Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Jednak dobrze, że podzielili to na 2 vol., w sumie szkoda, że nie na 3



1. Karachi Station (1:13)
2. Arrival (2:57)
3. Friend or Foe (1:52)
4. It’s Genetic (1:41)
5. Stove (1:30)
6. Two Worlds (2:36)
7. Getaway (1:39)
8. Blood and Pain (1:11)
9. Mother and Daughter (2:02)
10. Training (1:11)
11. Surprise (0:53)
12. Street Chase (2:09)
13. Leaping Balconies (1:17)
14. Running Scared (2:05)
15. Another Season (1:44)
16. Fight for Freedom (0:45)
17. Walking Stick (1:12)
18. She Who Lives (2:34)
19. Peaceful Transition (1:05)
20. Charity (1:10)
21. A Meeting and a Deadline (1:46)
22. People Are Dying (1:24)
23. Exodus (1:21)
24. The Last Train (3:39)
25. Answered Prayer (4:26)
26. Transfer (1:46)
27. Two People (1:40)
28. Reconciliation (1:16)
29. Generations (0:59)
30. Nowhere to Go (0:46)
31. Subway Powers (1:14)
32. Circle Q Exploded (1:14)
33. New Suit (0:44)
34. Raid (0:49)
35. Ensure Your Safety (1:36)
36. Keep Looking (1:10)
37. Glowing Pains (1:26)
38. Back to School (1:45)
39. New Plan (1:43)
40. Threat (1:19)
41. Bad Press (1:27)
42. Walls Close In (1:33)
43. Stay with Me (1:13)
44. What Happens in Karachi (2:35)
45. Powerful Hands (2:53)
46. There Is No Normal (2:26)
47. Control Damaged (1:41)
48. On a Lamp Post (3:20)
49. Who…Is…That…??!! (0:32)
50. Bed of Roses (Indian Mix) – Tanweer Mian, Prashant Patil & Gurinder Negi (2:32)
51. Aavegi – Ritviz (2:53)

Całościowo, bardzo fajny serial, najbliżej mu chyba do ostatniej trylogii o Spider Manie.
Świetna bohaterka i jej rodzinka, troszeczkę pod tym względem przypomina "Shazama" od DC. Dobrze, że nie wprowadzono jakiegoś wielkiego złego, bo to w końcu początki młodej bohaterki i należy zaczynać powoli Na końcu próbowano wybrnąć ze zmiany genezy bohaterki i jeśli nie Inhumans to może Mutanci? ( ludzie wykryli nawet muzykę z serialu animowanego o X-Menach ) Od strony wizualnej jest ładnie, kolorowo i z przepychem, podobał mi się pod tym względem ten wzgardzany piąty odcinek bo sceny z Indii były ładnie nakręcone. Muzyka też bardzo fajna, pomijając jakiś rap, itp.

W serialu muzyka ciekawa, ale układ albumowy odstrasza by przesłuchać. Giacchiny muszą w tym swoim RCP jeszcze zatrudnić kogoś do kompilacji albumów, żeby to miało ręce i nogi.

Adam pisze: ↑

ndz lip 17, 2022 08:17 am

Giacchiny muszą w tym swoim RCP jeszcze zatrudnić kogoś do kompilacji albumów, żeby to miało ręce i nogi.

Zaraz, zaraz to Laura Karpman jest członkiem Giacchino's Remote Control Productions, dawniej Giacchino's Media Ventures?

Zoe Zimmer na końcu serialu daje radę i już jest w paczce głównej bohaterki

Racja, muza tak jak What If fajna, ale niemal kompletna jej reprezentacja zabija albumowy odsłuch, ale po tych dwóch serialach Karpman ma ode mnie zielone światło na Marvels, ale jeszcze wcześniej ma być drugi sezon What If.

Serialik przyjemny, ale myślałem, że bedzie lepiej, CGI znów na poziomie seriali sprzed dekady, niektóre sceny akcji i dialogi, to miejscami wręcz obciach i po pierwszym odcinku myślałem, że serial będzie odważniejszy z tą komiksową stylistyką Scotta Pilgrima, a potem jakby o tym zapomniano. Jak dla mnie ostatecznie to jednak taki średni poziom ostanich seriali D+ i mam wrażenie, że te pierwsze seriale były bardziej dopracowane.

A tak mniej więcej kształtują się moje oceny z dotychczasowych wypustów Marvela na D+.

7/10
WandaVision
Loki
The Falcon and the Winter Soldier

6/10
What If...
Moon Knight
Ms. Marvel
Hawkeye

Zaraz, zaraz to Laura Karpman jest członkiem Giacchino's Remote Control Productions, dawniej Giacchino's Media Ventures?

Producentką scoru jest siostra Giacchino, no i orkiestratorem jest tu Jeff Kryka, czyli główny orkiestrator Michaela, tyle koneksji, choć rzecz jasna Giacchino zdarza się promować ją na twiterze i jej angaż do Marvels, to po części pewnie jego zasluga, szczególnie jak ostatnim razem trzeba było ratować Toprak

Ja widziałem tylko:

- The Falcon and the Winter Soldier
- Hawkeye
- Ms Marvel

Wszystkie trzy mają u mnie 8 / 10
Po opiniach widzów widać, że z Thora chcieliby zrobić film DC ( patetyczny i poważny dramat bez humoru ) a z Ms Marvel po prostu film / serial obyczajowy? ( zero superbohaterów i akcji, tylko dom i szkoła )

No i jest recunia
https://filmmusic.pl/recenzje/ms-marvel-season-1/

Tak dzisiaj , też za sprawą recenzji Tomka postanowiłem przesłuchać ten soundtrack. A, że i tak miałem gotować Aloo Gobi to się idealnie muzyka na podkład nadawała. I tak kiedy siekałem cebulę i czosnek na asafetydę to doszło do mnie, że nawet nucę sobie ten temat. Oczywiście nie gotowałem i jadłem tak długo, a u przesłuchać cały soundtrack, ale muszę przyznać, że jest on w porządku i te orientalne wstawki też są fajne.

Ano, taki score "w porządku". Wszystko ładnie, pięknie ale jednak level poniżej takiego, którego się zapamiętuje na trochę dłużej i wywołuje większe emocje.

To wiadomo, że to nic wielkiego, ale jak na Marvela jest nieźle i nawet lekko oryginalnie.

No tak, dzisiejsza filmówka tak zaniżyła standardy, że trzeba się ekscytować nawet i tym.