Alexander - Vangelis

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#16 Post autor: Bucholc Krok » śr gru 15, 2010 20:26 pm

Akurat Vangelisa znam lepiej od Ciebie. :roll:

bladerunner

#17 Post autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 20:29 pm

Adam Krysiński pisze:score z Alexandra to geniusz
Tyle, w temacie..

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#18 Post autor: Adam » śr gru 15, 2010 20:31 pm

czemu nie cytujesz całego zdania i znów prowokację robisz? :roll:
#FUCKVINYL

bladerunner

#19 Post autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 20:32 pm

Adam Krysiński pisze:czemu nie cytujesz całego zdania i znów prowokację robisz? :roll:
jaką prowokacje, jak dla mnie to też jeden z best scorów ever :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#20 Post autor: Adam » śr gru 15, 2010 20:38 pm

ale nie dla wszystkich i ja sobie z tego zdaje sprawe.
#FUCKVINYL

bladerunner

#21 Post autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 20:51 pm

w czym twki problem, że Vangelis tak rzadko tworzy muzykę filmową? Na pewno nie narzekał/narzeka na brak propozycji :? .

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#22 Post autor: Adam » śr gru 15, 2010 20:59 pm

bo nie chce jej tworzyć :roll: Bladu ameryke odkrył :P
#FUCKVINYL

bladerunner

#23 Post autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 21:00 pm

Adam Krysiński pisze:bo nie chce jej tworzyć :roll: Bladu ameryke odkrył :P
Szkoda, bo 3/4 jego dzieł to arcydzieła :cry: . Walnąłem mu 3 maxy. Dla przypomnienia Gregsonowi tylko jednego :roll:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#24 Post autor: Koper » śr gru 15, 2010 21:18 pm

Kryszard nawet o "Świadectwie" mówił geniusz, a to taki banał był, że szybko z dysku wypieprzyłem. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#25 Post autor: Adam » śr gru 15, 2010 21:19 pm

banał ale chwyta za serce i wzrusza. a mi to wystarczy. nie jestem wymagający :)
#FUCKVINYL

bladerunner

#26 Post autor: bladerunner » śr gru 15, 2010 21:20 pm

Koper pisze:Kryszard nawet o "Świadectwie" mówił geniusz, a to taki banał był, że szybko z dysku wypieprzyłem. :P
A nie wiem czy słuchałem, bo to chyba coś o papieżu na spółkę robione?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#27 Post autor: Koper » śr gru 15, 2010 21:22 pm

Taa, bodaj z tym co w TVNie kiedyś sobowtóry gwiazd oceniał.

Mnie to za serce nie chwytało. Za serce to mnie może chwytać taki Delerue a nie jakiś Janson w swoich pustych melodyjkach i Vangelis w anthemach na autopilocie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#28 Post autor: bladerunner » sob sty 08, 2011 15:07 pm

DanielosVK pisze:No właśnie, Vangelis zasługuje na trzy maxy - Blade Runner, Chariots of Fire i 1492. :) W sumie ja bym jeszcze coś znalazł, ale na pewno nie Alexande
Jeżeli chodzi o muzykę filmową u mnie dostął 3 maxy za 1492, Alexandra i Blade'a. Chariotsy niestety na płycie mocno zawodzą dałbym max 3 :) . Za całokształ natomiast coś blisko 5 :).

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#29 Post autor: DanielosVK » sob sty 08, 2011 15:24 pm

Ale Chariotsy są legendarne i stanowiły jakiś przełom. Alexander w żadnym wypadku.

Co do tego, że Vangelis mało filmówki zrobił - zrobił jej nawet całkiem sporo (chociaż oczywiście nadal zdecydowanie mniej niż taki Zimmer np.), z tym, że 80% jego soundtracków jest dostępna tylko na bootlegach. :roll:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#30 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 08, 2011 15:33 pm

Za "Alexandrem" ja średnio przepadam. Zaś co do "Chariotsów" to po trochę mogę się zgodzić z Bladem, gdyż muzyka ta trochę straciła na przestrzeni lat, chociaż wiadomo nie główny motyw. Mimo to między 4, a 4.5 był dam. Za to "1492" i "Blade Runner" to 5+ i jedne z cenniejszych płyt w mojej skromnej i mizernej kolekcji soundtracków. Oba soundtracki uwielbiam, a "Blade Runner" MEGAKULT :!:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ