muzyka lekka, łatwa i dla niektórych przyjemna.. Nie ma porównania. Co oczywiście nie znaczy, że nie można się z niej pośmiać.. bo jest z czego. :D
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

ODPOWIEDZ